Jaguar i Land Rover będą produkowane w Chinach we współpracy z Chery

[micky]

Globalna sprzedaż JLR jeszcze nie stoi na poziomie, którego życzyłby sobie producent. Konkurencja jest coraz silniejsza, a rynki, na których do tej pory skupiano szczególną uwagę są coraz bardziej wymagające.

Tata zaczęło rozważać ekspansję na chiński rynek ( http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,13131.0.html ) który słynie z uwielbienia do luksusowych, zagranicznych marek.

Zgodnie z chińskim prawem, by zbudować w Chinach fabrykę, trzeba współpracować z co najmniej jednym lokalnym partnerem. JLR wyciągnęło już w tej sprawie rękę w stronę Chery i przedstawiło władzom wspólny biznes plan, który za ich zgodą może niebawem zostać wprowadzony w życie. Co by to oznaczało? Nic innego, niż rozpoczęcie produkcji Jaguara i Land Rovera w Chinach. Reuters podaje, że JLR i Chery szacują, że w ciągu roku udałoby się wytworzyć około 40 tys. samochodów. Uspokajamy tych, których przeraziła wizja chińskich Jaguarów i Land Roverów. Wszystkie wspomniane egzemplarze trafią na lokalny rynek.

[khamsin]

Zawsze o tym pisałem!
Nie produkcja w Chinach naszych Jaguarów dla nas, tylko produkcja w Chinach na ich rynek, ew. dalekowschodni (bez Korei czy Japonii!) ale do Wietnamu tudzież Tajlandii etc. I to zmodyfikowanych modeli jak np. XF z dłuższym rozstawem osi. Ewentualność Jaguara czy Land Rovera z Chin u nas to perspektywa pewnie 10 lat.

[micky]

Jak podaje Reuters, JLR uzgodnił warunki współpracy z chińskim producentem aut Chery Automobile Company.

Umowa, która ma wiązać obu producentów aut zakłada stworzenie centrum badawczo-rozwojowego, budowę fabryki oraz sprzedaż pojazdów. Jeśli którykolwiek z koncernów chce produkować auta w Chinach to tamtejszy rząd wyda na to zgodę pod warunkiem, że strona zainteresowana będzie współpracować z lokalnym producentem aut i tak BMW współpracuje z Brilliance, z Citroen z Dongfeng Motor Corporation, a Volkswagen z FAW.

Szczegóły umowy JLR utrzymywał w tajemnicy. Ta umowa to duży krok naprzód na rynku chińskim. Chiny to cały czas jeden z najważniejszych rynków motoryzacyjnych, który cały czas bardzo szybko się rozwija. W 2011 roku Jaguar Land Rover w Chinach sprzedał 42 tys. samochodów. Dla Chery umowa ta to dostęp do technologii, która pozwoli chińczykom rozwinąć swoje samochody.

Oby tylko nie stworzyli podobnie jak inni producenci z Chin podróbek znanych modeli...

[slavek]

ojojoj co to będzie, te Chińczyki się rozwijają jak szaleni...

[Jaguar Wrocław]

w tym wszystkim jedno jest dobre: żyjemy w czasach w których zmienia się historia, szkoda tylko że w tym kierunku...:-(

[pablo21]

Lepiej żeby Jaguar produkował tam swoje samochody, niż Chińczycy mieliby podrabiać te auta..