Khamsin już ci kiedyś napisałem coś na temat Twoich wywodów o wszystkim i o niczym widzę że jako osoba o wielkim mniemaniu na swój temat nie wyciągasz żadnych wniosków co do swojego idiotycznego zachowania.Także Wielki teoretyku wiedzy czytanej proponuję wykorzystać swoją wydumaną klasę do przemyśleń na temat swojego postępowania albo to czas na powrót do klubu zarozumialców gdzie każdy każdego traktuje jak idiotę !!!!!!!
Przecież sam pokazujesz pisząc, to kim jesteś.
Naprawdę tego nie dostrzegasz?
Nie widzisz, że zwyczajnie brak Ci klasy?
Rzeczywiście powtarza się sytuacja. Zaatakowałeś mnie w niewybredny sposób -jak to się ma do tego co ja napisałem? Czy u mnie znajdziesz takie słowa? Co Ty wyprawiasz? Jak możesz? Na co Ty sobie pozwalasz?
Powtórzę... może masz awersję do wiedzy czytanej (ja wstydziłbym się do tego przyznać nawet pośrednio) ale ja jestem z niej dumny. Czasem coś tam "strzelę" w poczuciu "świadomości swej wiedzy" ale to się od czasu do czasu zdarzało i zdarza tym co mają coś konkretnie i na temat do powiedzenia -nie jestem jedyny!
I tak jak kiedyś... ponownie przyznam się teraz do tego, że jeśli moje słowa zabrzmiały "bodząco" to ja konkretnego adresata przepraszam.
A Ty?
W takim oto świetle stajesz. Napastliwy, pełen inwektyw a merytoryki tyle co kot napłakał...
Piszę to specjalnie, otwarcie aby forumowicze (komu się zechce) mogli się przyjrzeć kto, jak i jakim językiem operuje.