Witam ponownie
Walka z moim zawieszeniem nadal trwa.
Po wymianie obu drążków zbieżności tylnego zawieszenia (prawa, lewa strona), wymianie obu tulei dolnych amortyzatora tylnego (prawa lewa strona), ustawieniu zbieżności zawieszenia sytuacja znacznie się poprawiła. Niemniej jednak nadal tak jak pisałem kot na równej drodze przy prędkościach 140 km/h i powyżej zaczyna ,,myszkować" (,,pływać") po drodze i nerwowo się prowadzić (nie jest to na pewno normalne zachowanie).
Czy macie może jakieś pomysły gdzie jeszcze szukać problemu???
Na trzepakach wyszło jeszcze że jest jakiś niewielki luz na jednym sworzniu wahacza przedniego, czy to może być jeszcze przyczyną???