To dołożę swoje trzy grosze... Kupiłem S typa raczej spontanicznie, szukałem auta z tylnym napędem no i się trafił. Za 2000 rocznik zapłaciłem 12500 dołożyć musiałem akcyzę i resztę ... wyszło łącznie 18000 za przedlifta. Z inwestycji: oleje i filtry łącznie ze skrzynią wyszło około 1000 musiał bym zerknąć w faktury. Do tego dołożyłem około 1000 po około czterech miesiącach; wymieniłem tuleję zewnętrzną wahacza tył dół prawą, oba drążki zbieżności i wszystkie łączniki stabilizatorów... KONIEC. Rdzy brak. Przebieg... nieznany kupiłem od handlarza niestety, ale myślę że minimum 300k. Do zrobienia zostało: mocowania w jednej lampie i chcę zrobić przegląd hamulców, bo moim zdaniem powinny działać lepiej (prowadnice). Tak wiec ciężko mi jest uwierzyć w S typa po lifcie w dobrym stanie w cenie poniżej 20k.