Autor Wątek: problem ze ssaniem X type 2.5  (Przeczytany 7966 razy)

specnaz

  • Gość
problem ze ssaniem X type 2.5
« dnia: Grudzień 31, 2011, 17:26:07 pm »
Witam..  pojawił mi się problem przy odpaleniu zimnego silnika np. po nocy, silnik odpala ładnie ale zamiast na początku utrzymywać obroty wyższe w granicach 1200 obr/min to silnik od razu schodzi na 800 obr/min i zaczyna szarpać i słychać jak strzela w tłumiki, trwa to jakieś kilka minut,  wie ktoś może co odpowiada za ssanie albo co może być przyczyną? zastanawiam się czy przyczyna nie leży po stronie czujnika wody,po podpięciu pod komp nic nie wyszło poza( P0191 ale to akurat od gazu, od początki świeci gdy założyłem gaz), mierzyłem ten czujnik miernikiem na rozgrzanym wyszło że ma napięcie 280ohm, jak go dopinam przy zapaleniu zimnego silnika nic się nie zmienia tzn. nie zwiększa obrotów tylko wciąż ma 800, gdy go wykręciłem całkiem auto w ogóle nie chciało odpalić..   sprawdziłem świecę, cewki, cały dolot i nawet alternator bo czytałem wątki kolegów i ich podobne przypadki, ale bez zmian..  jest możliwe że jest to wina błędnej pracy czujnika wody a komp tego nie widzi?, wskaźnik na desce rozdzielczej pokazuje niby dobrze..

miki151993

  • Gość
Odp: problem ze ssaniem X type 2.5
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 31, 2011, 17:48:55 pm »
Witam kiedyś słyszałem że za utrzymywanie obrotów jest odpowiedzialny silnik krokowy. Ja wymieniam właśnie ten silnik ponieważ mój x-type nie miał siły jakby coś go trzymało dzisiaj zauważyłem że ten silnik piszczy odczepiłem od niego wtyczkę włożyłem i przestał piszczeć potem jazda próbna wszystko było dobrze. wracałem do domu z jazdy i coś zapiszczało i znowu brak mocy itp. Od tej pory jak go zapalę to mi spada od razu na 550obr i nie ma ssania. Więc u ciebie ten silniczek też może pada Nie jest to informacja w 100% pewna ale może akurat. Weź wypnij ten silniczek z kostki i zobaczysz czy silnik będzie pracował tak samo czy inaczej jak będzie to samo to raczej to a jak nie to raczej coś innego. Silniczek jest dokładnie nad przepustnicą kostka ma dwa piny.  Pozdro

zadek07

  • Gość
Odp: problem ze ssaniem X type 2.5
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 31, 2011, 18:31:23 pm »
To wlasnie ten blad P191 powoduje twoje objawy, z czasem auto zacznie ci gasnac calkiem na wolnych obrotach a po dluzszym jezdzeniu na gazie wogole przestanie chodzic na benzynie. Jedynie wyjscie to zrobic przelew w ukladzie paliwa, zeby oszukac czujnik cisnienia na listwie wtryskowej. Temat byl poruszany kilka razy poczytaj o tym

specnaz

  • Gość
Odp: problem ze ssaniem X type 2.5
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 01, 2012, 10:36:14 am »
wiem.. czytałem te wszystkie wątki o problemach z gazem i oczywiście nie wykluczam też i tego ale czemu to się dzieje tylko przy odpalaniu silnika na zimno? sprawdzę jeszcze ten silniczek krokowy tak jak mówi miki i dam oczywiście znać . 

specnaz

  • Gość
Odp: problem ze ssaniem X type 2.5
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 01, 2012, 17:21:44 pm »
Miki, nad przepustnicą nie mam silniczka krokowego, jedyna wtyczka dwu pinowa jaką widziałem to idzie do przepustnicy i nawet z ciekawości ją wypiąłem żeby sprawdzić to na desce mi się wyświetliły komunikaty ENGINE SYSTEM FAULT , GEARBOX FAULT i CRUSIE NOT AVAILABLE, więc myślę że to nie to, ty masz silnik 2.0 więc możesz mieć inaczej rozwiązany układ dolotowy więc silniczek możesz mieć nad przepustnicą, wie ktoś może jeszcze gdzie w silniku 2.5 znajduje się silniczek krokowy czy nie jest on przypadkiem zespolony razem z przepustnicą? albo ma jakiś inny pomysł co może być przyczyną?

miki151993

  • Gość
Odp: problem ze ssaniem X type 2.5
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 01, 2012, 18:08:49 pm »
Faktycznie specnaz masz racje popatrzyłem teraz na zdjęcia silników 2,5 i są inaczej rozwiązane doloty jak u mnie.
Poszukaj gdzieś musi być.

Bedek

  • Gość
Odp: problem ze ssaniem X type 2.5
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 03, 2012, 12:36:22 pm »
Jeżeli jest tak jak mówi Zadek07 ( a pewnie ma racje ) to twoje problemy powinny ustąpić jak zrobisz kilkaset kilometrów na benzynie - pompa zmieni adaptacje i będzie OK na razie wygląda że jest za ubogo.

BlackV6

  • Gość
Odp: problem ze ssaniem X type 2.5
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 03, 2012, 13:00:03 pm »
a po odłączeniu tej wtyczki w 2,5 i po wyskoczeniu komunikatów gearbox fault itd , próbowałeś odpalić samochód ?

specnaz

  • Gość
Odp: problem ze ssaniem X type 2.5
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 05, 2012, 22:08:36 pm »
tak Bedek wiem że może się tak stać, ale robiłem nie tak dawno adaptację pompy tak jak chłopaki opisywali to w innych wątkach i ta adaptacja nie pomogła, a po odłączeniu tej wtyczki co wyskoczyło GEARBOX FAULT nie próbowałem go odpalać bo bałem się żeby coś innego nie siadło,, najdziwniejsze jest to ,że się to dzieje tylko jak na zewnątrz jest temperatura na minusie albo blisko zera, a jak jest choć 10 na plusie to jest ok, Zadek07 pewnie faktycznie będziesz miał rację z tym przelewem, ale też jeszcze rozkminiam samą pompę czy może ona nie jest winna wszystkiemu i daje za wysokie ciśnienie, dziś rano zauważyłem że jak przekręciłem kilka razy stacyjkę żeby przysłuchać się jej pracy to słyszałem że za każdym razem słychać po nabiciu ciśnienia jakiś stuk, a za piątym czy szóstym razem przekręciłem kluczyk żeby go odpalić, i po odpaleniu pracował poprawnie obroty utrzymywały się w granicy 1200obr i po chwili dopiero schodził niżej tak jak ma być. Więc już sam nie wiem.. zmienić pompę na jakąś używkę i zobaczyć w tedy, czy nie ma to sensu bo i tak nic to nie da?

Bedek

  • Gość
Odp: problem ze ssaniem X type 2.5
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 06, 2012, 09:47:20 am »
Nie chcę tu robić za wróżbitę ale wydaje mi się że wymiana pompy nic nie da. Miałem bardzo podobny podobny problem w Alfie jak założyłem do niej gaz, po jakimś czasie zaczęła Nierówno pracować zaraz po odpaleniu i nie podnosiła obrotów na zimnym. Działo się to tylko jak było zimno ale tak choć z -5. Powodem były "rozjechane" adaptacje paliwowe, sprawę na kilka dni załatwiał dzień jazdy na benzynie, a na zawsze załatwiło wymienienie wtryskiwaczy gazowych i ponowna regulacja instalacji. Uważa że u Ciebie jest podobnie tylko sprawa dotyczy adaptacji pompy paliwa są za ubogie i brakuje paliwa aby podnieść obroty a im zimniej tym gorzej.

zadek07

  • Gość
Odp: problem ze ssaniem X type 2.5
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 06, 2012, 09:50:20 am »
Nie rozumiesz jednej rzeczy, mianowicie to moze byc wina samej pompy lecz ona moze czsami nie pracowac bo sie tak zaadoptowala i sie po prostu wylacza w okreslonych momentach. Jest tak dlatego, ze jak jezdzisz na gazie to pompa paliwa nie pracuje. Bo cisnienie w ukladzie benzynowym ciagle i pompa sie nie zalacza. I ta pompa sobie wbila to swojej glowy, ze samochod jedzie, kilometry leca a ona nie musi pracowac (pewnie jej sie to podoba) bo ty ciagle jedziesz na LPG. W momencie gdy chcesz samochod odpalic rano na benzynie, pompa cos tam podaje paliwa ale dalej mysli ze jak przedtem nie musiala pracowac i bylo dobrze to teraz tez tak bedzie. Jest tak jakby kompletnie rozleniwiona (rozregulowana) i dopuki nie zrobisz przelewu mechanicznego, tak zeby pompa zas sie wziela do roboty to wg mnie dalsze czynnosci wogole nie maja sensu. Szkoda czasu i nerwow. Przelew i tak musisz zrobic predzej czy pozniej, a ze swojego doswiadczenia wiem ze lepiej to zrobic lepiej, bo potem juz wogole nie odpalisz samochodu na benzynie i bedziesz potrzebowal VCM-a zeby zresetowac adaptacje pompy.

specnaz

  • Gość
Odp: problem ze ssaniem X type 2.5
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 06, 2012, 22:36:59 pm »
nie rozumiem też tego, czemu "fachowcy" od gazu nie robią od razu takich przelewów mechanicznych, tylko później wychodzą i dzieją się różne takie rzeczy, ale chyba faktycznie nie pozostaje mi nic innego tylko zrobić ten przelew, dzięki panowie za pomoc i jeśli będę coś więcej wiedział to napiszę czy się poprawiło, nawet w celu informacyjnym dla innych osób którzy mogą mieć podobne problemy.Pzdr.

specnaz

  • Gość
Odp: problem ze ssaniem X type 2.5
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 31, 2012, 18:24:35 pm »
witam ponownie... bedek miałeś rację,  mimo to postanowiłem wymienić tą pompę paliwową i oczywiście nic nie pomogło nie było żadnej różnicy, ale postanowiłem pojezdzić  na samej benzynie przez jakiś czas ,i przez pierwsze 100- 130km było bez zmian tzn rano go szarpało, ale po przejechaniu 200km zauważyłem że szarpie go przy odpalaniu na zimno mniej i im więcej robiłem kilometrów na benzynie tym go mniej szarpało teraz mam zrobione ponad 500 na samej benzynie i rano jak zachodzę żeby go odpalić przy temperaturze ok -15  silnik pracuje równiutko bez szarpnięć ssanie płynnie schodzi na dół i jest taj jak powinno być, ale schody się zaczęły jak przęłączyłem na lpg pojezdziłem przez dzień na lpg i następnego dnia rano przy mroźnym porannym jak odpaliłem auto wszystko wróciło do pierwotnego stanu tzn, brak ssania, szarpania silnikiem, nierówna praca, strzały w układ wydechowy, wybieram się w połowie lutego do gazownika bo już wiem że to ewidentnie wina gazu tylko teraz pytanie co jest w niej źle (zrobione, podłączone)?

Bedek

  • Gość
Odp: problem ze ssaniem X type 2.5
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 31, 2012, 19:29:47 pm »
Podejrzewam że można szukać w dwóch kierunkach - instalacji tzn źle wyregulowana lub niewłaściwe wtryskiwacze gazowe.
Druga droga według mnie właściwa - nie sprawdza się emulator ciśnienia paliwa ( jeżeli wogóle jest ) i bez mechanicznego przelewu paliwa się nie obejdzie.

Oczywiście wszystko co napisałem to tylko moje domysły i nie muszą się sprawdzić - ale mogą.


specnaz

  • Gość
Odp: problem ze ssaniem X type 2.5
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 31, 2012, 19:58:05 pm »
podjadę w połowie lutego do gazowników co zakładali mi instalację i zobaczymy co powiedzą podejrzewam Bedek że z Zadkiem macie racje ale jak zrobię, to oczywiście dam znać co było przyczyną, puki co, wielkie dzięki.. :) Pozdrawiam