Ja u siebie zmieniałem chłodnice klimatyzacji 2 lata temu. Nowa cena kosmos, w używane nie ma się co bawić, nawet w przypadku samochodów kilkuletnich. Kupiłem nowa chłodnice od samochodu VW golf 4 (cena jakies 160-180zł razem z osuszaczem). Wybrałem chłodnice od golfa ponieważ miała podejścia z tych samych stron i nie trzeba było wiele przerabiać. Odciąłem końcówki ze starej chłodnicy i przylutowałem do nowej, na koniec został montaż i dorobienie jakiś uchwytów.
Nabiłem jakieś 800-900g czynnika (troche mniej niż w oryginale, bo chłodnica z golfa jest mniejsza i ma węższe kanały), temperatura na wylocie z kratki 3-4stopnie przy nadmuchu ustawionym na maksa, i temperaturze otoczenia >30stopni.
Do dziś działa tak samo dobrze, w miedzy czasie zmieniałem kompresor bo stary był zatarty, dopasowywałem z x308 bo jest sporo tańszy i łatwiej go kupić, ale muisiałem z dwóch składac jeden bo sprężarki mają inne mocowania.