Dział Techniczny > Warsztaty i sklepy
JAGCAR w Warszawie
Jagix:
Witam. Widzę Panowie, że zdania na temat JAGCAR są podzielone. Opiszę swój przypadek. W moim X typie miałem problem z samoczynnym rozładowywaniem się akumulatora i okresowym brakiem ładowania. Korzystałem z usług różnych mechaników i serwisów od Jaguarów, w tym polecanych na forum. Wymieniono mi akumulator, alternator, sugerowano usterkę zegarów, komputera silnika i inne takie bzdury. Bez efektu. Znajomy który jest również posiadaczem kotka, polecił mi panów z JAGCAR. Przyczyna okazała się prozaiczna. Usterka instalacji elektrycznej. Podobno zgnił kabel gdzieś tam przy alternatorze i nie doładowywało baterii. Po tej naprawie byłem jeszcze na przeglądzie. Myślę że będę ich stałym klientem. Jeśli chodzi o mnie to mogę ten serwis polecić z czystym sumieniem. :-clap
Choina:
sebol_1975 nie rozumiem, możesz jaśniej?
MKocial:
Ten Pan na zdjęciu to Pan Paweł, współwłaściciel firmy Jagcar ;D Znam go.
Jag Daniels:
Chyba mu teraz łyso jeśli to czyta :-hehe
TYGRYS3:
więc napewno będzie ich stałym klientem :-hehe :-hehe :-hehe
a jak się sprawa walnęła to jeszcze prosi o usunięcie postów ,bo nie zgadza się na publikacje profilu
(który jest ogólnodostępny) ,trzeba miec tupet :-gwizd
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej