ładowanie

[bosniak]

Przy okazji ciężkiego palenia zdiagnozowano słabe (za małe)  ładowanie co w rezulatacie prowadziło do rozładowania akumulatora i ciężkiego odpalania auta rano gdy było chłodniej. Sprawdziłem miernikiem na klemach, że po odpaleniu ładowanie było na poziomie jakiś 14,2 V po czym niezaleznie czy na światłach czy włączonej klimie po jakimś czasie spadało do 12,5 V (po jakiś 5-10 min) i tak juz cały czas. Alternator firmy Denso wyciągnięty sprawdzony na stole probierczym, a także od wewnątrz i szczotki jak i cały alternator wizualnie w idealnym stanie. Zamówiłem nowy regulator firmy transpo do tego alternatora, regulator wbrew wszelkiej opinii jest jak najbardziej wymienny i nie jest integralną częścią alternatora. Po wymianie myslałem, że jest wszystko ok, bo po odpaleniu pokazywał 14,7 V, ale poźniej po podobnym czasie jak wsześniej spadało na 13,8 albo 12,5 po włączeniu ogrzewania przód i tył a także Def nawet 11.8V to jakaś masakra. Muszę podłączać raz na tdzień aku do prostownika. ma ktoś  jakieś pomysły?

[RedOctober]

Kabel masowy od silnika sprawdzałeś??

[Jawe83]

Kurcze, masz Ty pecha z tą elektryką :/ Jak wspomniano wyżej - sprawdź oporność kabli elektrycznych na drodze do akumulatora, wyczytałem na zagranicznych forach, że to zdarza się w kotach - za duża oporność w przewodach sprawia, że komputer źle ustawia poziom ładowania alternatora.

Najlepiej sprawdzić oporność, gdy silnik jest zimny i gdy jest zagrzany (po dłuższym działaniu).

[bosniak]

Dzięki za wskazówki, podpowiem mechanikowi, czyli co sprawdzic połączenie masy do budy?

[RedOctober]

Połączenie masy silnika z kastą oraz kasty z akumulatorem.

[bosniak]

Panowie no problem dalej jest i końca nie widac. Alternator sprawdzony i działa prawidlowo, wszystkie połączenia masowe sprawdzone na budzie i silniku i sa dobre. Dalej nie ładuje alternatora, ma ktoś schemat sterowania tym alternatorem? Mechanik podejrzewa nawet sterownik, bo to w głównej mierze on odpowiada za ładowanie?

[bosniak]

Ktokolwiek widział ktokolwiek wie, gdzie znajduje sie w aucie ELD ( ELECTRIC LOAD DETECTOR) czyli elektroniczny detektor ładowania monitorujący i informujący komputer o zapotrzebowaniu na prąd?
tutaj jest schemat tego https://www1.remyinc.com/webpictures/techtips/TT-626.pdf   

[bosniak]

Z linka powyżej (schemat) sprawdzono napięcia na kostce jak pisał Tomy w tym poście http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,12885.0.html na trzech z nich po włączeniu zapłonu jest 12 V na jednej (pin C) nie ma nic (u mnie były inne kolory kabli w wiązce niż podane na schemacie, ten C u mnie jest czerwono-brązowy).
Dzisiaj rano zrobiłem pewien test, wszedłem w tryb testowy za pomoca kluczyka i przełącznika komputera (w którymś temacie było napisane jak tam sie włazi) i tak po odpaleniu auta mam 14,7 V i nie wiem od czego to zależy ale czasami po 5 a czasami po 3 mint, spada napiecie na 12,7V, następnie gdy mu powłaczam grzanie szyb i foteli potrafi spaść do 11,5V masakra , po wyłączeniu szyb i foteli potrafi spowrótem wskoczyć na 14,7V i znowu po jakimś czasie 2-3 min spada na te 12,7V Zamówiłem nowy pasek, może on ślizga pod dużym obciązeniem chociaz nie piszczy.  Mam też inny alternator na podmianke, najpierw zmienie pasek, jak nie bedzie różnicy zmienie alternator, jak nie pomoże to 
Czy któryś z Was mógłby poświęcić 5-10 min w swoim samochodzie i tyle samo paliwa, żeby sprawdzić jakie ma ładowanie, ale nie po odpaleniu i włączeniu świateł, tylko tak później po tych powiedzmy 10 min na wolnych obrotach i na światłach. Jak ktoś nie ma miernika to najprościej wejść w test menu i tam pieknie pokazuje ładowanie.
Wchodzimy tak: wkładamy kluczyk i przekręcamy na I aż pokaże sie znaczek Jaguar na LCD, jak ktoś nie ma to aż zagra muzyka
wciskamy przycisk na lewym "rogalu" ten od zmiany zakresów na komputerze pokładowym i trzymając wcisniety przekrecamy na II aż zaświeca sie kontrolki i zobaczymy na wyświetlaczu pod prędkościomierzem TEST wtedy go mozemy puscić.
Odpalamy auto nie wracając kluczykiem do tyłu i po odpaleniu klikamy ten sam przycisk aż naszym oczom ukarze sie  napis BAT i volty wtedy na bierzaco śledzimy ładowanie. Podobno w niektórych egz przesuwa sie dalej przyciskami A/B i ML/km. Po południu wrzuce filmik jak to u mnie wyglada.
 

[Brymek]

pod pelnym obciazeniem ,szyby, swiatla,fotele, na wolnych obrotach tez mi spada na 11,5 V.  Normalnie laduje jakies 14,7 V. sprawdzalem teraz ,silnik lecial jakies 3 minuty. Sprawdze potem raz jeszcze ale dluzej ,tak jak piszesz.

sprawdzone, po jakis 10-12 minutach na wszystkim wylaczonym mam 12,8 V niezaleznie od tego czy to wolne obroty czy tez zwiekszam obroty. jesli wszytko wlacze ,szyby swiatla fotele to spada na wolnych obrotach do okolo 11,7 V jesli zwieksze wtedy obroty to zwieksza sie tylko tez do tych okolo 12,8 V i tylko tyle.

[bobusiek]

U mnie też tak jest że po odpaleniu pokazuje ok. 14.7 a później już normalnie 12 do 14. Podobno tak jest ponieważ prądem ładowania steruje komputer i w zależności od potrzeb daje większe lub mniejsze napięcie.

p.s. wie ktoś może co oznaczają poszczególne kody i wartości im przypisane w teście uruchamianym w powyższym poście . (używałem szukajki ale chyba ten temat nie był ogarniany?) Dzięki

[bosniak]

No to jest nas trzech, jakieś światełko w tunelu.

[Jawe83]

U mnie jest dokładnie tak samo, wielokrotnie mierzone w różnych warunkach. Olałem już temat, ładowanie musi być prawidłowe, bo robię ostatnio częste i całkiem długie trasy (po 300 - 500 km) i póki co akumulator trzyma parametry... może tak jest 

[bosniak]

Tak to u mnie wygląda zaczyna sie jazda po 3.20 Nie byłoby problemu, ale 90% to jazda po mieście i się nie doładowuje.http://www.youtube.com/watch?v=zp4rEyH0B9U&feature=youtu.be

A tutaj mamy wtyczke od alternatora i przewód C to kolor czerwono brazowy

[WojciechSZ]

U mnie podobnie,pod obciążeniem,czy bez 13.5. ?czasem 13.7

[Niunia]

U mnie dzisiaj - sprawdzalem voltomierzem przez popielniczke:

Stan baterii bez zadnego obciazenia:
w kocie:                      11.7 V.
w Nissanie primerze     12.1 V.

Stan baterii pod ociazeniem:
w kocie                        15.1 V.
w Nissanie primerze     14 .3 V.

Zaznaczam, ze primera jezdze na krotsze przejazdzki a kotem na dluzsze.
Na bardzo dlugie - latamy aeroplanem l.c.