Projekt XJ81 6.0 V12

[Jaguar Parts]

Na dniach rozpoczynam projekt odbudowy/ odświeżenia bardzo rzadkiego modelu Jakim jest Jag XJ81 czyli XJ40 z silnikiem 6.0 V12. Jak kiedyś podawał Kogutki, wyprodukowano niecałe 3000 egzemplarzy.
   Moje auto pochodzi z 1994r i nie było jeżdżone od 2005r! Silnik był wyjęty, zalany olejem i obracany ręcznie raz na jakiś czas. Lakier jest oryginalny a na aucie nie ma grama rdzy!
   Prace nad nim przewidują wymianę wszystkich elementów zawieszenia, tarcze, klocki, regeneracja zacisków, wymiana wszystkich uszczelek w silniku, filtry, paski, oleje i inne płyny.
   Po wykonaniu tych prac, wyjęcie podsufitki i wymiana na nową bądź jej naprawa - standardowo wisi.
   Na sam koniec wizyta w auto spa w celu usunięcia wgnieceń na drzwiach bez lakierowania (oryginalny lakier) oraz odświeżenie lakieru.
   W trakcie prac będę robił fotki i zamieszczał na forum. Natchnął mnie do tego kolega Sarin i Richie, jako że na tym forum brakuje takich wątków i fotorelacji. Poza tym, nikt mi później nie napisze, że daje za niego 10tyś bo tyle chodzą
Załączam póki co jedno zdjęcie z mojego rodzinnego Szczecina z Jagiem na lawecie

[Pawel99]

Gratuluję i życzę wytrwałości w renowacji

[Sarin]

Ach zgapiłeś nazwę tematu - należą się prawa autorskie HAHAHAH

Tak na serio! Cieszę się, że zgodnie z naszymi rozmowami zdecydowałeś się na pracę nad tym pięknym samochodem. Nie ukrywam, że będę bacznie śledził temat i postęp prac.

Zapraszam Cię również do wymiany doświadczeń z pracy - co dwie głowy to  nie jedna.
Zamieść też zdjęcia z wnętrza jak i samego silnika naturalnie.

Moje prace mocno przyspieszają. W tym tygodniu auto idzie do lakiernika. Powinno też dojechać wnętrze.

[Kocur666]

Kolejna perełka zostanie uratowana... Gratki...  

[DB_36]

Miło słyszeć że zamierzasz odświeżyć ten samochód, piękna czterdziestka i do tego silnik V12, achhh, to musi być muzyka... 

[Jaguar Parts]

Po niemal 2 tygodniach deszczu wczoraj zaświeciło słońce, tak więc od jutra zabieram się za auto. Niezbędne części zostały już zamówione i do półtora tygodnia przyjadą. Na miejscu mam kompletne zawieszenia więc to pójdzie na pierwszy ogień. Jak to ogarniemy zajmę się środkiem. Podsufitka do naprawy a drewna - szczególnie popielniczka i drewno konsoli do wymiany. Najchętniej wymienił bym cały komplet na fabrycznie nowe, ale to niestety nieosiągalne Kupiłem nowiutkie drewna na deskę do modelu V12 ale niestety nie zwróciłem uwagi, że były do wersji bez poduszki pasażera, a mój ma 2 szt.

[Jaguar Parts]

Auto stoi już bez zawieszenia i silnika. Zamawianiu części nie ma końca. Co prawda wszystkie tuleje, sworznie itd miałem już zanim auto rozebraliśmy, ale wszystkie elementy zawieszenia są tak pordzewiałe, że muszę jeszcze pozamawiać kupę podkładek, blaszek i innego badziewia. Dziś zawożę wahacze, belkę pod silnik oraz stabilizator do piaskowania i malowania proszkowego. Jutro na stół idą zaciski. Jak je zrobię oraz odbiorę elementy pomalowane to zamieszczę zdjęcia przed i po.

[Dzikus]

No , no gratuluję ! kolego.  . A ktoś kiedyś powiedział, że te modele kosztują 3 tyś  . Ja zacznę odbudowę swojego nie tak nobilitowanego jak twój po zjeździe w Kępnie. Teraz muszę spróbować nie dać plamy z organizacją. Może na przyszły rok zjedziemy się nimi gdzieś? Też będę się chwalił postępami w odbudowie.  Póki co stoi i czeka.

[marekkrosno]

,Witam serdecznie Marek Śnieżek z Krosna. ja  też kupiłem dwa tygodnie temu xj 81 Doble Six 6.0 Daimler 1994 , też trzeba włożyć w niego dużo pracy bo poprzedni właściciel to typowy morderca . na tą chwilę mam walnięty moduł skrzyni automatycznej 4L80E albo się to nazywa sterownik . mam nadzieję ze sobie pomożemy przy odbudowie naszych perełek .

[Dzikus]

Po to właśnie jest Forum i koledzy 

[Jaguar Parts]

Robota nieco poszła do przodu. Zawieszenie przednie wróciło z piaskowania i malowania proszkowego. Wszystkie elementy wyglądają jak z fabryki w poniedziałek wprasują tulejki, założą sworznie i można stawiać dziada na kołach. Następnie rozbieranie tylnego zawiasu i powtórka z rozrywki.
   Silnik także został rozebrany na części pierwsze. Ściąganie głowic zajęło 3 dni!!! Szpilki niestety nadają się do śmieci a koszt nowych choćby w zamienniku przyprawia o ból głowy i płacz. Pani z Biedronki zabrakłoby pensji na te 2-3 kilo żelastwa Ale cóż zrobić, trzeba kupić. W poniedziałek zrobię fotki silnika i tych zjechanych szpilek.

[Dzikus]

Robota nieco poszła do przodu. Zawieszenie przednie wróciło z piaskowania i malowania proszkowego. Wszystkie elementy wyglądają jak z fabryki w poniedziałek wprasują tulejki, założą sworznie i można stawiać dziada na kołach. Następnie rozbieranie tylnego zawiasu i powtórka z rozrywki.
   Silnik także został rozebrany na części pierwsze. Ściąganie głowic zajęło 3 dni!!! Szpilki niestety nadają się do śmieci a koszt nowych choćby w zamienniku przyprawia o ból głowy i płacz. Pani z Biedronki zabrakłoby pensji na te 2-3 kilo żelastwa Ale cóż zrobić, trzeba kupić. W poniedziałek zrobię fotki silnika i tych zjechanych szpilek.

No to powodzenia w działaniu Arek.   

[Jaguar Parts]

Kilka fotek na szybko:

[Asaf]

To mi się podoba, fotkę z łańcuchem powiększ i wydrukuj jako plakat do garażu

[Dzikus]

To mi się podoba, fotkę z łańcuchem powiększ i wydrukuj jako plakat do garażu

No Ta Fota jet the Best . Zamawiam ją Arek jako Plakat - użyczysz?