Dział Techniczny > Technika ogólna, Literatura

Za co kochacie swoje Jaguary???

<< < (6/12) > >>

Patryk:
Ja moim 230km/h (wg navi) narazie najwięcej się rozbujałem, zapas jeszcze był. Jechał ktoś do "oporu" 4.0 v8? ile to idzie ?

RedOctober:
Ja swoim x300 nie moge jechać szybciej niż 200 km/h bo włącza mi się ogranicznik prędkości na siedzeniu pasażera :-gwizd

pablo21:
Jechałem swoim(x308 4.0 V8) kiedyś 242, możliwe że było troszkę z górki. Więcej tego nie zrobię w tym kocie..gdyby coś nie tak poszło to szkoda mi by go było  ;D

kyrios_paulus:
Nie za prędkość, a za zwykła frajdę :) Cholerny krążownik. Nie do zrozumienia, dopóki się nie kupi i samemu nie pojedzie. Chce się jechać i jechać. Niekiedy narzucałem objazd pół miasta tylko po to, żeby sobie dłużej nim jeździć :) I za wszystkie kaprysy, ale jednocześnie za bycie dość wyrozumiałym pomimo chwilowego zaniedbania. I za dzielne wojaże krajoznawcze i generalnie za wszystko - i dobre i złe.

jaguarek:

--- Cytat: e_gregor w Lipiec 26, 2011, 23:40:23 pm ---Ja dziś jechałem swoim 180. Do stu on po prostu jakoś przyśpiesza. Powyżej stówy przyśpiesza nadal. Stopięćdziesiąt i przyśpiesza jakby ta jedynka na początku nie robiła różnicy. Stoosiemdziesiąt i strach że kiedyś trzeba będzie hamować, więc odpuszczam.

--- Koniec cytatu ---
Ja swoim XJ40 4.0 jeżdzę rzadko,ale zawsze jak nim wyjadę to 200 km/h po okolicznych wioskach to norma.I zawsze mi się wydaje że to auto od 100 do 200 przyśpiesza lepiej niż od 0 do 100.Na starcie zawsze mi się wydaje że jest leniwe ale jak go rozpędzę do 100km/h potem lewarek przesuwam na 2 to gdzieś wszystko ożywa 3,D i 200 już na zegarze.Kocham to auto w przeciwieństwie do X300 SPORTA,za to że jest cholernie ciche w środku bez różnicy czy jadę 60 czy 200.A w sporcie już tego brakuje,drażni mnie to że przy dodawaniu gazu słychać silnik jak wchodzi na obroty.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej