Witam! Mam mały problem, a mianowicie mój Jaguar odpala na zimnym silniku z kolei na ciepłym niestety nie. Kręci silnikiem dobrze ale nie odpala jakby paliwo nie dochodziło lub iskra nie docierała. Dałem auto do elektryka, ale ten coś mi zaczął opowiadać o jakiejś cewce, później o module, a na końcu o czujniku położenia wału. Nie chciałbym brnąć w jakieś kosmiczne koszty, a wiem, że panowie posiadacie wiedzę sporą (kto wie czy nie większa od mojego tego elektryka) i może coś zaproponujecie?
Pozdrawiam
Eh a tak go chwaliłem, że nie zawodzi, że nie ma takiego drugiego w świecie
Ale tłumacze to sobie tak I NOWE AUTO SIĘ POPSUJE
więc od razu mu wybaczyłem.