Autor Wątek: S-Type jakie zawieszenie ??  (Przeczytany 9574 razy)

Offline gibons84

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 19
S-Type jakie zawieszenie ??
« dnia: Wrzesień 27, 2012, 07:51:59 am »
Witam, przymierzam przesiąść się z XJ40 na S-typa. Zastanawiam się czy wybrać po pierwszym lifcie czy wogóle przed. Dlaczego się waham? Wiadomo - koszty. Z tego co zdołałem się dowiedzieć z naszego forum to, że ten po lifcie ma bardzo drogie zawieszenie. Podoba się bardziej po lifcie ale... co wybrać?

Druga sprawa to jest taki z 2002r, wnętrze ma przedliftowe, ale jakie ma ten egzemplarz zawieszenie? Link poniżej:

http://otomoto.pl/jaguar-s-type-sport-C25640426.html

Offline gibons84

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: S-Type jakie zawieszenie ??
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 27, 2012, 10:06:21 am »
Ten 2002r z linku to rozumiem, że to jakby przejściówka? Przód zdaje się po lifcie, natomiast wnętrze nie.

Jaguar Parts

  • Gość
Odp: S-Type jakie zawieszenie ??
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 27, 2012, 10:48:34 am »
To jest model 1999 - 2002 tylko ma grill z modelu 2002 -04 założony.

Offline gibons84

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: S-Type jakie zawieszenie ??
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 27, 2012, 19:50:48 pm »
Ale powraca pytanie co byście mi doradzili. przed liftem brać S-Typka czy po? Jakie za, a jakie przeciw?
Za wszystkie podpowiedzi z góry dziękuje.

Jaguar Parts

  • Gość
Odp: S-Type jakie zawieszenie ??
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 27, 2012, 20:05:18 pm »
To zależy ile chcesz wydać. Nowszy ma lepsze wnętrze, zawieszenie, skrzynie, silniki...Lecz musi swoje kosztować bo jak będzie tani, to zawieszenie może być do wymiany a silnik lub skrzynia na wykończeniu.

cziff

  • Gość
Odp: S-Type jakie zawieszenie ??
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 27, 2012, 20:17:52 pm »
Zdecydowanie lepszym wyborem będzie S po pierwszym lifcie. Jak pisał Jaguar-Parts, lepsze wnętrze, ulepszona mechanika. Pewnie masz na myśli zawieszenie CATS, a to nie każdy S po lifcie ma.

Jaguar Parts

  • Gość
Odp: S-Type jakie zawieszenie ??
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 27, 2012, 20:20:24 pm »
chodziło mi o wielowahacz, a właściwie jego komfort. Ja miałem CATSa w 2 S type z pierwszego wypustu. Mam też z 2007 w bardzo bogatej opcji, ale diesel, tam CATSa nie ma.

TOSIEK

  • Gość
Odp: S-Type jakie zawieszenie ??
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 27, 2012, 22:16:55 pm »
Z tego co wyczytałem to S-Type R, ma zawieszenie CATS w standardzie, powoli wgryzam się w temat R'ki. A co do rocznika to tylko zależy do tego jaki budżet możesz przeznaczyć na zakup,a i podzielam zdanie Jaguar parts.

7gsi

  • Gość
Odp: S-Type jakie zawieszenie ??
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 27, 2012, 22:45:54 pm »
Zastanawiam się czy wybrać po pierwszym lifcie czy wogóle przed. Dlaczego się waham? Wiadomo - koszty. Z tego co zdołałem się dowiedzieć z naszego forum to, że ten po lifcie ma bardzo drogie zawieszenie. Podoba się bardziej po lifcie ale... co wybrać?

niedawno miałem takie same dylematy  ;D

po obszernej lekturze i wywołanej tym niepewności, zdecydowałem się szukać do skutku pewnego i przedliftowego Stype - znalazłem, salon PL, przebieg poniżej 96tys km. Póki co - nie żałuję  :-super

silnik - ten sam, sporo szczegółów odczuwalnie tańszych w eksploatacji... więc po co przepłacać  :-chyt

Offline Artek123

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 820
  • ....był S-Type 3.0 V6... ....jest XJ6 seria III...
Odp: S-Type jakie zawieszenie ??
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 27, 2012, 22:49:11 pm »
Panowie podłącze się pod temat.
 A jak z awaryjnością i ewentualnymi naprawami/kosztami zawieszenia CATS ???
Jeep Cherokee
BMW 3 GT
Jaguar XJ6 seria III

Jaguar Parts

  • Gość
Odp: S-Type jakie zawieszenie ??
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 28, 2012, 06:44:46 am »
Koszt amortyzatora na pewno jest wyższy niż zwykłego. Nie wiem ile kosztuje bo nie było potrzeby ich zmieniać, a nie chce mi się z rana sprawdzać katalogów i cen ;) jedyny problem jaki miałem z CATS to łapał błąd przy podnoszeniu auta.
   Wracając do tematu : dylemat przy zakupie. Moim skromnym zdaniem, i gdybym to ja szukał, pomyślałbym o modelu po lifcie, świeżo sprowadzonym i niegroźnie uszkodzonym. Nawet znalazłem takiego na Allegro. Kupując takie auto wiesz w jakim stanie przyjechało, robisz je według uznania. Chcesz naprawić tanio to kupujesz naprawianą maskę za 300zł, chcesz dobrze kupujesz nową za 600. itd itp. Unikniesz niespodzianki,że Jag miał być super stan i aż się błyszczał a tak naprawdę to sama szpachla, poklejony zderzak i angielskie lampy. Części do S type są na tyle tanie, a uszkodzone auta bywają w cenie złomu, więc według mnie warto.
Tu link to tego S type: http://otomoto.pl/jaguar-s-type-przebieg-67-tys-C26061635.html
Dodam, że to nie moje auto ani żadnego mojego znajomego. Wygląda dość strasznie ale wystarczy wymienić błotnik i drzwi. Słupki nie wyglądają na ruszone. Wg mnie nie ważne czy drzwi mają średnie wgniotki czy są poszarpane jak tu...i tak są do wymiany a dzięki temu auto jest tanie

Offline gibons84

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: S-Type jakie zawieszenie ??
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 28, 2012, 07:36:14 am »
Dzięki za odpowiedzi. Zapomniałe dodać, że chodzi mi jednak o tańszą eksploatację, bo za mało tysiączków zarabiam, XJ40 utrzymywałem bez problemu przez prawie trzy lata, choć na co dzień jeżdżę pięć dni w tyg. służbowym autem, a Jagiem po pracy tylko. Zapomniałem dodać, że myślę też o S-Typie w manualu jednak.

A co byście powiedzieli o tym:    http://otomoto.pl/jaguar-s-type-zarejestrowy-instal-gazowa-C26117962.html

Offline gibons84

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: S-Type jakie zawieszenie ??
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 28, 2012, 07:49:44 am »
Boję się jednak tych wielowahaczy w po liftingowym S... Tym bardziej, że po całości trzeba wymieniać.
A wracając do powyższego linku, który podałem to wg. mnie auto prezentuje się nie najgorzej i podoba mi się ciemny akcent wnętrza w S-typie przed liftem. Choć to nie jest najważniejsze. No i gaz ma dobrej marki, a z tego co się orientuje to dobrą instalację S-Type zaakceptuje.

Jaguar Parts

  • Gość
Odp: S-Type jakie zawieszenie ??
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 28, 2012, 08:03:34 am »
Źle nie wygląda i ma czujniki parkowania z przodu! Jednak poduszek ma 4 a nie 6. Tylko kto sprzedaje auto po założeniu dopiero co gazu? Cena podana w ogłoszeniu jest bez instalacji gazowej. A propo zawieszenia to nowy wahacz starego typu też jest drogi ale istnieją osobno tuleje, to samo można by pewnie zrobić z wahaczami nowego typu - zamówić z poliuretanu. A główna zasada jest taka, że jak ktoś obawia się kosztów i wie, że może być ciężko z utrzymaniem to kupuje coś na co go stać. Jednak w dzisiejszych czasach części (nowe lub używane w super stanie) do grupy VW są droższe jak do Jaguara!
    Jeszcze wracając do tematu tego auto z linku. Super, że manual. Na prawdę mało palą,miałem takiego. W mieście max 12,4 brał. Tylko stojąc w korku trzeba wachlować lewarkiem

7gsi

  • Gość
Odp: S-Type jakie zawieszenie ??
« Odpowiedź #14 dnia: Wrzesień 28, 2012, 10:18:34 am »
A propo zawieszenia to nowy wahacz starego typu też jest drogi ale istnieją osobno tuleje, to samo można by pewnie zrobić z wahaczami nowego typu - zamówić z poliuretanu.

Oj, ostrożnie. BARDZO ostrożnie.

Co prawda użytkuję tzw "terenówkę" z całym zawiasem na poliuteranie, jednak przekroje poszczególnych elementów są, w porównaniu z osobówką, po prostu "H-D". I do terenówki polibusze mogę śmiało polecić. Jednak jakis czas temu były podjęte próby zastosowania tulei poliuretanowych do osobówki - dokladnie Omegi. Teoretycznie prosta sprawa. Auta zyskały na precyzji prowadzenia, jednak w kilku Omegach z "grupy testowej" po pewnym czasie pękły wahacze - w każdym z aut pęknięcie dokładnie W TYM SAMYM MIEJSCU. Wniosek? W wyniku zastosowania tulei z innego materiału powstały inne naprężenia, inne siły, konstrukcja wahacza okazała się zbyt słaba do takich modyfikacji. Po takich doświadczeniach, proszę przemyśleć czy chcecie robić podobne eksperymenty na Jagach, obejrzałem wahacze Stype i nie wyglądają na specjalnie "pancerne". Polecam skorzystać z cudzych doświadczeń, bo finał może być niewesoły...