Autor Wątek: Ciezki start na zimnym silniku  (Przeczytany 4414 razy)

Turbine84

  • Gość
Ciezki start na zimnym silniku
« dnia: Październik 10, 2012, 08:51:42 am »
Witam Wszystkich

Chcialem Was prosic o pomoc w temacie z moim X'em 3.0 (benzyna + gaz) 2002.

Mianowicie chodzi o poranny rozruch. Problem pojawil sie wraz ze spadkiem temperatury zewnetrznej. Otoz gdy rano wsiadam do auta i uruchamiam silnik, ten zamiast wskakiwac na ok 800 obrotow (bieg jalowy) dochodzi do 300-400 i tak przez jakies 5 sekund sie "dlawi", po czym na krotka chwile wskakuje na jakis 1000 i spada do 800 - od tego momentu nie ma zadnego negatywnego objawu - calosc trwa jakies 5 - 7 sekund. Nawet jak zgasze i ponownie uruchomie silnik zaraz po tym to juz chodzi dobrze, wiec nie mam mozliwosci pokazania tego mechanikowi.
Raz objawilo mi sie to w sierpniu gdzie w nocy bylo 8 stopni ale uznalem ze moze byl jakis syfek w paliwie bo potem sie tak juz nie stalo, az to poczatku pazdziernika. A dzis (2-3 stopnie rano) to zanim na dobre odpalilem to 2 razy samochod mi gasl po osiagnieciu tych 300-400 obr.

Dodam ze samochod pale ZAWSZE na benzynie (sekwencyjna instalacja), probowalem tez jechac ostatnie 2-3 km do domu (przed postawieniem na parkingu na noc) na benzynie, bo myslalem ze gaz cos "bruzdzi" w sliniku ale nie ma to wplywu. Nie swieci sie zaden check - oglolnie przez rok, od kiedy mam to auto (zaraz po zakupie zagazowalem) , nie bylo zadnych problemow.

Swiece maja niecale 10 000 km. Cewki dobre - bynajmniej byly dobre przy wymianie swiec.

Prosze o podpowiedz co to moze byc i gdzie zaczac szukac.

Offline Choina

  • Moderator Globalny
  • Forumowicz Daimler
  • ***
  • Wiadomości: 2.283
Odp: Ciezki start na zimnym silniku
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 10, 2012, 09:41:02 am »
Przelew benzyny masz zrobiony?
Jest XE MY20, XJ6 1995
By³ X350 Sovereign 4.2 Long 2005,  X350 SuperV8 2003, X-Type 3.0 2004 i 2007, X300 Sovereign 4.0 1997, X308 Sovereign 1998, X300 Tuning Arden 4.0 Manual 1996

Turbine84

  • Gość
Odp: Ciezki start na zimnym silniku
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 10, 2012, 09:50:07 am »
tak, przelew jest, wogole jesli chodzi o gaz to nie ma z nim problemow (odpukac) - moc jest, 0 chekow, "kaszlania" i jakichkolwiek negatywnych objawow na gazie.

Znajomy podpowiedzial ze moze jakis czujnik temperatury padl, ale nie chce sie sie sugerowac znajomym, wole zapytac znawcow.

Offline Choina

  • Moderator Globalny
  • Forumowicz Daimler
  • ***
  • Wiadomości: 2.283
Odp: Ciezki start na zimnym silniku
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 10, 2012, 10:15:52 am »
To będzie wina przelewu. Zapala dlatego tak bo gasisz go na ciepłym i zawór w czasie pracy jest otwarty i paliwo wraca do baku i dopiero jak gasisz to przelew się zamyka jak na zimnym zapalasz to chwilkę musi dobić ciśnienia paliwa wtedy zawór przelewu jest zamknięty do momentu włączenia LPG. Przed startem spróbuj ze dwa razy przekręcić kluczyk, a za trzecim odpalić.
Jest XE MY20, XJ6 1995
By³ X350 Sovereign 4.2 Long 2005,  X350 SuperV8 2003, X-Type 3.0 2004 i 2007, X300 Sovereign 4.0 1997, X308 Sovereign 1998, X300 Tuning Arden 4.0 Manual 1996

Turbine84

  • Gość
Odp: Ciezki start na zimnym silniku
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 10, 2012, 11:01:18 am »
Sprawdze to z tym kluczykiem, aczkolwiek ja mam tak gaz ustawiony ze dopiero jak temperatura wody osiagnie 30 stopni, to sie wlacza wiec +- po kilometrze, (w zimie dluzej) a cala sytuacja "dlawienia sie" znika po 5 - 7 sekundach po odpaleniu, czyli ruszajac z parkingu (na benzynie) juz jest ok.

Nie jestem ekspertem wiec nie chce tu glupot poisac ale wydaje mi sie ze to cos z mieszanka lub aut. ssaniem...

Jaki zwiazek ma spadek temperatury z praca tego zaworu o ktorym piszesz? Bo jesli to jest to co mowisz to czeka mnie wizyta u gazownika.

Jutro rano napisze jak sie auto zachowalo po 2-3 krotnym przekrecenu kluczyka przed rozruchem, jak dam rade to wrzuce filmik na YT, nakrece obrotomierz to bedzie widac dokladnie o co mi chodzi.

benjamin

  • Gość
Odp: Ciezki start na zimnym silniku
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 10, 2012, 12:19:16 pm »
obstawiam że gaz Ci mapy benzynowe rozłożył, zrób reset ECU, pojeździj trochę na benzynie żeby złapał nowe korekty i jedź na regulacje gazu, warto też sprawdzić jakie ciśnienie generuje pompa paliwa po włączeniu zapłonu

ktr

  • Gość
Odp: Ciezki start na zimnym silniku
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 11, 2012, 15:02:11 pm »
A pojawiają się jakieś błędy? Odczytywałeś skanerem OBD? Masz wtedy wypadające zapłony?

BlackV6

  • Gość
Odp: Ciezki start na zimnym silniku
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 11, 2012, 15:04:03 pm »
cytat.moc jest, 0 chekow

domyślam się że błędów nie ma ;)

Bedek

  • Gość
Odp: Ciezki start na zimnym silniku
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 11, 2012, 22:10:05 pm »
Uważam że Benjamin ma rację, miałem dokładnie to samo lecz w innym samochodzie. Łatwo to sprawdzić i wiele nie kosztuje trzeba kilka dni pojeździć na benzynie i jak obawy znikną to masz pewność, wrócą po kilku dniach jazdy na gazie - początkowo objawia się tylko jak jest zimno. U mnie pomogła wymiana wtrysków gazowych, wymiana oprogramowania i dokładna regulacja.

Turbine84

  • Gość
Odp: Ciezki start na zimnym silniku
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 15, 2012, 13:03:36 pm »
Witam,

Posluchalem Waszych podpowiedzi i:

Po resecie ECU i jezdzie na bezynie - Vpower racing (piatek i sobota - ok 200 km) nic zlego sie nie dzialo. Po przelaczeniu na gaz auto jedzi ok.

Dzis rano zapalilo duzo lepiej ale to chyba wynika z tego ze na zewnatrz nie bylo 2-3 stopni tylko 12.

Ale raczej problem sie nie rozwiazal, gadalem z mechanikiem i powedzial ze to moze byc czujnik temperatury w silniku...

Bede informowal na biezaco.

Pzdr


Turbine84

  • Gość
Odp: Ciezki start na zimnym silniku
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 26, 2012, 10:29:07 am »
Dzis rano mialem na termometrze 4 stopnie, samochod odpalil wzorowo, bez objawow wymienianych wczesniej. Co sie zmienilo ?

Po "przeplukaniu" silnika v-powerem zatankowalem 98 okt i od tamtego czasu bylo ok, ale temperatura zewnetrzna byla wyzsza.

Aczkolwiek wpadlem na genialny pomysl ze palwo ktore mialem wczesniej w baku bylo zatankowane w sierpniu (tuz przez wyjazdem na Chorwacje zalalem prawie full bo w Slowenii i Austrii ciezko o LPG).

Wyglada na to ze to wina paliwa, nie wiem czy w przypadku benzyny mozna mowic o paliwie "letnim" lub "zimowym", nie wiem takze czy paliwo "sie starzeje" aczkolwiek po zalaniu "swieza" Pb98 objawy zniknely.

moryc25

  • Gość
Odp: Ciezki start na zimnym silniku
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 26, 2012, 14:00:40 pm »
Tak, benzyna starzeje się - potrafi wręcz zgnić. Wytrącające się składniki benzyny, woda oraz inne osady doprowadzają do zamulenia układu paliwowego. W efekcie będą występowały problemy z uruchomieniem, niestabilnymi obrotami oraz utratą mocy, dlatego należałoby od czasu do czasu zamiast na gazie pojeździć na benzynie i następnie zatankować świeże paliwo.

Turbine84

  • Gość
Odp: Ciezki start na zimnym silniku
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 29, 2012, 15:56:44 pm »
No to wydaje mi sie ze tu o to chodzilo.... Dzis -1 odpalil normalnie, problemow nie ma.

Ja staram sie nie trzymac wiecej niz cwiartke baku benzyny, ten przypadek z Chorwacja to byl wyjatek. Cwiartka mi starcza jakos tak na 1,5 mies i nidgy nie bylo problemow.

A czy ktos wie moze jaki jest "termin spozycia" benzyny ? Wiadomo ze to zalezy od tego jak dlugo beznyna "lezala" na stacji i jak dlugo minelo od jej wytworzenia do samego transportu na stacje... ale chodzi mi o ramy czasowe po ktorych mozemy mowic o "zestarzeniu sie" benzyny ? Miesiac, trzy miesiace ?