Z tym, ze cena to sie nie mogę zgodzić. Miałem na samochód ok20k i w tej cenie niewątpliwie wygrał ten samochód. Po 1 samochodem jeździł bardzo miły 70 letni Pan, kotka robił pod siebie. Blacharka była robiona sezon temu, brak najmniejszych wad lakieru od rdzy. Ze strony technicznej samochód w 99% sprawny, jedyne co muszę zrobić to wyregulować obroty na gazie ponieważ od nowości nie były regulowane. Jagura sam robił właściciel pod siebie (swych czasów był mechanikiem samochodowym). Jestem jego 3 właścicielem, przede mną była Firma która kupiła samochód z salonu oraz sprzedający.
Do autka dostałem faktury za wymienione części, książkę serwisowa, oryginalne instrukcje a nawet fakturę zakupu z Salonu Jaguara Polska za kwotę 154kk zł. Co do innych lamp-mieliście racje ale by wymieniane nie ze względu na dzwona tylko na estetykę, oryginalne przód i tył z tego modelu x300 dostałem do auta, nie bede wspomniał o oryginalnej dojazdówce, podnośniku itd. Bym zapomniał, wchodząc do garażu natknąłem sie na kanał co mnie miłe ucieszyło.
Szkoda, ze macie takie podejście. Tanie nie znaczy złe, w tym przypadku mogę z ręka na sercu powiedzieć, ze samochód w tym stanie jest więcej warty. Ale jestem tylko lalikiem, nie znam sie na samochodach
Żeby nie było auto oglądałem z zaprzyjaźnionym mechanikiem.