powrót tą trasą szybkość max 130 km/h - 8/9
No to malutko - u mnie tylko raz widziałem na komputerze jednocyfrowe spalanie jak jechałem około 80-90 km/h ;-)
Artur G. - 17 to zdecydowanie za dużo - tyle to mi w 3.0 wychodzi podczas dynamicznej jazdy po mieście (dużo przyspieszeń i ostrzejszych hamowań) z włączoną klimą ... ew w trybie S :-)
I nic sie nie zmienia w zakresie spalania.
Doszło do
16,9 podczas mrozów, 2 km do pracy. Ciągle zimny silnik, lekka noga.
Wczesna wiosna - 500 km w trasie, dynamicznie - nawet 200 na autostradzie, łącznie trzy osoby na pokładzie - 10.9 l/100.
Powrót ta samą trasą - max 130 (ciągnąłem za sobą Forda Fiestę 1.3 (oczywiście nie na holu) - 8,9 l/1100.
Kiedy teraz jeżdżę po małym miasteczku, średnia waha się w granicach 11,5 - 12,7 ale nogę mam lekką. Nadmieniam, że miasto bez korków. Kiedy trochę poszaleję (tak mniej więcej przez 150 - 200 km przebiegu (poprostu chciałem sprawdzić spalanie przy dynamicznej jeździe) to wyszło mi 14,5 l/100 przy średnich i dość wysokich temp. powietrza.
Sprawdza się, że w zimie na krótkich odcinkach spali do 17 litrów.
Ja u siebie jestem przekonany że spala mi katalogowe ilości. Uśredniając - wychodzi ok. 12 l/100 czyli nie zakładam lpg. A jak w trasie na wczasy spali 9 - 10 to chociaż z bólem ale wytrzymam.
Przebieg roczny - poniżej 10 kkm.
Mam drugi samochód z lpg. Jaguar często odpoczywa w cieniu.
Wg mnie spalanie zależy dużo od techniki jazdy, długość trasy, temp. zewnętrznej. Pewnie mona i 20 spalic, a można na trasie zejść poniżej 9. Zatem ile samochodów i driwerów tyle opinii .