Dział Techniczny > Warsztaty i sklepy

JAGCAR w Warszawie

<< < (2/7) > >>

Jagix:
Witam. Widzę Panowie, że zdania na temat JAGCAR są podzielone. Opiszę swój przypadek. W moim X typie miałem problem z samoczynnym rozładowywaniem się akumulatora i okresowym brakiem ładowania. Korzystałem z usług różnych mechaników i serwisów od Jaguarów, w tym polecanych na forum. Wymieniono mi akumulator, alternator, sugerowano usterkę zegarów, komputera silnika i inne takie bzdury. Bez efektu. Znajomy który jest również posiadaczem kotka, polecił mi panów z JAGCAR. Przyczyna okazała się prozaiczna. Usterka instalacji elektrycznej. Podobno zgnił kabel gdzieś tam przy alternatorze i nie doładowywało baterii. Po tej naprawie byłem jeszcze na przeglądzie. Myślę że będę ich stałym klientem. Jeśli chodzi o mnie to mogę ten serwis polecić z czystym sumieniem.  :-clap

Choina:
sebol_1975 nie rozumiem, możesz jaśniej?

MKocial:
Ten Pan na zdjęciu to Pan Paweł, współwłaściciel firmy Jagcar ;D Znam go.

Jag Daniels:
Chyba mu teraz łyso jeśli to czyta :-hehe

TYGRYS3:
więc napewno będzie ich stałym klientem  :-hehe :-hehe :-hehe
a jak się sprawa walnęła to jeszcze prosi o usunięcie postów ,bo nie zgadza się na publikacje profilu
(który jest ogólnodostępny) ,trzeba miec tupet  :-gwizd

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej