1. Polecam sprawdzić elektrozawór nagrzewnicy - dzieli dopływ płynu chłodniczego do nagrzewnicy na dwie strefy. Jeśli nie działa, to z kratek ciągle leci ciepło z obu stref (pasażer/kierowca), albo tylko z jednej strefy. Jeśli ciepło nie leci, to sprawdzić, czy działa ogrzewanie (czasem kombinują tak, że odcinają dopływ płynu do nagrzewnicy i jeżdżą tylko latem, a w zimie wtedy brak ogrzewania). Jeśli wszystko OK, to ten zawór trzeba mieć na względzie jako ewentualną naprawę, ten typ tak ma. Nowy elektrozawór ok. 500,00 zł brutto. Gdyby jednak nie było OK i decydowałbyś się na kupno z taką awarią, to strzeż się, bo zaniedbanie usterki stosunkowo często prowadzi do uszkodzenia modułu klimatyzacji (przepala się ścieżka na płytce). W większości wypadków jest to naprawialne, ale jeśli nie to nowy moduł (używane trudnodostępne) to ok. 3500 zł. W tym temacie zapraszam na stronę
http://jaguarclimatecontrol.com/diagnose/2. Druga częsta przypadłość, to usterki elektroniki prowadzące do wyczyszczenia akumulatora do zera (poczytaj, jest o tym sporo na tym forum). Zazwyczaj usterka jest związana z silniczkami zamków auta, zamykasz auto, zamek się nie domyka, silniczek usiłuje domknąć, czym pożera aku, rano nie masz aku.
3. Po trzecie zdarzają się awarie siłowników podnoszenia szyb.
4. Polecam też stronkę
http://www.thelurch.com/index.htm - znajdziesz tam tematy dot. typowych usterek S-Type
5. Moim zdaniem warto zastanowić się nad ksenonami - wg. mnie są one dość kłopotliwe w obsłudze, wymiana palników = zdejmowanie przedniej osłony zderzaka. Poza tym oświetlenie takie wymaga automatycznego poziomowania i sprysków na zderzaku IMHO są to dodatkowe rzeczy do siępopsucia.
6. Weź także pod uwagę kwestię serwisowania i wykonywania napraw. ASO raczej się nie opłaca (słabo + drogo + długo + nie widziałem żeby ktoś był zadowolony), inni mechaniory, to będą potrzebni uczciwi i ambitni, żeby chciało się im szukać usterek za rozsądną cenę. Chodzi o to, że jest to auto, zwłaszcza pod względem elektronicznym, dość skomplikowane, niestety w obrocie poza ASO nie ma większych szans na szczegółową diagnostykę komputerową równą narzędziom dilerskim (kody OBDII to owszem, ale Jaguarowski IDS to odpada)
7. Przed zakupem warto sprawdzić takie "drobiazgi" jak stan ogumienia, tarcz i klocków, a takżę na felgi. Nowy komplet przyzwoitych gum, zwłaszcza o dużej średnicy i niskim profilu to ok. 3200 zł. Warto sprawdzić zużycie tarcz i klocków, bo zakup nowych tarcz na obie osie może być dość sporym wydatkiem (ale to zależy od portfela), klocki za to są w przyzwoitej cenie. Co do felg, to polecałbym coś o niezbyt niskim profilu opon (max 16''), chodzi oczywiście o komfort, im większa fela (=mniejszy profil opony) tym bardzie odczuwalne są wyboje i tym większe ryzyko przecięcia opony na dziurze i pokrzywienia feli. Druga sprawa jest taka, że na niskim profilu opon trudniej dostrzec "kapcia, u siebie mam 18" Triton i profil 40, kiedy zauważyłem kapcia z tyłu (jeździłem po mieście, nie było nic czuć) było już za późno = opona do wyrzucenia.
8. Generalnie przed zakupem powściągnij emocje ;-) i sprawdź wszystko tj. czy fotele grzeją, czy wszystkie szyby podnoszą się i opuszczają, czy wszystkie drzwi się ryglują, czy sterowanie fotelem działa we wszystkich kierunkach itp itd diabeł tkwi w szczegółach.
9. I jeszcze jedna typowa usterka - woda w bagażniku. Lubi się tam dostawać poprzez szczeliny pomiędzy blachą a lampą albo przez otwory mocujące osłonę zderzaka. W bagażniku jest akumulatora więc woda...
To tyle co mi na chwilę obecną przychodzi do głowy.