Jagmarket > Znalezione na allegro, ebay itp.

XJS 3.6 1989 r., Płońsk

<< < (4/8) > >>

Wojtas:
Witajcie kotowicze
dolacze do tej dysputy , XJS nie nadaje sie na miasta z powodu kiepskiej zwrotnosci a co z tym idzie ciezko zaparkowac , oraz z powodu kiepskiej widocznosci na boki i do tylu , co w gestym ruchu miejskim jest nieodzowne , jesli chodzi o trase to bajka  , mam jednego z tym silnikiem , duzo to nie pali a parametry ma lepsze od 12 V , w swietle powyzszych wywodow , generalnie za te pieniadze bym go nie kupil

KubaB:
Wojtas,
dzięki za opinię. Rozumiem, że w Twoim przekonaniu cena zawyżona?

Poczytałem kilka artykułów na jaguar.org.pl - dzięki KRISS za podrzucenie adresu. I przyznam, że w świetle Waszych opinii + poradników na powyższej stronce troszkę mi mina zrzedła. Może jednak celuję w niewłaściwy model. Potrzebuję go m.in. na dojazdy do pracy (niezawodność się jednak liczy) a niestety sam za wiele nie naprawię jak mi spłata psikusa.  :-nie

MicGin:
Do codziennej jazdy celowałbym w XJ, S, X ewentualnie młodsze XF.

KubaB:
Muszę obczaić jakąś S-ke. Jak się tym jeździ i czy by mi podeszła!
A tymczasem, na pocieszenia, albo na dobry początek - to się okaże nabyłem takiego kota:

Demo:
Patrzac na ta fotke to mam chec wejsc do tego modelu i sie nim przejechac  :-A

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona