Ja sprawdzam olej, tak samo ciśnienie w oponach itd itp. Co 1000km wypadałoby. W każdym samochodzie.
Po drugie - wymieniam olej co 7-8 tys km - bo tak mam, czyli dystans 1600 to akurat 1/5 wymiany. No ale dla mnie to są podstawy. Ja wiem, że teraz już Jaguar wprowadził mierniki, bo ludziom się nie chce nawet maski otworzyć, ale to jest normalna rzecz - olej sprawdzić. Tego na prawie jazdy uczą.
Inna sprawa to customer service - nie poradzisz nic. Chcesz mieć porządnie - kup od specjalisty - taka prawda, stara jak świat. Zapłacisz za wiedzę i za św spokój. Kwestia ile było tego oleju w silniku. Nawet najlepszy na świecie samochód stanie jak nie będzie mieć oleju. Wina samochodu?
no a teraz na drugiego posta:
po pierwsze - PSA produkuje silnik dla Jaga, a nie stworzyła silnik dla Jaga i LR - to duża różnica. Po drugie - to są jedne z najlepszych silników na świecie.
AUDI??? mówisz o tym czymś, co napędza Skodę? Tak ten unikalny silnik z Audi? Właściciele Bentleya i Lambo chyba nie śpią po nocach, bo silniki z ich ultra drogich samochodów jeżdżą... w VW... ups...
275 kucy z 3 litrów - tego nie ma Audi, tego nie ma BMW dziś, pewnie jutro będzie mieć. Kup benka, będziesz mieć unikalnego VW pod maską - daj spokój to nie te czasy. BMW - silniki spoko, dużo doświadczenia, brak mariażu z Fordem czy innym shitem - luz. Nuda, nuda, nuda. Przejedź się 6-stką.
Jaguar wkłada podzespoły z forda? To znaczy co? X-type 2.0? tak?
Audi wkłada podzespoły ze skody, Lambo też. Benek jest beznadziejnym klonem Audi, a uwaga ASTON MARTIN TO CAŁY JAGUAR i ma piloty z Volvo
i każe za to płacić ogromną kasę.
Jeżeli mówisz o przełącznikach - to właśnie takie podzespoły Jaguar wkłada z Forda to tak, masz rację. Bentley ma nawet dźwignię biegów z A4-ki!! BMW ma swoje przełączniki. Jaguar też już się w nie uzbraja. Lusterka, klamki, zawieszenie, hamulce koła itd itp - swoje swoje swoje. Zostaw X-type, zapomnij o tym. To jeszcze żyjący kawałek brutalnej ingerencji Forda.
Jaguar zrobił aluminiaka w 48-roku. Postęp jest nie w aluminium tylko w technice łączenia tego aluminium. O to w tym chodzi, a nie o materiał. Sztywność itp itd
Ale... za to XF ten śmieszny samochód wyznacza standard wyposażenia seryjnego taki, że BMW, AUDI i Mercedes - ABY MIEĆ TO SAMO CO JAGUAR MUSZĄ SIĘ DO-PO-SA-ŻYĆ!!! w efekcie jeżeli chcesz mieć to samo w BMW co w Jagu to zapłacisz więcej. Od lat 40-tych jest to ta sama filozofia, którą stosuje Jaguar. Od zawsze. Wysoki standard wyjściowy.
Pokaż mi 5-tke czy A6-stkę która zaczyna od 17stki felgi
Pokaż mi to samo, która zaczyna od pełnej skóry
Od Trac DSC - w ogóle jeszcze tego nie ma, ale to inna historia.
Sztywność poprzeczna XF-a jest NAJLEPSZA W KLASIE!! trzyma się jak przy-kle-jo-ny.
Pokaż mi 5-tkę, albo a6 które zaczynają od silnika 3.0
Pokaż mi jakikolwiek samochód za te pieniądze, który zaczyna od całego środka w skórze, łącznie z deską rozdzielczą. Od takiego wykończenia detalu ( łącznie z tym wysuwającym się selektorem )
Pokaż mi firmę na świecie, która dla modelu klasy a6, bmw 5 czy tym podobne zaprojektowała od podstaw całą konstukcję!! Zawieszenie, koła, budę itp. Aha i teraz zrobiła to wszystko na nowo w nowym XJ. Nieźle, naprawdę nieźle.
XF klasa to 5-ka. to A6, to E-klasa, to LeX GS - zbudowany w jednej spójnej koncepcji sportowej - limuzyny.
i nie pisz tylko ze piątka jest unikalna w jakimkolwiek aspekcie bo to mutacja 3, x3, x5 i poprzedniej piątki, przekonfigurowanie i tyle.
Dlatego też wrażenia z XF są absolutnie unikalne, nie przypomina niczego po za XF-em. Słabo jak na małą firmę sterroryzowaną przez prawie 20 lat przez olbrzymi koncern Forda?
Aż muszę dopisać - semi-aktywne lub w pełni aktywne wydechy w nowym XK + zmienna geometria dolotu + ( zapomniałem jak to się fachowo nazywa ) odwiera specjalną zapadkę w dolocie, tak aby dawać jeszcze lepsze wrażenia słuchowe przy dawaniu w gaz... Siedzieli i kombinowali jak zrobić, żeby samochód brzmiał. I wykombinowali!!! Masz to w Audi?