Oj,to ten mechanik pewnie nie ma czujnika zegarowego....Generalnie trzeba zmierzyć tzw.bicie,można czujnikiem zegarowym lub elektronicznym zbliżeniowym.Na zdjętym kole mocuje się do zwrotnicy(zacisku hamulca lub tp.)czujnik który dotyka (oczyszczonej)powierzchni piasty.Obracając reką piastę kontroluje sie wskazania tego czujnika.Trzeba ignorować b.małe wychylenia bo one pochodzą od blędu samego czujnika który jedzie po powierzchni piasty,jednak zdecydowane ,cykliczne,wychyły związane z określonym kętem obrotu piasty wskazują na bicie czyli skrzywienie piasty.Jeśli koleś przywalił w krawężnik tak że zepsuło banana to osobiście mam pewność 150% że piasta bije.