Jaguar XFR czy warto?

[Lopez]

Cześć, w przeciągu kilku miesięcy chcę sobie kupić fajne mocne auto. Jedną z opcji którą rozważam jest Jaguar XFR, ostatnio ich ceny zrobiły się przystępne tak w PL jak za granicą. Czy silnik 5.0 SC ma jakieś poważne problemy? Czytałem różne posty, ale dopatrzyłem się tylko problemów z pompą wody i rozrządem, profilaktycznie mogę sobie to od razu wymienić i jeździć. Czy to auto ma jeszcze jakieś bolączki o których nie wiem? Za wszelkie info z góry dziękuję.

[Yoohas]

Czytałem różne posty, ale dopatrzyłem się tylko problemów z pompą wody i rozrządem, profilaktycznie mogę sobie to od razu wymienić i jeździć.

Zgadza się - budżet na ten zabieg to ok. 15-20k zł, jeśli ma być zrobione "jak trzeba".

Do tego kompresor może wymagać regeneracji/uszczelnienia.

I wtryski mogą już wymagać wymiany jeśli przebieg będzie powyżej 150kkm. Więc warto wyjąć i sprawdzić, czy trzymają parametry. Niesprawny wtrysk to dość szybka droga do spłynięcia tłoka. Zdarzają się tego typu incydenty coraz częściej w tych silnikach.

[Lopez]

Matko jedyna, 15k za wymianę rozrządu? Części są takie drogie czy chodzi o dostęp?

[Czester Bednarz]

Auto staniało, ale ceny serwisu dalej zostały w sferze premium. Ta sama historia co w innych markach, jak jesteś dziadem tak jak ja to trzeba samemu kręcić śrubkami, bo zbankrutujesz 

[Yoohas]

Matko jedyna, 15k za wymianę rozrządu? Części są takie drogie czy chodzi o dostęp?

Tylko życzliwie informuję. Na pewno znajdą się magicy, którzy twierdzą, że da się za 5k zł.

Nie da się. Graty należy kupić OEM, zestaw poprawiony (czyli po 2014 r.).

Należy dużo śrubek odkręcić. Trzeba kupić nową pokrywę rozrządu - wiem, że niektórzy uszczelniają starą - to będzie ciekło za kilka tygodni.

I tak dalej. Niemniej - poprawnie zrobiony rozrząd to spokój na przynajmniej 160.000 km.