Podłączę się pod temat, bo niektóre objawy są podobne do moich, a za bardzo nie wiem o co chodzi.
Zacznę od tego, że mam czasami tryb awaryjny RESTRICTED PERFORMANCE. Były czyszczone cewki plus wymiana uszczelek w kolektorze na nowe przy tej okazji i wymiana świec. To jakieś pół roku temu, ale nic to nie dało.
U mnie wyglądało to o tyle dziwnie, że jak odpalałem na zimno to najczęściej było ok. Przejechałem kilka km, zgasiłem auto i po odpaleniu już był tryb awaryjny, ale jak na tym trybie pojeździłem 5-10 minut i ponownie zgasiłem i potem za kilka sekund odpaliłem to już było wszystko OK. Dlatego też odpuściłem sobie dalsze diagnozy, bo dało się z tym żyć. Dodam jeszcze, że jeszcze do zeszłego roku miało to miejsce prz zimnej pogodzie i najczęściej jak było wilgotno (tzn. jesienią, zimą i wiosną). Gdy było sucho i +10 stopni to nie występował ten problem.
Ale ostatnio jest prawie cały czas niezależnie od temperatury i wydłużył się czas podczas którego muszę jeździć w tym trybie, aby po zgaszeniu i ponownym uruchomieniu wrócił do normy. Następna rzecz, to od jakiegoś miesiąca gaśnie mi na wolnych obrotach. Np. wyjadę z garażu, zostawię go pracującego bo np czegoś zapomniałem wziąć z domu i jak wracam za 2 minuty to nie pracuje.
I ten stan się pogarsza, bo wczoraj zdechł mi nawet podczas jazdy na wolnych obrotach.
Zauważyłem, że to się dzieje na benzynie (czy na LPG również to nie wiem). Wczoraj akurat wyjeździłem gaz do zera i musiałem trochę na PB jechać i to mi się przytrafiło.
Jak zatankowałem się potem to na postoju na LPG mi nie gasł, a po przejściu na PB gasł mi na wolnych obrotach na postoju za każdym razem.
Ma ktoś jakiś pomysł co to może być?
Check mi się nie zapala.