drgania kierownicy

[Jaguar XJ6]

A moze poprostu łozyska kół sa do wymiany , umnie tez drgała kiera podczas jazdy , i okazało sie ze padło łożysko w lewym kole , po wymianie było ok ( oczywiście prawe tez zmieniłem )

[ktr]

I jak się potoczył ten wątek? Co było przyczyną?

[maksiu]

Zapytam się tutaj aby nie tworzyć nowego wątku. Mam mocne drgania kierownicy, ale tylko przy hamowaniu z większych prędkości. Pojechałem na sprawdzenie bicia tarcz i piast z przodu. Wyszło mi bicie piast (prawej i lewej) 0,05mm i nierówno zużyta tarcza i klocek z lewej. Zaproponowano albo zmianę tarcz i piast na przodzie (ale podobno piast nowych nie kupię) albo zmiana tarcz i po jakiś 2tys km przetoczenie ich na samochodzie. Pytam się Was aby nie wyszło potem że coś zmieniam niepotrzebnie. Czy 0,05mm może wywołać mocne drgania ale tylko przy mocniejszym hamowaniu, czy coś jeszcze jest do sprawdzenia? Dodam że jakiś czas temu błotnik miał przygodę z słupkiem i zmieniana była maglownica na jakąś z allegro.

[ghrh]

Zacznij od wymiany tarcz (razem z klockami), jeżeli bije tylko przy hamowaniu to najprawdopodobniej to. Potem najwyżej będziesz kombinował dalej.

[maksiu]

a nie istnieje prawdopodobieństwo że coś mi te tarcze krzywi i z nowymi będzie to samo za jakiś czas?

[kurak22]

a nie istnieje prawdopodobieństwo że coś mi te tarcze krzywi i z nowymi będzie to samo za jakiś czas?

Tak. Brak docierania, czy nawet często kupiony markowy szmelc.
Ogólnie jak nie masz swojego zaufanego mechanika to słabo. Toczenie nowych tarcz po 2k km niech sobie w tyłek wsadza. Chyba że nie docierałeś... Nowe elementy maja za duże tarcie i szybko sie grzeją gdzie element nie jest jeszcze "ustabilizowany" cieplnie. Wtedy robi się wihajster:) Zakładam również że nie pojechałeś na myjnie wygrzanym sprzętem.
Co do nierównego zużycia, rozebrac zaciski, wyczyścić, nasmarować co trzeba i musi chodzić. Kiedyś w Hondzie zapiekła mi się prowadnica klocka.
Jak nadal będzie telepać to szukał bym problemu w wahaczach. U mnie w X5 właśnie to było przyczyną drgań przy hamowaniu.

[maksiu]

@kurak22 z mechanikami we Wrocławiu niestety ciężko, przerabiałem już kilku. Tam gdzie pojechałem to był jedyny serwis gdzie powiedzieli mi że zrobią pomiar bicia na tarczach i piastach.

Wszystkie tarcze wymieniałem jakieś 2 lata temu na TRW i wszystko było z nimi w porządku przez ok 1,5 roku, oczywiście ich nie toczyłem. Z uwagi na to że głównie jeżdżę po mieście gdzie ta dolegliwość nie występuje usterkę zobaczyłem dopiero z opóźnieniem i jakoś, może całkowicie bezpodstawnie łączę ją z kolizją, w której ucierpiał błotnik i maglownica.

Myjnię mam jakieś 500m od domu i raczej jeżdżę tam w nocy, więc wątpię abym gościł tam z rozgrzanymi tarczami. Poza tym powinno wtedy wyjść na pomiarze ich skrzywienie, chociaż tylnej osi nie sprawdzałem.

Zaciskami raczej się nie przejmuje, bo to drobnostka. Podjadę jeszcze gdzieś indziej na diagnozę, zobaczymy jak inni popiszą się kreatywnością 

[kurak22]

jak rozwiążesz problem to daj znać

[CapaBB]

Miałem podobny problem.
Jakiś miesiąc temu zaczęła mi drgać kierownica, a przy hamowaniu się nasilało. Po zmianie tarcz i klocków, wyczyszczeniu piast oraz wyważeniu i sprawdzeniu kół objaw przestał się nasilać przy hamowaniu ale kierownica dalej
drgała. Po około dwóch tygodniach drgania zaczęły się nasilać przy przyspieszaniu powyżej 80 km/h, a początkiem tego tygodnia autem nie dało się jeździć powyżej 80 bo tak trzęsło całą budą i kierownicą. Pierwsza diagnoza to dwumas ale po wizycie u mechanika okazało się, że prawy wewnętrzny przegub był przyczyną.
Nie wiem czy tak jest fabrycznie ale po zdjęciu osłony przegub był suchutki, ani grama smaru.
Mechanik napchał do niego smaru i objawy prawie zniknęły i da się normalnie jeździć, ale i tak w niedługim czasie czeka
mnie wymiana prawej półosi, bo prawie robi różnicę.

[ghrh]

Cała półoś to 3k. Na forum znajdziesz link do sklepu w UK, gdzie kupisz same przeguby nowe, będzie sporo taniej.