Bez obrazy ale czym się przekrzykujemy? Czy 250 czy 260... może być tak, że wyjdzie 235, a może być i 265. Tuner pisze program konkretnie pod nasz samochód, a każdy egzemplarz jest inny, w innym stanie technicznym... . Tabele pokazują orientacyjny wzrost mocy na przykładzie iluś tam egzemplarzy... to nie wyznacznik
. Bezpieczny przyrost mocy to też nie taki, który wynosi 10,15 czy 25% ale taki przy którym np. auto nie będzie dymić - nie podniesie się znacząco EGT (exhaust gas temperature), nie zrobi się górek momentu obrotowego, nie naładuje się Nm z dołu tak żeby nie obciążać sprzęgła itd. Miałem mocno zmodyfikowanego diesla (90KM -> 183KM czyli ponad 100% wzrostu) i trochę ugryzłem ten temat.