A dorzucę swoje 3 grosze....
Jak poprzednik, również przychylam się do wniosku, że chodzi o kasę.
Ale wydaje mi się że wymaga to nieco rozbudowania.
Da się przeżyć taką kwotę i tu większość się pewnie zgodzi. Większym problemem ( jak w moim przypadku ) jest czas.
Tak, sama data jest dla mnie nieco kłopotliwa - dlaczego już wyjaśniam.
- były wakacje i większość z nas miała urlop ( ale niektórzy pracują również w weekendy )
- na w/w urlopach przepuściło się sporo kasy przeznaczonej na przyjemności
- wrzesień to gorący okres dla każdego ponieważ przez w/w urlopy i ogólne spowolnienie nawarstwiło się sporo tematów
- dodatkowo czekają kolejne wydatki związane z wyprawką do szkoły dla dzieciaków ( wiadomo, że to nie tania impreza )
- i może na koniec nie czujemy już takiej potrzeby sprawienia sobie kolejnej przyjemności jak przed wakacjami

Ja ze swojej strony mogę jedynie zadeklarować obecność jednodniową - bez noclegów, bankietów i atrakcji. Chętnie spotkam się z kociażami, czy to w samym Opolu, czy wspólnie pokonując trasę między Izbickiem i Opolem i odwrotnie. Jeśli organizatorzy dopuszczają takie "rozwiązanie" pewnie przygonię dwa XJ6.
Może nie jest to rozwiązanie zaspokajające moje "jaguarowe potrzeby" - no ale zawsze coś....