huberts1977 ma racje , poco ktos wymysli filtr cząsteczek stałych , poto zeby własnie wyłapwał sadze ( a jak ma funkcje samoczyszczenia to dodatkowo ja spalał ) , wymogi unijne doprowadziły do tego , tak samo jak do ograniczenia głosności wydechu i emisji dwutlenku węgla do atmosfery przez benzynowe motory . Diesel jak od dawna wiadomo nie jest silnikiem bez skazy , bo wysyła do atmosfery inne groźne zwiazki które sie w sadzy zawieraja , dlatego został wprowadzony firlt cząsteczek stałych zeby to ograniczyc jak sie da , tak jak do CO2 mamy w benzynach katy . Może nie dokońca bedzie to zauważalne ( moze niewiele dymic albo prawie wogóle , bo w końcu nowoczesne diesele sa lepiej zrobione ) ale moze przechodzic do atmosfery mase szkodliwych subtancji których niewidać , warto sie zastanowic nad czystościa środowiska .