To są chyba dwa różne przypadki, bo u Ciebie D masz wrzucone (auto jedzie) i nie ma potrzeby dotykania dźwigni (linki) zmiany biegów. Problem występuje podczas jazdy przy nagłym przyśpieszaniu, w takim momencie skrzynia redukuje biegi, które jak się okazuje nie są prawidłowo przełączane, a za to odpowiedzialna jest płyta sterująca, elektrozawory, dalej sprzęgła i hamulce, no i oczywiście samo oprogramowanie skrzyni, które też może być zaśmiecone ze względu na możliwość samoadaptacji. Jak kolega wyżej wspominał, można wymienić olej, jest szansa że coś tam się przepłucze i nie będzie przycinało. To że olej pod wpływem temp. robi się "rzadszy" i konwerter nie przenosi momentu raczej odpada, bo w sprzęgłach hydrokinetycznych z powodzeniem stosuje się wodę, a ta jaka jest każdy wie. Konwerter ma chyba stały poziom napełnienia więc skoro auto jedzie to sprzęgło jest napełnione i powinno działać, oczywiście jest na nim poślizg, zwłaszcza przy nagłym dociążeniu, ale nie taki że skaczą obroty i nie przekłada się to na rozpędzanie auta. Na tą chwilę sprawdziłbym jak zachowuje się skrzynia przy pozycji wybieraka na 2, 3, 4... i kick down, możliwe że wyłapiesz konkretny bieg na którym takie rzeczy się dzieją.