Robota cały czas idzie do przodu, ale powoli. Tanie to nie jest a innych wydatków masa. To już youngtimer, nie śpieszy mi się, tanieć nie będzie
Poza tym to zawieszenie było zrobione dawno temu tylko było schowane w kartonach. Teraz jest na widoku to zrobiłem foty.
Mam jeszcze dylemat z wydechem. Dziurawy nie jest ale niestety rudy i to solidnie. Reanimować ten czy robić na zamówienie? W hurtowni angielskiej za kompletny wychodzi całkiem spora suma, nawet z rabatem.