Dział Techniczny > X-TYPE (2001-2010)

Co Was najbardziej wkurza w x-typach ?

<< < (50/64) > >>

bullet:
doczytalem do 7 strony z 2012 roku.
dzisiaj zastanawiam sie nad zakupem 3,0V6 AWD w dobrych pieniadzach i troche martwi mnie skrzypienie i dlugosc podlokietnika.
WYGODNY  podlokietnik to dla mnie absolutne MUST HAVE
a trzeszczenia plastikow po prostu nie znosze.... zobaczymy moze sie uda ze nie bedzie trzeszczal.

narzekacie na korby z tylu - nie dziwie sie to nie przystoi aut klasy premium nawet chocby najtanszemu a na pewno nie takiej marce ktora sama w sobie kojarzy sie z luxusem.

Odpowiedzi coniektorych kolegow ze jak masz DZAGA to musisz sie liczyc z wydatkami....
nowego moze tak ale uzywany kosztuje mniej niz uzywany passat z tego samego rocznika wiec nie strugajmy milionerow na sile.

Jak masz ładna żone to znaczy ze musi sie puszczac na lewo i prawo a ty musiszs to akceptowac. Bo przeciez Ładna jest wiec na jakis czas musi sie troche "zepsuc" (jak Jag)....

bartnik:
bullet  - u mnie juz ponad 200 000km  i podlokietnik nie skrzypi - tez sie zastanawialem o co tu chodzi. Listwa od nawiewu klekocząca - zgoda , kretynskie sterowanie oswietleniem wewnetrznym - OK , regulatory lamp - spoko,  ale  akurat podlokietnik działa u mnie  jak należy

CiGaR:
Auto dobre do latania po mieście, co do jego ceny jak porównał kolega bullet do passata, to owszem zgadzam się, tylko zobacz w jakim stanie są passaty i ile kosztują do nich części, a zobacz w jakim jaguary i ile do nich kosztują, jak chcesz to prześle Ci zestawienie cen części, które u siebie wymieniałem, to się za głowę złapiesz, dodam na marginesie, że X-Type jest z PL salonu z ori przebiegiem i nie mam go rok jak większość, czy kilka miesięcy, a dużo dłużej, więc mogę bardzo dużo powiedzieć na jego temat, cen części usterkowości itp mam także XJ i S-Type, o których również mogę dużo powiedzieć, a nie typowy bełkot kilku miesięcznych posiadaczy. Co do milionerów, to niestety, ale większość posiadaczy tych aut myśli, że inni tak uważają i podwyższają sobie status społeczny z całym szacunkiem, ale dzisiaj już można mieć bentleya za małe pieniądze i RR też do tego dąży ;) To nie te czasy co kiedyś.

maron:
Też wkurzało mnie odpadanie kratek nawiewu pod oknem w moim ixsie(póki go nie sprzedałem)ale znalazłem na to sposób.Umocowałem je  kołkami tapicerskimi tylko ze nie ma odpowiednio dużego rozmiaru.Trzeba użyć jakie są a od spodu założyć gumową tulejkę która to świetnie trzyma.Jest  moze troszke problem z zolozeniem tej tulejki ale mozna i to bez demontażu.

Norbias90:
Hmmm co mnie wkurza w Jagu
1. Fordowski wynalazek z kluczykiem. Sytuacja była taka. Stoję na parkingu przy Auchan w Raciborzu chce odpalić i co dupa... Stacyjka miała uszkodzone te manetki i nie umiałem odpalić no to lecę do magika od zamków i jego wytrych się zablokował i trzeba było rozwalac kolumne kierowniczą bo bym gnił tam pewnie do dziś... No kolumna ze stacyjka kosztowałą mnie chyba 50 zł z Allegro wiec OK niemniej jednak sama sytuacje mnie nieźle wnerwiła...
2.  Spalanie w mieście RLY te 18 litrów to dużo... o ile w trasie jest okey :)
3. Problemy przy LPG naprawdę no niestety ja mam wersję USA 3.0 i wielokrotnie tłoczony problem z mechanicznym przelewem zamiast regulatora... I o ile zawsze byłem entuzjastą instalacji LPG gdyż nim kupiłem X typa posiadałem Peugeota 206 1.1 z LPG i nie raz ten piździk tyłek mi ratował a pracę miałem niezbyt specjalnie wysoko płatną w tamtym okresie :) TO o tyle przy JAGU jak go kupowałem rozważałem opcję a po co mi te LPG ja nie jeżdzę dużo więc PO CO... Ale pomyślałem ze w Peugeocie się sprawdzał to czemu nie tu? BŁĄD obecnie mam nieco problemów przy tym i muszę rozwiązać sytuację i opcje są dwie:
A. Wymontować te instalację i sprzedać do żyda
B. Rozwiązać problem mechanicznym przelewem paliwa.

Bo na chwilę obecną to nawet jakbym miał sprzedać auto to kto ci kupi JAGA jak po odpaleniu przejedziesz trochę i zgaśnie... zaś na LPG bez problemów.

Obecnie aż moja narzeczona mówi NIE żadnego wiecej JAGA kupmy VOLVO  :-wstyd

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej