Autor Wątek: Jak to jest z tymi amortyzatorami Bilstein, Arnott, Regeneracja a może używki  (Przeczytany 4637 razy)

Offline Jaguar-Fanatic

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 22
  • Kocham to forum
Hej wszystkim,
Polowałem od dawna na XJ350 i po roku się udało. Jak wiadomo ideał nie jest i trzeba go dopieścić.

Niby temat oklepany, ale nie mogę dojść do kompromisu ceny z użytecznością. Dużo nim nie będę jeździł i zastanawiam się nie tyle nad wytrzymałością co realną różnicą w komforcie jazdy pomiędzy skrajnymi (Bilstein vs regeneracja). Czy rzeczywiście jest ona odczuwalna? Kalkuluje w ten sposób, że być może lepiej zrobić regenerację zamiast Bilstein'ów a resztę wrzucić w inne elementy? Nie chodzi o sam fakt oszczędzania, bo nie ma z tym problemu - nie kupiłem auta które straciło prawie 90% swojej wartości żeby teraz narzekać jakie to drogie w utrzymaniu.

Jakie są Wasze doświadczenia? I jeszcze jedno, jak to jest z tymi czujnikami wysokości - jest jeden z przodu i jeden z tyłu czy 4? Mam wrażenie że mój czasami jest z przodu całkiem znośny a czasami pływa jak pusty kuter rybacki - może to wina czujników, a nie samych amorów. Pytanie też od razu, czy znacie kogoś w okolicach Wrocławia, kto ogarnie zawieszenie?

z góry dzięki za wszelką pomoc
pozdrawiam
Krzysiek

Offline PeterX

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 299
  • X358L/4.2/2008
Odp: Jak to jest z tymi amortyzatorami Bilstein, Arnott, Regeneracja a może używki
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 28, 2021, 20:18:27 pm »
Regeneracja to dwa oddzielne tematy: pneumatyka + mechanika. Wydaje mi się, że pełny serwis na dobrych częściach wychodzi ok 1900 zeta za sztukę, więc na pewno warto rozejrzeć się na czymś nowym, w tym ze Stanów. Co do komfortu to raczej nie będzie różnicy, a co do trwałości to sam nie wiem.
Czujniki były cztery, od 358 lub od jakiegoś bliskiego VIN są trzy, w tym jeden z przodu po lewej. Czujniki są mega ważne, wadliwe wskazania mogą być powodem dziwnego zachowania zawiechy. W sumie można się pobawić DiY, chociaż jest trochę do sprawdzenia: amory z zaworkami, kompresor, czujniki, przewody, złączki, rozdzielnia, czujnik na rozdzielni, moduł no ale trzeba mieć trochę miejsca i soft. Na dzień dobry warto przeprogramować moduł i skalibrować zawięchę, u nie to wystarczyło. Zawiechę zdarza mi się też kalibrować po unoszeniu samochodu kiedy coś przy nim grzebałem. W sofcie jest gdzieś opcja przestawiania zawiechy w stan serwisowy przed unoszeniem i z powrotem w stan usera, ale nie mogę tego wygooglać. Zauważyłem kilka razy, że gdy nie robiłem kalibracji, to zawieszenie potem jakoś dziwnie czasem pracowało i zmieniało wysokość. Trybów pracy zawiechy jest chyba ze 12, nic dziwnego że sterownik może się gubić.
We Wrocku jest ECS/ExoticCarSerwis, ze sowim kotem zrobisz tam wszystko i jeszcze więcej.

Offline nowyzielony

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 138
  • Nowy, już mniej zielony
    • Entropy State
Odp: Jak to jest z tymi amortyzatorami Bilstein, Arnott, Regeneracja a może używki
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 28, 2021, 22:37:52 pm »
A jak to jest z nowymi, tam jest w amorze miech i amor - a przy regeneracji można regenerować jedno albo drugie?
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 28, 2021, 23:10:12 pm wysłana przez nowyzielony »
Było kilka S-typów, X-Type, jest X350 4.2

Offline Jaguar-Fanatic

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 22
  • Kocham to forum
Odp: Jak to jest z tymi amortyzatorami Bilstein, Arnott, Regeneracja a może używki
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 28, 2021, 23:11:26 pm »
Dokładnie o to chciałem zapytać, czy w przypadku regeneracji regeneruje się albo miech albo amor, lub oba? Nowy ma jedno i drugie, czy są to oddzielne elementy?
Czyli jak do nich podjadę to już sprawdzą czy problem jest w czujnikach, amorach etc. Szukałem tych czujników, ale jeden to około 800zł, czy masz jakieś inne źródła gdzie można je kupić taniej?

jeszcze raz dzięki za pomoc

Offline Tomo

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 45
Odp: Jak to jest z tymi amortyzatorami Bilstein, Arnott, Regeneracja a może używki
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 28, 2021, 23:44:43 pm »
Amory w jagu są zintegrowane z miechem. Gadałem kiedyś z nagengast z Gdyni (ktoś z forum chyba u nich regenerował) i z tego co kojarzę oni mogą zrobić regenerację miecha lub full opcję z amorem (można do nich zadzwonić i potwierdzić). Generalnie drogo to wychodziło i myślę, że już lepiej rozglądać się za nową sztuką...
No i po naprawie miecha nie wiadomo kiedy puści sam amor.
Jest - 1999 Mazda mx-5 1.6
Jest - 2005 Jaguar XJR (US)

Offline Jaguar-Fanatic

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 22
  • Kocham to forum
Odp: Jak to jest z tymi amortyzatorami Bilstein, Arnott, Regeneracja a może używki
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 28, 2021, 23:48:04 pm »
A czujniki - naprawia je się? czy w ogóle się psują? Mam stronę SNG Barratt UK na której jeden kosztuje 800zł + wysyłka. Jest szansa na coś tańszego?

Offline PeterX

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 299
  • X358L/4.2/2008
Odp: Jak to jest z tymi amortyzatorami Bilstein, Arnott, Regeneracja a może używki
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 29, 2021, 00:05:54 am »
Ktoś w kraju wyceniał mi czujniki, chyba Landstore, cenili poniżej 500 PLN, teraz będzie drożej, ale 800 to chyba przesada.
A co do Nagengasta czy podobnych, wiszą gdzieś ich ogłoszenia, że za pneumatykę 1200 a komplet 1900 zeta, więc chyba możliwa jest oddzielna regeneracja.

Apropos: ściągałem ostatnio trochę części z UK, kupowałem na stronie MytonAutomotive, akurat dla tych gratów co mnie interesowały były sporo lepsze ceny niż gdzie indziej, wysyłka w dwa dni, za to graty tydzień w Poznaniu na cle leżały :)  ... na pewno są na stoku czujniki, pamiętam, że były.
Polecam też autodoc na apce w fonie. Niemiecki sprzedawca, ale miewa naprawdę dobre ceny. Ostatnio kupiłem piasty SKFa po 300 za sztukę, zwrot do 100 dni.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 29, 2021, 00:18:05 am wysłana przez PeterX »

Offline Jaguar-Fanatic

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 22
  • Kocham to forum
Odp: Jak to jest z tymi amortyzatorami Bilstein, Arnott, Regeneracja a może używki
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 29, 2021, 11:43:57 am »
Ok już znalazłem - dzięki. Cena rzeczywiście znacznie lepsza.
Problem jest chyba jeszcze z mocowaniami czujników, u mnie trzeba je wymienić, natomiast w tych sklepach nie widzę tych mocowań. Mają je ale na zamówienie czy jak?

Offline PeterX

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 299
  • X358L/4.2/2008
Odp: Jak to jest z tymi amortyzatorami Bilstein, Arnott, Regeneracja a może używki
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 29, 2021, 15:11:23 pm »
No tak, to oddzielna część, trzeba zamawiać, ewentualnie kupić jakiś zdezelowany czujnik ze zdrowym mocowaniem, th. do oczyszczenia, pomalowania.

Offline Tomo

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 45
Odp: Jak to jest z tymi amortyzatorami Bilstein, Arnott, Regeneracja a może używki
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 29, 2021, 15:37:09 pm »
Ja mam z kolei dziena sprawę w temacie zawiechy...
Gościu w Gdyni (Darek, na szczęście już się zwinął i nie będzie krzywdził innych), wymieniał mi Amory z przodu na używki (prawy był padnięty, zaproponował zrobienie obu w miarę rozsądnych pieniądzach i gwarancja 3 miesiące). Jeden szybko padł, więc się przydało, ale na zdjęciach z wymiany ("gwarancyjnej") dostrzegłem ze wsadził mi zawieche komfort a mam XJR...
Także teraz z przodu mam komfort, a z tyłu zapewne sport (bo to xjr). Po jednej z wizyt tam miałem z tyłu niedokręcone koło i rozszczelniła mi się jedna strona (koło w trasie się odkręcało i tłukło aż się zorientowałem :(). Teraz chce podmienić ten rozwalony amor, ale na te chwile nie mogę sobie pozwolić na porządny serwis (nówki) a sportowych używek nigdzie nie widzę.
Zastanawiam się nad kilkoma rzeczami, czy da się sprawdzić jaki typ amora mam z tyłu bez demontażu? Czy zrobię wielka krzywdę sobie i jagowi gdy tymczosowo wrzucę używany komfort na jedną stronę nie sprawdzając drugiej? A może wymienić oba na używane komforty?
Generalnie wolałbym zachować zawieszenie sport, ale przy przodzie wymienionym na komfort to by się już zrobiła mało ciekawa finansowo operacja...
Jest - 1999 Mazda mx-5 1.6
Jest - 2005 Jaguar XJR (US)

Offline Jaguar-Fanatic

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 22
  • Kocham to forum
Odp: Jak to jest z tymi amortyzatorami Bilstein, Arnott, Regeneracja a może używki
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 30, 2021, 13:26:42 pm »
No tak, to oddzielna część, trzeba zamawiać, ewentualnie kupić jakiś zdezelowany czujnik ze zdrowym mocowaniem, th. do oczyszczenia, pomalowania.

A da się te czujniki w pełni sprawdzić czy działają poprawnie? To samo tyczy się amortyzatów. U mnie jest tak, że tył jak jest włączony silnik jest twardy i ciężko go ugiąć, przód natomiast pływa. Jest w ogóle szansa, że to wina czujnika w takiej sytuacji?

Offline PeterX

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 299
  • X358L/4.2/2008
Odp: Jak to jest z tymi amortyzatorami Bilstein, Arnott, Regeneracja a może używki
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 30, 2021, 16:24:17 pm »
Czujnik na pewno da się sprawdzić na multimetrze, ale trzeba znać referencje, ewentualnie stojąc na kanale lub podnośniku czterokolumnowym wypinać po jednym czujniku z jarzma na wahaczu i ruszając góra dół patrzeć jak reaguje pneumatyka. Z tym utwardzeniem tyłu to raczej nie czujnik no ale może może.

Offline Jaguar-Fanatic

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 22
  • Kocham to forum
Odp: Jak to jest z tymi amortyzatorami Bilstein, Arnott, Regeneracja a może używki
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 30, 2021, 17:48:31 pm »
No nic wygląda na to, że trzeba będzie samochód na tydzień zostawić i tyle. A powiedz co uważasz odnośnie kupowania używanych. Mam znajomego, który właśnie kupił x350 z UK z przebiegiem 50tys mil, auto z londynu. Jest sens w coś takiego się pchać, czy może być tak że amor jeszcze dobry, ale ze względu na swoje lata miech kiepski etc? Jak to z nimi jest lepiej znoszą przebieg czy lata użytkowania.
I jeszcze jedno pytanie z innej beczki - czy fotel pasażera z UK pasuje na fotel kierowcy w wersji EU? :)

Naprawdę wielkie dzięki za informacje i pomoc!

Offline PeterX

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 299
  • X358L/4.2/2008
Odp: Jak to jest z tymi amortyzatorami Bilstein, Arnott, Regeneracja a może używki
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 30, 2021, 20:17:30 pm »
Zgubiłem wątek, właściwie to czemu chcesz je regenerować, jakie objawy?

Offline Jaguar-Fanatic

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 22
  • Kocham to forum
Odp: Jak to jest z tymi amortyzatorami Bilstein, Arnott, Regeneracja a może używki
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 30, 2021, 22:08:00 pm »
Na szarpakach oba przednie mają poniżej 10%. Podczas jazdy auto strasznie pływa i wszystko wskazuje na zuzycie amora - miech jest dobry, bo samochód nie opada nawet po  tygodniu stania. Chodzi mi jedynie o to, czy jest sens kombinować z uzywanymi (tak jak mówiłem X350 z UK po przebiegu 60tys mil - środek jak nowy tak więc jest szansa że przebieg oryginalny - oczywiście 2.7 uderzony). Chodzi o to, że nie bardzo jest jak je sprawdzić - właściciel mówi, że do końca zawieszenie pracowało bez zarzutów - ale kto to wie. Cena oczywiście śmieszna i dlatego być może warte rozważenia. Wiadomo, że nie ma idealnego rozwiązania i najlepiej byłby kupić nowe Bilsteiny :D