Autor Wątek: x300 - wymiana rozrządu (4,0)  (Przeczytany 14104 razy)

qbaty

  • Gość
x300 - wymiana rozrządu (4,0)
« dnia: Luty 10, 2010, 13:56:45 pm »
Czy przy wymianie rozrządu (łańcuchy, ślizgi, tłumiki drgań...) trzeba zdjąć miskę olejową i, co się z tym wiąże, wymienić jej uszczelkę ? Jeśli tak, to czy możecie podać jej part number.
Pytanie nr 2  - co z pokrywą zaworów, czy też trzeba przy okazji wymienić uszczelkę ?

__ceva__

  • Gość
Odp: x300 - wymiana rozrządu (4,0)
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 10, 2010, 14:40:49 pm »
Jeżeli przy demontażu masz okazję zmienić jakąś uszczelkę to zrób to. Dotyczy to zwłaszcza uszczelek gumowych i z gumokorka. Zapobiegawczo nie zaszkodzi zwłaszcza że jak będziesz chciał te uszczelki wymienić wtedy kiedy zajdzie taka potrzeba to tylko z tej okazji trzeba będzie rozebrać "pół silnika". Tak więc korzystaj z okazji i zmieniaj.

Offline kogutki

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 9.005
  • free milk for free cats
Odp: x300 - wymiana rozrządu (4,0)
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 11, 2010, 14:11:27 pm »
nie tylko ze trzeba zdjac miski olejowej, ale przy okazji takze glowica. niedawno mialem dyskusje na ten temat
z mechanikiem i skonczylo sie tym, ze zdecydowalismy sie na kompleksowej odnowienie glowica wraz z
planowaniem oraz nowa uszczelka pod glowica, sprawdzenie zaworow itd. wymiana rozrzadu raczej bez tego sie
nie odbywa. dlatego wymiany rozrzadu (dlaczego wogole chcesz wymieniec, jest glosno?) jest taka droga impreza.

co do uszczelki: za kazdym razem jak wyjmujesz pokrywa wez nowa uszczelka (dokladnie jak ceva napisal), a
na misce nie ma uszelke, tam sie uzywa specjalna masa na bazie silikonu.

qbaty

  • Gość
Odp: x300 - wymiana rozrządu (4,0)
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 11, 2010, 14:19:50 pm »
No właśnie - po zgłębieniu tematu okazało się, że tak ja piszesz - sprawa jest ciężka.
Do wymiany rozrządu w X300 trzeba zdjąć:
- miskę olejową - a żeby ją zdjąć to trzeba albo zrzucić przednie zawieszenie albo unieść silnik  :-gwizd
- pokrywę zaworów,
- przednia pokrywę rozrządu - przy jej zdejmowaniu jest spore ryzyko uszkodzenia uszczelki głowicy, więc lepiej zrobić kompleksowo i rozrząd, i głowicę, i zawory...

A temat się wziął z tego, że przy uruchamianiu silnika (po dłuższym postoju) grzechocze mi łańcuch. Dopóki nie byłem świadomy powyższych komplikacji, to chciałem zrobić to kompleksowo. Ale teraz już mi się nie chce ;) i liczę na to, że wymiana samego napinacza (część nr NBC2031AA, mocowany na 2 śruby, podobno 15 minut roboty) rozwiąże mój problem  :-K

Offline kogutki

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 9.005
  • free milk for free cats
Odp: x300 - wymiana rozrządu (4,0)
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 11, 2010, 14:27:16 pm »
nie tyle ze ciezki ale wymiana rozrzadu to kompleksowa sprawa, jednak po taka operacja masz spokoj na
nasptepne 200 tys km - oraz pewnosc ze z glowica nic sie nie dzieje. sam odglos nie jest grozny, sa takie
silniki ktory maja 500 tys km bez wymiana rozrzadu i nie ma zadnego problemu.

qbaty

  • Gość
Odp: x300 - wymiana rozrządu (4,0)
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 11, 2010, 14:31:44 pm »
nie tyle ze ciezki ale wymiana rozrzadu to kompleksowa sprawa
Może technicznie, dla kogoś kto się zna to nic wielkiego, ale bardziej miałem na myśli jego "ciężkość" dla mojego portfela ;)

sam odglos nie jest grozny
Może i nie, ale mi ciarki po plecach przechodzą, jak go odpalam ;)

tomz

  • Gość
Odp: x300 - wymiana rozrządu (4,0)
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 11, 2010, 16:01:37 pm »
miałem podobne objawy - wymieniłem napinacz i cisza   ;)

qbaty

  • Gość
Odp: x300 - wymiana rozrządu (4,0)
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 11, 2010, 16:06:33 pm »
tomz  :-thank uspakajasz moje skołatane serce ;)

tomz

  • Gość
Odp: x300 - wymiana rozrządu (4,0)
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 11, 2010, 16:22:54 pm »
 ;D i ratuję stan konta  ;)
wymiana napinacza jest stosunkowo tania i bezinwazyjna

qbaty

  • Gość
Odp: x300 - wymiana rozrządu (4,0)
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 03, 2010, 19:30:36 pm »
Niestety - w moim przypadku wymiana napinacza poprawiła trochę sytuację, ale nie usunęła całkowicie problemu  ::)

Offline kogutki

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 9.005
  • free milk for free cats
Odp: x300 - wymiana rozrządu (4,0)
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 03, 2010, 19:32:42 pm »
no to zakup komplet uszczelek i sie bierz za glowica i wymiana rozrzadu albo z tym trzeba zyc. tez sie da  ;)

glowa do gory !

Pavel

  • Gość
Odp: x300 - wymiana rozrządu (4,0)
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 03, 2010, 21:10:44 pm »
podepnę się pod temat, jak wygląda wymiana napinaczy w 4.0 V8? tak profilaktycznie pytam :-W

qbaty

  • Gość
Odp: x300 - wymiana rozrządu (4,0)
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 05, 2010, 09:46:07 am »
Niestety - w moim przypadku wymiana napinacza poprawiła trochę sytuację, ale nie usunęła całkowicie problemu  ::)
Historia ma swój ciąg dalszy. Kocur akurat stoi w warsztacie celem naprawy mocowań maglownicy. "Poskarżyłem się" mechanikowi, że po wymianie napinacza dalej coś hałasuje podczas rozruchu - auto zostało dokładnie osłuchane i okazało się, że rozrząd się "uspokoił", a to co hałasuje to tulejki rozrusznika. Rozrusznik zostanie wymontowany i poddany przeglądowi.
Co prawda po wymianie napinacza coś się zmieniło, ale ja, siedząc w samochodzie, nie byłem stanie wychwycić różnicy  :-wstyd
Mam nadzieję, że ta historia jednak zmierza już ku końcowi ;)

daniel

  • Gość
Odp: x300 - wymiana rozrządu (4,0)
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 05, 2010, 12:22:01 pm »
Wiecie może, czy wymiana samego napinacza (rozumiem, że mówicie o górnym) bez rozkręcania połowy silnika da się zrobić w XJ40? Silnik w sumie bardzo podobny?
I jak to robiliscie w X300 - trzeba zdjąc tylko np pokrywe zaworów, czy jest inny sposób?

qbaty

  • Gość
Odp: x300 - wymiana rozrządu (4,0)
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 05, 2010, 12:31:07 pm »
W x300 trzeba było wyjąć czujnik położenia wałków rozrządu, w xj40 w tym miejscu jest aparat zapłonowy, który jest wyższy, więc na pewno trzeba go zdemontować.

Ważne, żeby zaznaczyć jego pozycję, żeby nie mieć później problemów z uruchomieniem auta.

Zdjęcie pokrywy zaworów jest zalecane, żeby dobrze ustawić tłoczek (wycięcie) napinacza względem łyżki. U mnie mechanik nie zdejmował pokrywy zaworów, posiłkował się rysunkiem z http://www.europeantransmissions.com/Bulletin/DTC-jag/Jag/Jaguar%20Timing%20Chain%20TSB%204.0%20Ltr.pdf (wycięcie powinno być równoległe do strzałki) i lusterkiem ;)