Witam kolegów, wiem że podobne pytania pojawiały się w kilku innych wątkach ale nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi.
Nigdy wcześniej nie miałem samochodu z automatyczną skrzynią biegów a kotek jest od kilku miesięcy i zastanawiam się czy tak ma być czy nie. Trudno jest tak na odległość ale postaram się w miarę precyzyjnie opisać moje odczucia i tak: jak przyspieszam powoli (pedał gazu wciśnięty tak do 30%) zmiana biegów jest praktycznie nieodczuwalna, jak przyspieszam dynamicznie (pedał gazu tuż przed kick down) zmiana biegów jest dość odczuwalna- nie chcę pisać że szarpie ale tak jak by coś popychało samochód, jak startuję z pedałem w podłodze to silnik kręci się do ponad 6000 i każda zmiana biegów jest bardzo odczuwalna t.z. jak by ktoś "kopał mnie w tyłek" nie użyłem określenia "szarpanie" bo nie towarzyszy temu żaden stuk czy inny niepokojący odgłos ale gdzieś przeczytałem że skrzynia 4HP22 powinna zmieniać biegi nieodczuwalnie. Więc z moją jest wszystko O.K. czy się kończy?
Proszę o podpowiedzi.