Jak chcesz to lej. Pamiętaj tylko, że olej to ostatnia rzecz na której się oszczędza i głównie od niego zależy trwałość silnika. A jak chcesz mieszać półsyntetyk z syntetykiem i do tego o różnej gęstości to dobrym rozwiązaniem to nie jest. Takie coś ma sens tylko gdy nie masz innego wyjścia (np. dopadnie Cię gdzieś w trasie brak oleju) i po takim dolaniu szybko zmienisz olej.
P.S. Tak do końca grzecznie to sobie nie stał bo jednak te 5 tyś km zrobił. Poza tym tak sobie pomyśl na chłopski rozum. Olej już ma 3 lata, dolejesz te 0.5 litra i pojeździsz na nim jeszcze powiedzmy z 10 tyś. km i wymienisz go mniej więcej jak będzie miał 4 lata? Naprawdę sądzisz, że taki olej będzie dobrze smarował?