Dział Techniczny > XJ-S (1975-1991) oraz XJS (1991-96)

Zakup XJ-SC V12 - Proszę o pomoc

<< < (2/4) > >>

rlido777:
hehe spoko. rozumiem co chciales powiedziec. Uwazam ze to naprawde ciezki temat.
Chyba uderze w x300 XJR z okolo 95 rok na poczatek.

PinkTool:
no lecisz po bandzie  widzę,ale mnie to cieszy, jeżdżę też XJRem X308.To jeszcze większe auto, jeszcze mocniejsze ,ale brawo.

Ja kupuję takie ,żeby kiedyś usłyszeć "oooo auto też masz  duże" hehehe ;D .

Cena tego dość wysoka ,ale jak zadbany może dawać frajdę...dużą frajdę. Poczytaj o NIKASILU ( nie żebym straszył) i rozrządzie,nie wiem czy stosowali go w silnikach V6 czy tylko V8. Mój miał sporo  korozji,więc z blacharzem się zaprzyjaźniłem ( błotniki ,nadkola,kielichy amorków,progi).Nie wiem czy X300 w 1995 były już w tym modelu systemy antypoślizgowe ,ja nie wyobrażam sobie jeździć nim  zimą bez tych systemów

cyt kolegi którego przewiozłem " on nie jeździ..on zapier...."

rlido777:
Tez bardziej mi sie podoba x308. Ale to samochod nie dla mnie. MOJA ZONA chce starego jaguara. Co do mocy to spoko raczej. Obecnie jezdzi 350 konnym wozem innej marki . Co prawda quatrro ale zawsze.
Ale do rzeczy.
W takim razie skad brac takiego X300 lub x308 supercherd'a?
POprosze o akies wskazowki co MUST HAVE takie egzemplarze.
pozdr

Moze tez jednak xjsc tylko mniejszy silnik i b zadbany. hmm ciezki temat

PinkTool:
ja xj-sa szukałem ponad rok ,a xjra kupiłem przypadkiem hehe. Najlepiej wcześniej przejechać się tymi autami ,będziesz wiedział co daje wam lepszą frajdę.
320 KM z napędem na tył to co innego niż 350 KM  4X4 ,też mam doświadczenie w tej kwestii.
Jeżeli auto ma być całoroczne to raczej polecam XJRa ale z systemami antypoślizgowymi.
Kto szuka ten znajdzie ....

rlido777:
hmmm. wiem wiem ze quattro to ... .
Wlasnie ogladam ebay z USA. co powiesz na ten kierunek? wiadomo jakie sa koszty sprowadzenia? zajmuje sie ktos z forum tym?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej