rozrząd (x-type) 2,5 V6 2003r.

[hiszpann]

kotek zamruczał i to naprawdę bardzo ładnie(cichutko i równiutko) ,po ok 5 ciu min.został wygaszony,żeby wlać płyn chłodniczy i jeszcze wszysko posprawdzać przed ostatecznym poskręcaniem.dla pewności jeszcze raqz miał być odpalony i niestety juz d...pa ma ochotę odpalić,ale cały czas zalewa świece!szlak je trafił ? czy to możliwe?

[zadek07]

Powiedz mechanikowi zeby sprawdzil czy jest cisnienie na listwie, bo ze zalewa swiece to nie znaczy ze jest cisnienie. Przekrec z 3 razy zaplon i na listwie wtryskowej jest taki wentyl (podobny do tego w samochodzie) nie sposob go nie zauwazyc. Trzeba go wcisnac srubokretem powinno trysnac benzyna. Jezeli trsynie dosc mocno tzn ze cisnienie raczej jest. Ja mialem tak ze swiece mi zalewalo a nie chcial odpalic, bo bylo za niskie cisnienie na listwie powodem byla resztka paliwa . A mozliwe ze tak zalalo swiece ze amen i dlatego nie chce palnac. Powinien rano odpalic jak benzyna wyparuje ze swiec, moze jakas wtyczka obluzowana cos nie styka. Co pokazuje wogole zwykly skaner obd? Moze jakies wypadanie zaplonow na ktoryms cylindrze

[hiszpann]

jutro podłączą pod komputer,nie wiem czy teraz sprawdzali ciśnienie ale poprzednim razem tak i wali                    lo naprawdę mocno.świece wykręcone iskrę mają ale nie wiadomo jak się zachowują pod ciśnieniem?

[hiszpann]

komputer nie pokazuje żadnych błędów(oprócz tego co było rozłączone),ciśnienie na listwie bardzo dobre,wymieniliśmy filtr paliwa(w starym była gnojówka!co oni nam leją na st.benzynowych!?),wymieniłem świece(nie dostałem do jaguara,ale dopasowałem od forda[od starego modelu fiesty]nawet mają tą samą ciepłotę.a jag nie odpala!!!!tak jakby chciał ale czegoś mu brakuje(nawet pojawia się dymek z wydechów) Dlaczego raz odpalił i już więcej nie chce? ciśnienie na tłokach przeszło 11

[natas1]

A próbowałeś może użyć drugiego kluczyka? Być może ten ma jakiś błąd. Pozdrawiam

[zadek07]

Albo sprawdz moze czujnik uderzeniowy wciska sie go , znajduje sie on kolo nog pasazera

[hiszpann]

Wszystko było posprawdzane .Jeszcze jedna rzecz została do sprawdzenia -a mianowicie samoregulatory(mam wrażenie że trochę słabo zasysa powietrze i przy odkręconych tłumikach słabo wydmuchuje ) był wymieniany olej a autko zbyt krótko chodziło zeby wystarczająco wzrosło ciśnienie oleju i samoregulatory mogły się dobrze "napić" i w efekcie dobrze pracować .Jeżeli to nie pomoże to już naprawdę nie mam pojęcia,pozostaje tylko wymienić silnik

[zadek07]

Normalnie tacy mechanicy to powinni placic takie odszkodowania za stracony czas, zepsute czesci i nie wiadomo co jeszcze ze by im sie odechialo robic. Precz z partaczami, jak sie nie zna to niech sie nie zabiera. Pewnie robi na zasadzie "a moze sie uda". Nie wiem co ci tu wiecej poradzic, na pocieszenie moge ci tylko napisac ze mam taki silnik i oddam w rozsadnej cenie.

[hiszpann]

 :-Vdługo to trwało ,ale znalezliśmy dolegliwość mojego kotka! zastanawiacie się co to mogło być? to czujnik położenia wału,jeżeli się go odłączy to odpala za każdym razem,ale nie wchodzi na obroty(pracuje w trybie awaryjnym)i jak się go znowu podłączy to jest wszystko ok wchodzi na obroty pracuje cichutko i równo ale po wyłączeniu zapłonu znów nie chce odpalić-zdejmujemy czujnik i pali odrazu.Czy może ktoś się orientuje ile kosztuje nowy,albo ktoś posiada takowy(dotyczy to również używanych[ale oczywiście sprawnych ]   2,5 V6 2003r. byłbym bardzo wdzięczny.pozdrawiam

[zadek07]

mam taki czujnik, tylko powiedz o ktory ci chodzi, czy chodzi ci o ten maly czarny co jest z boku, czy o ten z gory i przechodzi przez pokrywe zaworow?

[hiszpann]

o ten na dole mały na jedną śrubkę (dwa kabelki) .jakie koszta i kiedy byś mi to wysłał?

[hiszpann]

moja radość była przedwczesna  to nie czujnik połozenia wału(mam do sprzedania )dalej jestem w punkcie wyjścia

[robertth]

moja radość była przedwczesna  to nie czujnik połozenia wału(mam do sprzedania )dalej jestem w punkcie wyjścia

A czy dalej odpala po odłączeniu czujnika?

[zadek07]

Skoro po wymianie czujnika dalej jest to samo a moj napewno byl sprawny, a gdy go odlaczysz auto odpala. To mysle ze albo jest gdzies przetarta izolacja ktora leci do czujnika, plus robi gdzies zwarcie bo np dotyka silnika, przez co silnik glupieje i nie da sie go odpalic, albo w dalszym ciagu jest zle zlozony rozrzad, przestawiony o jeden zabek. To tyle z moich teorii

[hiszpann]

bez czujnika odpala(nie na cyknięcie ale odpala)