Wyjaśnię wam coś, w aucie gaz był zakładany u niby dobrego specjalisty u mnie w mieście Stag 300, kolega fachowiec niestety nie potrafił sobie poradzić żeby Jag jeździł normalnie. Wiec został zaprowadzony do człowieka który jest bardzo zanany w woj. mazowieckim, własnie od niego wróciłem. Wytłumaczył mi dlaczego pobiera benzynę. Żaden check engine mi się nie pali ani nie mam żadnych błędów w stylu ze jest nie prawidłowe ciśnienie na listwie wtryskowej czyli wysterowany jest dobrze. Nie posiadam żadnego mechanicznego przelewu dlatego mam założony emulator ciśnienia listwy paliwa, a żeby samochód normalnie jeździł i nie wywalało żadnych błędów pobiera jakieś 12 - 15% benzyny w stosunku do gazu żeby utrzymać odpowiednie ciśnienie na listwie paliwowej. Ale pocieszył mnie ten gazownik ze wyszły niedawno emulatory które kopiują dane z czujnika ciśnienia paliwa wiec mechaniczny przelew jest już wtedy nie potrzebny, na razie jeszcze są w fazie testów ale na dniach maja już być w sprzedaży, dlatego dogadałem się z nim z jak będzie go miał to zrobi mi to po kosztach. A co do przelewu powiedział ze jest taka możliwość ale on takiego czegoś nie robi, bo to rożnie bywa i może skoczyć się nawet pożarem ingerowanie w układ paliwowy, chodziło mu o rozwiercanie i oto ze może to kiedyś zacząć ciec.