Autor Wątek: "falujące obroty"  (Przeczytany 15078 razy)

Paulo

  • Gość
"falujące obroty"
« dnia: Luty 24, 2010, 13:40:36 pm »
Serwus,

mam dość dziwny i nieprzyjemny objaw -  przy jeździe ze stałą prędkością ok. 60 km/h w zakresie 1000 - 1250 obrotów przy jednostajnie wciśniętym pedale gazu silnik lekko szarpie i obroty same "falują" w niewielkim zakresie  ~`250 obr. Jeżeli jadę szybciej objaw ustaje, silnik i skrzynia pracują ok. Dodatkowo szarpaniu czasem towarzyszy lekkie "chrobotanie". Odnoszę wrażenie, że objaw występuje na rozgrzanym silniku - może to tylko wrażenie Asy z ASO JLR zajmowali się tematem dwukrotnie - czyścili przepustnicę oraz przeprogramowali skrzynię biegów. Oczywiście objawy nie zniknęły, człowiek z serwisu przestał odbierać mój telefon ;) Może macie Koledzy pomysł czego może sprawa dotyczyć? Mój kotek to S-type 4.2 z 2003 r.

Pozdrawiam

quba2

  • Gość
Odp: "falujące obroty"
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 24, 2010, 19:59:06 pm »
Witaj kolego w klubie. Mam te same objawy już od 3 miesięcy. Wymieniłem przypływomierz, przepustnicę, filtr powietrza i paliwa. Teraz kotek jest w serwisie bo stracił 1/2 mocy i już nie wytrzymałem. Dam znać co będzie przyczyną. pozdrawiam

Whisnia

  • Gość
Odp: "falujące obroty"
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 24, 2010, 21:06:40 pm »
mi takie objawy dawała cewka, jak została wymieniona szarpanie ustało, ale świece też mają pewnie znaczenie dlatego bedę wymieniał :)

barton87

  • Gość
Odp: "falujące obroty"
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 28, 2010, 00:46:53 am »
też kiedyś miałem z tym problem , wpływ miało na to kilka rzeczy, dwie cewki były padnięte, oraz sond lambda. Teraz niedawno problem powrócił byłem u mechanika wczoraj i komputer pokazał trafiony katalizator(albo jakiś mechanizm  nim) w poniedziałek odstawiam auto i odpisze jaki efekt. Pozdrawiam

barton87

  • Gość
Odp: "falujące obroty"
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 05, 2010, 15:37:19 pm »
witam. jak napisałem wczesniej odpisuje jaki efekt. Katalizator wymieniony i ciagnie z samego dołu na kazdym biegu. Niestety nie jest wszystko jak w bajce bo jak się silnik dobrze rozgrzeje znów szarpie przy dociśnięciu gazu.
Pozdrawiam

donjaguar

  • Gość
Odp: "falujące obroty"
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 06, 2010, 05:13:12 am »
swiece potrafia zalewac sie olejem ,miale to kiedys puszczala gorna uszczelka pokrywy mowa oczywiscie o v8 wtedy cewki szaleja i obroty na wolnych sa rozne i szarpie po wymianie wszystko wrocilo do normy i kot skacze jak szalony na swiatlach nikomu nie daje szans zanim wszyscy rusza ja juz za skrzyzowaniem jestem i to mi sie w nim podoba czy zima czy lato on zawsze jest gotowy ,,,tylko szukam teraz fachowca od wymiany oleju w skrzyni bo wszyscy mowia ze nalezy to zrobic ale narazie brak fachury takiego co dobrze pierw wyplucze a potem zaleje,,,

Lazyboy

  • Gość
Odp: "falujące obroty"
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 26, 2010, 23:51:09 pm »
witajcie, wiem ze to raczej nie pomoze ale mialem identyczny problem w mojej E-Klasie W211. Co prawda byla ti inna skrzynia ale byc moze da to jakies wskazowki. Szukalem rozwiazania na angielskich i polskich forach - znalazlem wiele przypadkow mowiacych o problemie z Torque Converterem (sorki ale nie przetlumacze tego poprawnie na polski). Zawiozlem mojego Merca do glownego Dilera Mercedesa w UK - ten podpial komputer - zero bledow, testy oleju itd - wszystko OK. Szukalem rozwiazan roznych - i sprawa wydaje sie prosta (lub raczej skomplikowana) - tylko rozbiorka skrzyni powie wiecej.
Moja opinia - katalizator i inne rzeczy nie maja tu nic wspolnego - jesli problem wystepuje w okreslonym przedziale obrotow i na okreslonym biegu - to problem skrzyni. Mozecie wymienic pol auta a i tak bedzie to samo.
Nie jestem mechanikiem i moge sie mylic jednakze stawiam na skrzynie.

Pozdrawiam

BOGDA

  • Gość
Odp: "falujące obroty"
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 28, 2011, 12:27:53 pm »
Witam  mój kotek zaczął wariować z obrotami ... szkoda , że nikt tu nie napisał czy zlikwidował przyczynę i w jaki sposób. :(

miałam problem z szarpaniem  wymieniłam wszystkie świece , cewki , filtr powietrza i przepustnice i nic nie pomogło .... ale po wymianie sondy - jak ręka odjął ... mam do wymiany katalizatory bo ostatnio stracił na mocy :( ..
Niestety ostatnio zaniepokoiły mnie wariujące obroty aaa.... i  czasami gaśnie mi jak stanę na światłach ....

Będę wdzięczna za pomoc .... drodzy forumowicze zerknijcie na stare tematy mile widziane nowe pomysły   

BOGDA

  • Gość
Odp: "falujące obroty"
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 28, 2011, 16:47:37 pm »
odwiedziłam mechanika twierdzi ,że to lewe powietrze z kolektora - padła uszczelka podobno... - ktoś może to potwierdzić ?

osjane

  • Gość
Odp: "falujące obroty"
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 28, 2011, 21:37:13 pm »
 Bogda, w moim Kocurku, którego całkiem niedawno nabyłem, oprócz problemów ze skrzynią, miał również problem z serduchem. Według sprzedającego miały to być tylko padłe dwie cewki zapłonowe. Po podłączeniu lapsa faktycznie pokazał kody Bledu cewki, trzeciego i czwartego cylindra. Niestety po ich wymianie, co prawda silnik zaczął pracować na wszystkich sześciu cylinderkach, ale dalej strasznie falował, a błędów żadnych nie pokazywał. Zacząłem oglądać osłuchiwać i…, problemem okazało się zmurszale kolanko odpowietrzenia skrzyni korbowej. Przez nie dostawało się lewe powietrze, które nie było mierzone przez przepływomierz i stąd brało się falowanie w moim Kocurku.
 Diagnoza tej przypadłości jest bardzo prosta, wystarczy ściągnąć z króćca na przepływomierzu przewód odpowietrzający i zatkać króciec palcem … o ile silnik przestanie falować to kolanka odpowiedzialnego za usterkę szukaj pod kolektorem wtryskiwaczy. U mnie po przeszczepie kolanka na razie jest :-super !
Życzę powodzenia

BOGDA

  • Gość
Odp: "falujące obroty"
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 29, 2011, 11:26:41 am »
Sprawdziłam ponownie -mechanik "spryskiwał" po kolei każdą śrubę  trzymającą pokrywę kolektora -to był jakiś płyn zaślepiający szczelinki na pół minutki (nic profesjonalnego) i po spryskaniu ostatniej śruby po prawej stronie kolektora był efekt - przestał na te kilka sekund wariować ... Czeka mnie zdjęcie pokrywy i wymiana uszczelki , oczywiście te kolanko z tyłu kolektora tez przy okazji zrobię .... Problem w tym ,że nie mogę dostać takiej uszczelki  :- pojecia ....

Jak odpalę silnik ,na biegu jałowym -słyszę w kabinie jak zasysa lewe powietrze co 30-40 sekund ... sądzę , że szczelina się powiększa .

 Poprzedni mechanik który wymieniał mi cewki i świece powiedział ,że zasilikonował mi  pokrywę od kolektora - czyli uszczelki tam NIE MA  W OGÓLE  :-cry , a silikon pewnie się rozpuszcza ....

Poszukuje więc uszczelki - w rozsądnej cenie oczywiście w salonie jaguara krzyknęli ok 300zł za kpl.  :-thumpdown

Intruz

  • Gość
Odp: "falujące obroty"
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 29, 2011, 15:22:04 pm »
moim zdaniem nie da się złożyc kolektora beż uszczelek - one maja taką konstrukcję, że nie da sie ich zastąpić silikonem.

BOGDA

  • Gość
Odp: "falujące obroty"
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 29, 2011, 15:47:36 pm »
pewnie dlatego  łapie lewe powietrze :) .... wiesz jak ciężko znaleźć dobrego fachowca ...  teraz pewnie sama bym wymieniła te świece i cewki wiele sie tu na forum nauczyłam  :-yipee ,ale jak go kupiłam to byłam w szoku -przesiadłam się do kota z astry :)

osjane

  • Gość
Odp: "falujące obroty"
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 03, 2011, 20:58:59 pm »
Bogda    tutaj    uszczelka, a cena jak dla mnie ok.
  pozdrawiam

Offline filar12

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 887
  • http://lpg-lodz.pl/
Odp: "falujące obroty"
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 03, 2011, 21:22:12 pm »
Kolego to jest uszczelka klawiatury nie kolektora ssącego.
A nasze Słonko ma już uszczelki w drodze lub w rękach.
http://lpg-lodz.pl/

KIEDYŚ był S-type 1999r 3.0 V6 "sreberko" napędzane LPG ;-) następnie X350 4.2l +LPG oczywiście ;-), S-type 2002r Fl 3.0L LPG, X350 3.0L LPG ;-),teraźniejszość X358LWB 4,2 LPG.