Witajcie, chciałem też Was przestrzec przed świecami NGK Laser Platinum TR6AP-13E, mam już dwa komplety tych beznadziejnych świec. Pierwszy komplet został zakupiony w sklepie v12, jako orginalne. Po przejechaniu 100km okazało się, że jest na porcelance miejsce w którym świeca ma przebicie, są to czarne kreski 2-3mm (3szt.) takie jakby przepalenia, cylinder od strony pasażera najbliżej ściany grodziowej. Postanowiłem kupić nowe świece, znajomy gaziarz zamówił dedykowane do tego auta itd i nie zwróciliśmy uwagi, że to znów wspomniane wcześniej NGK. Założylismy i po 50 km znów wypadanie zapłonu na gazie i szarpanie, na benzynie wydawało się wszystko okej. Dziś demontaż i kolejna świeca z takimi samymi uszkodzeniami z tego samego gniazda pod ścianą, więc wynika z tego, że nie wytrzymują temperatury przez jakąś wadę i zaczynają przebijać na bardziej wybrednym paliwie. Jutro drugi komplet świec jedzie do IC na reklamacje, bo to jest już kabaret.
Uprzedzając pytania mieszanka na LPG prawidłowa, świece nie zaolejone czy coś w tym stylu,montaż także prawidłowy. To już 4 przypadek w tym wątku o tych beznadziejnych świecach..
Teraz koledzy poradźcie jakie macie propozycje, co założyć posiadając LPG w s-type, muszę coś kupić ale nie chcę znów wywalić kasy w błoto..Kolega Bartnik polecał BOSCH HR7KI332S, tylko nie wiem czy one pasują do 3.0?
Znalazłem jeszcze takie coś:
http://allegro.pl/swieca-bosch-lpg-gaz-jaguar-x-type-xj-s-type-i5502716845.htmlJakieś inne sprawdzone propozycje do LPG?
pozdrawiam