Autor Wątek: Opony zimowe  (Przeczytany 8977 razy)

cobi

  • Gość
Opony zimowe
« dnia: Październik 16, 2011, 13:01:02 pm »
Mam pytanie.
Wpadło mi takie coś w oko:

http://allegro.pl/nokian-205-55-16-bieznikowana-i1874978209.html

Co myślicie na temat opon bierznikowanych?

montezuma

  • Gość
Odp: Opony zimowe
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 16, 2011, 14:10:22 pm »
Pamietaj ze bieznikowana opona to tylko nalewka na stara gume i rzeźbienie bieżnika w niej. Natomiast bok opony to jest ta część która najbardziej pracuje / ugina się zostaje cały czas ta sama. Pytanie ile km przejechala ta opona wczesniej oraz jaka jest stara zanim została zabieżnikowana.

cobi

  • Gość
Odp: Opony zimowe
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 16, 2011, 14:16:30 pm »
Włąśnie tak siedze i czytam opinie: jeżdzi się jak na kwadratowych kołach,na kartoflach, komuś tam bierznik odpadł całkiem  :o
To chyba nie dla mnie .

Sebastian X

  • Gość
Odp: Opony zimowe
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 16, 2011, 14:20:24 pm »
Co prawda dzisiejsze opony bieżnikowane to już nie te przed 20 lat... ale wydaje mi się, że takie coś można założyć co najwyżej do Poloneza (choć nie wiem czy osobiście bym założył) a nie do Jaga czy innego samochodu który bez problemu przekracza 100 km/h ;D

Offline filar12

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 887
  • http://lpg-lodz.pl/
Odp: Opony zimowe
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 16, 2011, 18:52:30 pm »
Koledzy nie macie pojęcia co piszecie.
Aktualnie opony bieżnikuje się od stopki do stopki i nie nacina się  bieżnika!!
http://lpg-lodz.pl/

KIEDYŚ był S-type 1999r 3.0 V6 "sreberko" napędzane LPG ;-) następnie X350 4.2l +LPG oczywiście ;-), S-type 2002r Fl 3.0L LPG, X350 3.0L LPG ;-),teraźniejszość X358LWB 4,2 LPG.

cobi

  • Gość
Odp: Opony zimowe
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 16, 2011, 19:06:15 pm »
Koledzy nie macie pojęcia co piszecie.
Aktualnie opony bieżnikuje się od stopki do stopki i nie nacina się  bieżnika!!

Ale osnowa zostaje stara  :-\

Pawel99

  • Gość
Odp: Opony zimowe
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 16, 2011, 20:57:10 pm »
przy obecnych cenach nowych opon to się chyba mija z celem.

BlackV6

  • Gość
Odp: Opony zimowe
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 25, 2011, 14:52:22 pm »
hmm my tu gadu gadu o oponach a zeszły mu już prawie wszystkie :P

Konradop

  • Gość
Odp: Opony zimowe
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 26, 2011, 20:39:48 pm »
hmm my tu gadu gadu o oponach a zeszły mu już prawie wszystkie :P

a wiecie co , ja się zastanawiam nad regenerowanymi do X'a jak mi sie skończą te co mam (chodzi mi oczywiście o opony zimowe).
Od ok pięciu lat w prawie WSZYSTKICH pozostałych samochodach jakie użytkuje/użytkowałem miałem jako zimówki (oprócz "malacza" - ten ma letnie) tzw. nalewki. I w żadnym nie było jakichkolwiek problemów, nic nie trzęsło, nie trzepało, nie odpadało etc. Przyczepność dośc ciężko obiektywnie ocenić ale nie zdążyła mi się sytuacja gdy ktoś obok na normalnej zimówce pojechał a ja nie.
Nalewek używałem w :
Clio II- było, Volvo V40 - było, Renault Master - mam i używam, Fiat 126p 1976 rocznik - mam i uzywam  :-clap (tego raczej przy ładnej pogodzie ... ale w zeszłą zimę dwa razy zdarzyło mi się go ruszyć z miejsca), Vectra II - Ojca, jest ,
I kazde z tych aut bez problemu pojedzie ponad 100 - 140 km/h (wbrew pozorom KAŻDE - mój malacz też  :-V , ale to już osobna historia) . Dlatego jeśli będę jeździł X'em jeszcze ponad dwa lata (bo na najbliższe dwa sezony to moje mi spokojnie wystarczą, - sa po jednym) to zdecydowanie rozważę zakup nalewek.
No ... ale to tylko moja subiektywna  opinia ...  ;D :-gwizd
« Ostatnia zmiana: Październik 26, 2011, 20:46:47 pm wysłana przez Konradop »

Offline filar12

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 887
  • http://lpg-lodz.pl/
Odp: Opony zimowe
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 31, 2011, 08:57:48 am »
Żaden wstyd tylko logika.
Ja od lat na zimę mam bieżniki wcześniej w lagunie i mercedesie zawsze na polskich wyrobach ,aktualnie nawet mój  wspólnik który był zawsze na nie w BMW 2,5l tez lata zima na nalewkach i był zaskoczony że to tak jeździ w pierwszą zimę.

Na moim S-typie mam teraz założone zimy firmy RESPA ze względu że w rozmiarze 225/55/16 żadna firma polska nie robi nalewek a w DE robią.

Myśląc o finansach po 3 latach następne bieżniki  (aby guma była mięciutka i kleiła w zimę).
A stare do kosza lub do  kogoś kto potrzebuje darmo bez skruchy nie tyram do zera jak niektórzy przez 1000 lat ;-) bo zapłacili 600pln za szt a znam takie przypadki.
http://lpg-lodz.pl/

KIEDYŚ był S-type 1999r 3.0 V6 "sreberko" napędzane LPG ;-) następnie X350 4.2l +LPG oczywiście ;-), S-type 2002r Fl 3.0L LPG, X350 3.0L LPG ;-),teraźniejszość X358LWB 4,2 LPG.

booll77

  • Gość
Odp: Opony zimowe
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 02, 2011, 21:20:37 pm »
Witajcie.wiem że nasze maszyny bez problemu osiągają 100 czy 140,ale na śniegu nikt takich prędkości nie rozwija.poza tym w czasie niekontrolowanego poślizgu nawet najbardziej reklamowane mischelin alpine,czy goodyeary nie pomogą.
Pomimo zaawansowanej techniki nie wymyślono jeszcze opon tzw" idiotoodpornych" wielu klientów mówiło że mają w nosie zime  :-chyt a póżniej tel żeby im lawete.Z krajowych regenerowanych moge polecić profil ,i osobiście w glob gum MT w dzipie testowałem.

__ceva__

  • Gość
Odp: Opony zimowe
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 02, 2011, 23:21:36 pm »
Nie wiem czemu, ale opony bieżnikowane kojarzą mi się z oponami do przyczep których właścicielami są bardzo oszczędni ludzie... :- pojecia

Fakt faktem, jeżeli nie widać różnicy to po co przepłacać, równie dobrze leży się w trumnie sosnowej jak i dębowej. ::) 
 

Pavel

  • Gość
Odp: Opony zimowe
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 03, 2011, 09:57:03 am »
do ciężarowego, dostawczego to ok, ale do Jaga?


Sonix

  • Gość
Odp: Opony zimowe
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 06, 2011, 11:41:45 am »
Ja w poprzednim samochodzie kupiłem GoodYear UltraGrip Extreme z mozliwoscia wkrecenia kolców. Super opony.
Niestety do Jaga ich w tym roku nie znalazłem więc kupiłem opony Nokian WR G2, zobaczymy jak sie będa sprawować, z opinii w internecie, powinny byc super.

Co do bieżnikowanych.. nigdy nie miałem więc nie wiem, kolega w passacie zawsze kupuje bieżniki i nie słyszałem zeby jeszcze zlego slowa o nich powiedział. Jechaliśmy na stoki w Polsce, na Słowacji, Tatry Niskie i Tatry Wysokie, jeszcze nie musiałem pchać jego passata pod żadna górkę :)

mysiek

  • Gość
Odp: Opony zimowe
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 06, 2011, 13:51:45 pm »
Witam!
Ja proponuję na zimę coś takiego:
Uniroyal MS plus 66 225/55R16 95H
Jak się dobrze poszuka to można taką oponę kupić za 450PLN. Ja takich samych opon używałem w poprzednim samochodzie - Volvo V70. Bardzo dobre trzymanie boczne i rewelacyjne odprowadzanie wody oraz błota pośniegowego. Powracając do tematu opon bieżnikowanych to uważam że wszystko zależy od ilości pokonywanych kilometrów i od techniki jazdy. Ja robię rocznie około 50 do 60 tysięcy i jako ex-rajdowiec lubię się poślizgać autem i mieć przy tym pełną kontrolę nad nim. Jeżeli chodzi o "bieżniki" to trzeba sobie zadać pytanie czy jest sens bawić się w takie opony skoro można nową kupić za cztery i pół stówy. Przy okazji nowej mamy pię lat gwarancji a bieżnikowane z reguły rok lub w porywach dwa lata. Tak jak ktoś wcześniej napisał, wnętrze opony też jest bardzo ważne. Przy bieżnikowanych nie mamy pojęcia jak taka opona była wcześniej eksploatowana. Jest jeszcze sprawa składu mieszanki gumy. Niestety ale w oponach bieżnikowanych guma jest twardsza niż w oponach nowych. Bieżniki rewelacyjnie spisują się na szutrze ale chyba nie o to nam wszystkim chodzi. Dróg szutrowych w Polsce (gdzie można normalnie poszaleć) jest jak na lekarstwo. Mamy zimy długie i śnieżne więc uważam że co nowe to nowe. Uniroyal sprawdził mi się w 100% i puki co nie zamierzam montować innych opon do mojej eski.
Pozdrawiam