Dział Techniczny > XJ X351 (2009 - obecnie)

Opinie o X351

<< < (4/6) > >>

marti:
Markooo i to jest konkret,  :-thank proszę napisz mi jeszcze jak długo masz tego kota, i na ilu calowych kołach jeździsz, bo wiem ze te nowe koty nie mają z przodu pneumatyki, i zastanawiam się czy przy większych kołach poprostu nie tłucze
a i jeszcze te 7 litrów, rozumiem że to średnia, tylko czy z uwzględnieniem dużego miasta, czy to jest wersja L czy zwykły i na koniec przepraszam na stertę pytań

Driv3rrrr:
Nowy XJ byl z pneumatyka lub elektronicznie sterowanymi "zwykłymi" amorami. Polift ma chyba tylko pneumatyczny zawias

markooo:
Mam ponad 2 latka
To było 7,9l/100km i to jest średnio czyli autostrada, ekspresówki, miasto, korki itd...
Mam koła 18cali, max można dać 20

Skąd macie info, że w nowych wywalono pneumatykę?

marti:
Panowie wydaje mi się mylicie, pneumatyka jest tylko z tylu, z przodu są zwykle amory sterowane elektrycznie

richie:
Ja jeździłem dwa lata 3,0D w najlepszej wersji Portfolio w wersji LONG. U mnie padła pompa wspomagania, hamulce (w ASO majątek), coś z zawieszenia ale już nie pamiętam tzn. na pewno łączniki i gumy stabilizatora i chyba jakiś jeden wahacz z tyłu ale udało mi się nakręcić ASO na wymianę pary na gwarancji. Na początku jeździłem na felgach 20', wygląda pięknie ale to zabójstwo dla zawieszenia, później założyłem 19' i było lepiej dla komfortu ale wygląd już nie ten.... U mnie spalanie było średni na poziomie 10L. ale ja mam ciężką nogę. Moja opinia jest taka że warto kupić jeśli szuka się fajnego i niebanalnego auta w rozsądnych pieniądzach. Przy dobrej obsłudze nie będzie kosztował więcej niż Mercedes czy BMW. Co do awaryjności Merca to psuje się jak każdy inny tzn. często.... Obecnie użytkuję GL 420CDI z przebiegiem 370.000km. i wg. serwisu powinienem go już wstawić na "farmę iluzji" bo to jest nie możliwe żeby on jeszcze jeździł. Każdy mercedes diesel po 200 tyś ma problemy z DPF/EGR - kazdy!!!! Można lać magiczne mikstury od czarodziejki, wypalać, przepalać a i tak będzie dupa. No chyba że ktoś mieszka np. Legnicy a pracuje we Wrocławiu to wtedy dwa razy dziennie przedmucha na autobahnie i będzie OK. Generalnie wszyscy to wycinają i oszukują EGR, robią to już tak dobrze że nawet ASO na wprost tego nie wykrywa, dopiero pomiar spalin pokazuje. Objawy są takie jakby wiecznie coś było nie tak, silnik się dławi, skrzynia szarpie itp. Kolejnym tematem w MB jest system AIRMATIC, psuje się zawsze i u każdego kto ma, sam fakt że są już serwisy które robią TYKO AIRMATIC mówi sam za siebie. Myślę ze pomogłem, czuwaj....

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej