Autor Wątek: X300 rama pomocnicza dyferencjału i drążek stabilizacyjny  (Przeczytany 9192 razy)

Offline piorek

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 277
  • Kocham to forum
Odp: X300 rama pomocnicza dyferencjału i drążek stabilizacyjny
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 02, 2019, 12:51:47 pm »
Interesuje mnie bardziej tłumienie nierówności - czy tu jest jakaś zmiana? Moim zdaniem nie powinien taki montaż wpływać, ale wolę zapytać.
To że auto jest bardziej zwarte, jest warte takiego montażu.
« Ostatnia zmiana: Maj 02, 2019, 17:59:43 pm wysłana przez MicGin »

Offline truten23

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 704
  • XJ x300 sovereign
Odp: X300 rama pomocnicza dyferencjału i drążek stabilizacyjny
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 03, 2019, 09:46:45 am »
Dołożenie drążka stabilizatora usztywnia dodatkowo zawias, więc tłumienie nierówności jest jakby mniejsze. Ale moje odczucie.
>per aspera ad astra<

Offline katar83

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.030
Odp: X300 rama pomocnicza dyferencjału i drążek stabilizacyjny
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 13, 2019, 14:33:01 pm »
Rama wstawiona. Efekty rewelacyjne, jakkolwiek zmiana tej tylnej belki dyferencjalu do ktorej trzymaja sie wahacze to masakra w najlepszym wypadku :)
Trzeba bylo trzech 100kg+ chlopa zeby ruszyc sruby na wahaczach(mozliwe tylko ruszajac samym wahaczem). Jak juz sie ruszyly to reszta poszla w miare prosto, jakkolwiek wymiana calego zawieszenia z tylu, zajela mi cale dwa dni, teraz recovery zajmie z kolejne 5  :-K
Auto jedzie w koncu jak nowe. Teraz tylko dodam drazek ARB i bedzie X300 LWB Sport  8)

Offline Six

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 270
Odp: X300 rama pomocnicza dyferencjału i drążek stabilizacyjny
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 06, 2020, 20:10:00 pm »
Chciałbym prosić o doprecyzowanie ;) Czy do zwykłego X300 (nie XJR, bez stabilizatora) sama rama jest Plug&Play, czy trzeba jeszcze jakiś element zmienić?
Chciałbym właśnie dorzucić tę ramę, ale bez zabawy w stabilizator, i zastanawiam się co mam dokupić (poza nowymi tulejkami oczywiście).

Offline truten23

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 704
  • XJ x300 sovereign
Odp: X300 rama pomocnicza dyferencjału i drążek stabilizacyjny
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 06, 2020, 20:29:49 pm »
Dołożenie samej ramy jest P&P.
Dopiero jeśli myślisz o stabilizatorze to trzeba pokombinować jak go zamocować.
Przed założeniem ramy zmień olej w dyfrze. Bo później będzie problem z dojściem do korka wlewowego/kontroli poziomu oleju. ;)
>per aspera ad astra<

Offline Six

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 270
Odp: X300 rama pomocnicza dyferencjału i drążek stabilizacyjny
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 06, 2020, 21:48:39 pm »
Ok, to jeszcze dwie kwestie:
1) Do założenia samej tej ramy trzeba zrzucać ramę pomocniczą (tę dużą, trzymającą cały zawias od dołu) i obniżać dyfer? Czy dałoby się to zrobić nawet na kanale?

2) Dołożenie stabilizatora z tyłu nie zwiększyło tendencji do nadsterowności, np. na nierównościach w zakręcie? Zaczyna mnie ten anti-roll bar kusić, ale podoba mi się też fakt, że X300 wybacza duuuużo błędów. Wolę bujanie w zakrętach, niż poślizg-niespodziankę, a tak mi się coś kojarzy, że kombinacja stabilizator z przodu+miękki tył daje bezpieczniejszą tendencję do podsterowności.

Offline truten23

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 704
  • XJ x300 sovereign
Odp: X300 rama pomocnicza dyferencjału i drążek stabilizacyjny
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 06, 2020, 23:26:25 pm »
Jakby się zastanowić, to powinno się dać założyć tylną ramę nie odkręcając przednich poduch. Sęk w tym, że dyfer z tyłu musi się jednak trochę opuścić, żebyś dał radę wstawić ramę na miejsce.

W moim odczuciu założenie drążka stabilizacyjnego poprawiło własności trakcyjne. Pamiętaj, że to RWD, więc tendencja do nadsterowności jest dla takiego auta typowa.
Ale - jak dla mnie- jag prowadzi się dużo pewniej.
Najpierw załóż sobie ramę i zobacz jak się jeździ. Drążek możesz domontować sobie później.
(wszystko robiłem u siebie w kanale).
>per aspera ad astra<

Offline Six

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 270
Odp: X300 rama pomocnicza dyferencjału i drążek stabilizacyjny
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 07, 2020, 13:57:39 pm »
No to kolejna seria dylematów:
1) Tulejki standardowe czy od XJR? Zastanawiam się raczej pod kątem niespierniczenia czegoś poprzez montaż usztywnionych gum do standardowego, komfortowego zawieszenia.
2) Ten element, do którego mocuje się stabilizator będzie pasował P&P z X308 do X300? Czy szukać koniecznie z X300 albo dorabiać własny?
3) Czy tylne stabilizatory występowały w różnych rozmiarach i czy są w tym względzie różnice między X300 a X308? Bo z tego, co kojarzę, to np. w X300 przedni stabilizator różnił się grubością między zawieszeniem komfortowym a sportowym. Nie chciałbym sytuacji, gdzie z przodu mam zamontowany komfortowy stabilizator, a z tyłu XJR, bo to już jest ewidentne proszenie się o nadsterowność w sytuacjach awaryjnych...

Ktoś coś podpowie? :)

Offline truten23

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 704
  • XJ x300 sovereign
Odp: X300 rama pomocnicza dyferencjału i drążek stabilizacyjny
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 07, 2020, 15:57:04 pm »
W swoim tulejek nie ruszałem. Były ok.
Jeśli chodzi o mocowanie stabilizatora to jest pewien zgryz, jeśli chcesz przełożyć oryginalne mocowanie z x308. Bo musisz Zrzucić dolne wahacze i wykręcić te długie śruby...
W swoim kocie zrobiłem płytę mocującą. W szwagrowym dospawałem same blachy mocujące do tego jarzma wahaczy.
Zrób jak uważasz. Jeśli masz takie dylematy, to póki co olej stabilizator.
>per aspera ad astra<

Offline Six

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 270
Odp: X300 rama pomocnicza dyferencjału i drążek stabilizacyjny
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 07, 2020, 16:34:48 pm »
Tzn. jeśli chodzi o pracochłonność, to tym się nie martwię, bo ja zająłbym się kompletowaniem części, a montażem już jednak serwis (po namyśle stwierdzam, że nie będę się z tym szarpać sam). Tylne zawieszenie było całe rozbierane jakiś rok temu, więc dramatu z zapieczonymi śrubami być też nie powinno.

Wiem, że brzmię, jakbym marudził i wybrzydzał, ale wolę teraz poteoretyzować, niż potem coś spierniczyć („lepiej głupio zapytać, niż coś mądrze sp....ić” ;) ). Kusi mnie ten stabilizator bardzo, tylko zastanawiam się jaki byłby najbardziej odpowiedni i jak go rozpoznać w używanych częściach. Najlepiej byłoby chyba dorwać od X308 3.2 Sport, bo tak na logikę pewnie ma najłagodniejszą charakterystykę. X300 miały, z tego co widzę, taki sam dla Sporta i XJR.

Offline truten23

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 704
  • XJ x300 sovereign
Odp: X300 rama pomocnicza dyferencjału i drążek stabilizacyjny
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 07, 2020, 17:56:55 pm »
Jeśli szukasz bardziej miękkiej charakterystyki, to nie szukaj od sporta.
No chyba że myślisz utwardzić całe zawieszenie na styl XJR?
>per aspera ad astra<

Offline piorek

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 277
  • Kocham to forum
Odp: X300 rama pomocnicza dyferencjału i drążek stabilizacyjny
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 07, 2020, 18:09:24 pm »
Z tyłu w X300 był jeden rodzaj stabilizatora jeśli chodzi o twardość. Zmienił się tylko w okresie produkcji sposób montażu łaczników stabilizatora.

Offline Six

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 270
Odp: X300 rama pomocnicza dyferencjału i drążek stabilizacyjny
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 07, 2020, 19:00:49 pm »
Mam komfortowe zawieszenie i takie ma zostać. Moje wątpliwości polegają na tym, że ten układ (w tym przedni stabilizator) był zaprojektowany i zestrojony pod brak tylnego anti-roll bara. Jeśli teraz się tam dołoży ARB ze Sporta/XJR, to może sporo namieszać w zbalansowaniu zachowania całego samochodu, a konkretnie zwiększyć tendencję do nadsterowności. Dlatego wydaje mi się (choć ekspertem od zawieszeń nie jestem), że jeśli już na tyle miałby się znaleźć stabilizator, to powinien mieć raczej łagodną charakterystykę. A tak w ogóle to najsensowniej byłoby chyba założyć oba stabilizatory ze Sporta/XJR, żeby usztywnienie tyłu skompensować też z przodu i zachować prawie-fabryczną (bo jednak z innymi sprężynami i amortyzatorami) równowagę.

EDIT:
Z tego, co widzę, to tylny stabilizator (po zmianie sposobu mocowania łączników, czyli od VIN 746296) jest identyczny w X300 i w X308. W obu przypadkach nie ma różnicy czy Sport, czy XJR. Czyli wychodzi na to, że tylny stabilizator można praktycznie dowolnie przekładać między X300 i X308, z tym, że i tu i tu fabryka nie przewidywała w ogóle ARB dla komfortowego zawieszenia.


To jest tylko takie moje teoretyzowanie, być może w praktyce tylny stabilizator z XJR + komfortowy przedni dalej nie spowodują tendencji do nadsterowności w podbramkowych sytuacjach, a raczej dadzą bardziej neutralną charakterystykę. Skoro jesteście, Koledzy, zadowoleni, no to chyba nie jest źle. ;) Nie wątpię, że tak na codzień to poprawia prowadzenie. Bardziej mam na myśli, że nie chciałbym, żeby w sytuacjach, gdzie seryjny X300 po wejściu za szybko w zakręt groźnie popiskuje oponami, po założeniu stabilizatora nagle zacznie wywijać bączki. :P

Jeszcze jedna istotna rzecz: czy stabilizator poprawia pewność prowadzenia na dwupasmówkach/autostradach (czyli raczej łagodne łuki, za to silne podmuchy wiatru itp.)? Czy jego obecność zaczyna być zauważalna dopiero na krętych drogach?
« Ostatnia zmiana: Styczeń 07, 2020, 19:35:00 pm wysłana przez Six »

Offline truten23

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 704
  • XJ x300 sovereign
Odp: X300 rama pomocnicza dyferencjału i drążek stabilizacyjny
« Odpowiedź #28 dnia: Styczeń 08, 2020, 10:37:05 am »
To może od początku.

Ta zwarta rama pomocnicza sprawia, że cały tylny wózek trzyma się "kupy" podczas jazd w zakrętach i na szybkich odcinkach. Kończy się problem dziwnego uczucia, że "dupa" zaczyna uciekać.
To, że w x300 dyfer wisi na 2 drążkach sprawia, że przy przyspieszaniu/zwalnianiu i w zakrętach dyfer odchyla się w lewo/prawo, a za nim dolne wahacze, co zmienia geometrię zawieszenia. Nie wiem, na ile ten efekt był zamierzony.

Stabilizator z kolei jest żeby zmniejszyć przechylanie się nadwozia w łukach. Ale i zmniejsza też skok jednego koła względem drugiego. Jeśli zaliczysz na przykład dużą dziurę jednym kołem.
Ale że te przeróbki sprawiają, że zawieszenie w końcu "trzyma się kupy", to poczujesz że jedzie się mniej kanapowato.

Jeśli mowa o podatność na nadsterowność. Te przeróbki u mnie tą podatność zmniejszyły. Takie jest moje odczucie. Auto prowadzi się pewnie. Prawie tak, jak prowadzi się XJR. (polecam usztywnić też mocowanie maglownicy-ja to robiłem). No ale też zauważ, że w zeszłą zimę terenówką zrobiłem więcej niezamierzonych "boków" w miesiąc, niż jaguarem przez cały rok w ogóle. Tak że nie do końca wiem, czego tak się obawiasz?
« Ostatnia zmiana: Styczeń 08, 2020, 10:43:54 am wysłana przez truten23 »
>per aspera ad astra<

Offline katar83

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.030
Odp: X300 rama pomocnicza dyferencjału i drążek stabilizacyjny
« Odpowiedź #29 dnia: Styczeń 08, 2020, 10:58:05 am »
Nie ma żadnych problemów z nadsterownością. Ja mam stabilizator z XKRa i belke z x308 jak widac wyzej, auto prowadzi się zdecydowanie lepiej, nie ma absolutnie żadnych negatywów.
W drodze do pracy mam jeden łuk gdzie przy wiecej jak 40mph na godzine bez stabilizatora wyrzucało mnie na drugi pas, ze stabilizatorem nie ma absolutnie żadnego problemu z pokonaniem tego łuku na własnym pasie przy 50+. Druga różnica to wjeżdżanie na rondo przy 30mph. Przy moim LWB i tej szybkości zaczynało mi wyrzucać tył bez stabilizatora, teraz mogę wjeżdżać na rondo bez zwalniania nawet i auto trzyma się drogi bez problemu.
Andy Stodart z forum Jaguara(ten od ramek do mocowania czujnika położenia wału) ma nawet mocniejsze stabilizatory do XJRa, podobno są jeszcze duzo lepsze/sztywniejsze i nie mają żadnych negatywów.
Jeśli chodzi o kompatybilność to musisz tylko pamietac ze sa dwa rodzaje stabilizatorów, do których są inne końcówki. Poza tym mocowanie stabilizatora musisz mieć do X300, są ich trzy rodzaje i teoretycznie można użyć każdego jakkolwiek x300 i x308 różnią się szpilkami które z jednej strony wkręcasz w dyferencjał, a z drugiej na nich siedzi mocowanie stabilizatora. W x308 sa ciensze szpilki. Można je zmienić ale i ciężko je wykręcić z dyferencjału i nowe są prześmiesznie drogie.
Do tego są wersje z wewnętrznymi gumami i bez nich. Tam gdzie ich nie ma, musisz miec pewnosc ze te takie duże podkładki z każdej strony tej ramki stabilizatora, siedzą dobrze w tym mocowaniu na sztywno i ze wachacz nie ma luzu na tej dużej śrubie i że nie lata do przodu i tyłu choćby o milimetr czy dwa.