Autor Wątek: daimler, xj40, 4.0, 1992 - jaki olej silnikowy, nie wiem co bylo wlane wczesniej  (Przeczytany 2122 razy)

Offline jagmaniac

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 231
  • DAIMLER XJ40, 1992
sprzedajacy auto nie wie co tam wlane bylo
zadnych wlepek itp,
pytanie, co sugerujecie wlac skoro nie wiadomo co bylo wczesniej
DAIMLER XJ40, 1992

Offline wtom

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 286
  • wszystkie kotki są fajne
nie ma znaczenia co było, zapodaj płukankę silnika przed wymianą i zalej 10W40 A3/B4 (taki jest odpowiedni do tego silnika)

Offline jagmaniac

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 231
  • DAIMLER XJ40, 1992
10w40 to polsyntetyk... zawsze bylem zadowolony z ravenola... w jaguarze sa jakies typy the-best?

czy rzeczywicie musze robic plukanke, z tego co wiem moge po prostu zrobic szybciej 2ga wymiane i tez bedize cacy

DAIMLER XJ40, 1992

Offline wtom

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 286
  • wszystkie kotki są fajne
jak kto woli. ja wole płukankę, bo mniej zabawy i taniej. markę oleju lejesz wg własnych upodobań. i tak w misce zostaje sporo oleju w zagłębieniu miski pod rozrządem, chyba, że masz wersję 3.6, to wtedy tam jest 2 korek

Offline jagmaniac

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 231
  • DAIMLER XJ40, 1992
Mam 4.0 - jak w tytule ;)

btw - ile tego oleju do 4.0 nalezy zakupic

mowisz ze zostaje w misce oleju w zaglebieniu, myslalem ze korki oleju sa wlasnie w zaglebieniach...

to nie lepuiej jechac na wysysarke? bagnet idzie w miejsce najglebsze w misce?
DAIMLER XJ40, 1992

Offline wtom

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 286
  • wszystkie kotki są fajne
z przodu miski nie wylejesz w żaden sposób, tam jest ok 0,5l

Offline jagmaniac

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 231
  • DAIMLER XJ40, 1992
czyli najwiekszy syf to co sie zbiera na dole to i tak zostaje? super rozwiazanie
DAIMLER XJ40, 1992

Offline wtom

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 286
  • wszystkie kotki są fajne
3.6 miał w tym miejscu rewizję do zaworu nadmiarowego pompy oleju i duży korek. w 4.0 w ramach oszczędności zrezygnowali. Zatem wozi się 0,5 syfu  ;D

Offline jagmaniac

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 231
  • DAIMLER XJ40, 1992
to moze zrobic tam korek - jest miejsce? miska jest z alu, stali?
DAIMLER XJ40, 1992

Offline wtom

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 286
  • wszystkie kotki są fajne
Alu. Można zrobić albo założyć miskę z 3.6, są takie same. 3.6 ma korek ten co opisałem oraz dodatkową rurkę do spływu oleju od spodu rury wlewowej oleju. W ramach "modernizacji" co rusz to poprawiali, zrezygnowali z tej rewizji (po co łatwo serwisować pompę oleju  ;D), z wlewu oleju zrezygnowali z tej rurki, zaślepili w 93r chłodnicę oleju (niech się przegrzewa  ;D, klient przyjedzie do serwisu)

Offline katar83

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 998
Biorac pod uwage gdzie ta chlodnica oleju siedzi to cale szczescie ze ja wywalili, same z nia problemy, a poza torem jest w zasadzie bezuzyteczna, klasyczny overengineering :)

Offline jagmaniac

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 231
  • DAIMLER XJ40, 1992
to jest ta micha od 3.6 z ta rurka? i spustem na boku?


DAIMLER XJ40, 1992

Offline wtom

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 286
  • wszystkie kotki są fajne
tak

Offline wtom

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 286
  • wszystkie kotki są fajne
Biorac pod uwage gdzie ta chlodnica oleju siedzi to cale szczescie ze ja wywalili, same z nia problemy, a poza torem jest w zasadzie bezuzyteczna, klasyczny overengineering :)
nie do końca, raczej z chłodnicą z wisko powinna zostać, z wisko silniki miały tendencje do delikatnego przegrzewu jak klima chodziła. w wentylami elektrycznymi można z tego zrezygnować. Problemów raczej nie ma oprócz oringów, które trzeba wymienić jak stwardnieją.

Offline katar83

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 998
Pomijajac juz pekajace chlodnicze i przewody(mnóstwo historii sie nasluchalem, zreszta moja tez ciekla chociaz nie tak ekspresowo jak u niektorych) to jak juz przyszlo mi sie do jej wymiany, to raz ze cena oryginalnych byla po prostu smieszna(koszt jak reszty auta w tamtym czasie), tak co sie mialem przy jej wyciaganiu to juz zabiore do grobu :D
Takze osobiscie, nie polecam, problematyczne rozwiazanie w najlepszym wypadku(nawet jak tylko z oringami) i we wszystkich swoich(trzech) usunalem przy pierwszym wycieku.
Jak juz mialbym cos do chlodzenia oleju montowac to napewno byloby to jakies nowoczesniejsze rozwiazanie.