Witam wszystkich na początek! Nazywam się Karol i jestem z Krakowa.
Planuje zakup Jaguara XF używanego z początków jego produkcji. Chciałbym na niego przeznaczyć około 50 tys zł. W tej cenie najczęściej spotyka się silniki 2.7 diesla, czasem uda się 3.0 diesla lub jakąś benzynę. W internecie można zakupić w tej cenie ten samochód , nie jest też dużym problemem stargować te ceny o kilka tyś zł. Chciałbym aby taki zakupiony samochód był w miarę bezawaryjny, tzn wiadomo jakieś drobne usterki zawsze się zdarzają ale by było większe prawdopodobieństwo że będzie bez większych usterek które zabiją mnie cenowo.
Na starcie czy znając rynek samochód ten w tej cenie można zakupić na tyle dobry by nie trzeba było do niego dokładać kroci? kwestia silników, czytałem tu zmienne opinie co do silnika 2.7 diesla, ogólnie że awaryjny. Czy w takim razie silnik 3.0 jest w jakiś sposób pewniejszy, czy może jednak uderzyć w benzynowe silniki i zamontować gaz? - to jaguar, z pieniędzmi u mnie nie jest najgorzej ale też rozkręcam się dopiero w karierę więc wiadomo i każda oszczędność nieszkodliwa jest pożądana. Prosiłbym o jakieś rady w tej materii.
Kolejna sprawa to jak wygląda sprawa kosztów utrzymania i napraw ewentualnych usterek na waszych przykładach? np. ostatnich 2-3 lat. Ile konkretnie Was kosztował Jaguar? Bo dużo się mówi ze jaguar nie jest tani w utrzymaniu ale bez tragedii ale chciałbym sobie zobrazować co to znaczy, by się upewnić że na pewno na niego mnie stać, bo wydaje mi się że nie będzie problemu ale wiadomo, lepiej się upewnić.
Ogólnie wybieram między Jaguarem XF a Lexusem IS250 lub GS 300 MKIII ale przyznam, że niesamowicie oczarował mnie właśnie jaguar i chciałbym by się to udało. Tylko muszę mieć pewność, że nie wpadnę na minę.
Pozdrawiam wszystkich,
Karol