FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: macho w Luty 25, 2008, 18:54:31 pm
-
jeszcze jedno pytanko. jechałem ostatnio A2 .przy prędkości 160 km/h komputer pokazywał mi spalanie 9l/100km. to jest możliwe? przy 180 km/h pokazywał 12l/100km. nie mówię o spalaniu w danym momencie tylko przez dłuższy czas. a może te komputery to jeden z nielicznych mankamentów Jaguarów? a przy okazji: wasze ile palą? ja mam 3239 ccm pojemności.
-
Ja też nie bardzo rozumiem czy ty twierdzisz ze komputer byl w bledzie bo uwazasz ze spalil duzo czy malo?
Ja bym byl zadowolony z takiego wyniku
-
uważam że stanowczo za mało. ale przyznam się szczerze że średniego spalania na trasie nie sprawdziłem. za bardzo byłem podekscytowany moją pierwszą jazdą na dłuższą odległość. Wrocław-Olsztyn. kiedy święta? znowu będę musiał odwiedzić starych ;D
-
Uważam że to realne spalanie. Mi w trasie zszedł najnizej do 9,8 co uważam za szczytowe osiągnięcie ;) pojezdisz trochę po miescie to zobaczysz większe cyferki ;D
-
na przykład 132 l na pierwszym biegu przy ruszaniu rano?
walec a co drzemie u ciebie pod maską?
Robson a Ty co masz pod maską?
-
U mnie drzemie V12 o pojemności 5307 ccm ;D
-
U mnie drzemie V12 o pojemności 5307 ccm ;D
Macho i o spalaniu się w tym przypadku nie mówi ;D
-
pytam z czystej ciekawości. nawet gdyby mój palił 30l/100km i tak bym go kochał to nie ma znaczenia. gdybym nie kupił swojego z przypadku tylko trochę się zastanowił pewnie też bym szukał 6-litrowego. Ale po prostu wszedłem do komisu bo kolega kupował Forda Fiestę (bez komentarza) i zobaczyłem x300. Następnego dnia miałem pieniądze i długi u wszystkich znajomych. teraz mam Jaguara z silnikiem 3.2. niestety długi też zostały ale kto by się tym przejmował 8)
-
Spłacisz spłacisz ;D A ja mam TYLKO 4litry ::)
-
długi prędzej czy później znikną a Jag już zawsze będzie Ci towarzyszył, czyli warto było brać pożyczki :-tylko
-
jezeli masz stala predkosc (np na autostradzie z tempomatem albo jeszcze lepiej
bez) to taki wynnik jest mozliwe jako wynnik spotowy. jednak kazdy hamowanie
i dodawanie gazu daje od razu przez kilka chwil od 40 do 199 napewno znasz
tych cyferek. po kazdego uczynku sprawdz spalenie srednie. kiedys jak jechalem
do niemiec wlasnie A2 utrzymalem w ciagu 200 km 12,9 litr sredni. w niemczach
niestety nie osagiam takich wynnikow bo mam xj-ra, na tamtym paliwo auto pali
mniej (ok 10-15%) jednak sa za duzo odczynkow na autostradach bez limitu
predkosci .... ojojoj. przyjemnosc kosztuje .... :-wings
-
między Wielbarkiem a Nidzicą jest awaryjny pas startowy dla samolotów. Tam wypróbowałem swojego. 220 km/h i odpuściłem ale kotek zachował się wspaniale
-
Ostatmio jechałem X-type'm koleżanki i takie prędkości to była normalka ;D ;D ;D w wykonaniu jej męża
-
Jam mysle ze moj komputerek tez jest zepsuty.Wciskajac gaz do konca...autko przyspiesza dosc
szybko. Obroty w prawo,pregkosc w gore, a poziom paliwka w dol.Widac jak wskaznik poziomu paliwa
obada na dol....Nawet niechce wiedziec jakie jest spalanie w tej wlasnie chwiliJednak chcialbym zatrzymac te chwile na zawsze..Moj odrzutowiec to 5.3 v12
Znam to uczucie, a banan nie schodzi Ci z twarzy dopuki się nie zatrzymasz ;D ;D ;D
-
Witam,
mój Jaguś pali ok. 20 l. w mieście przy silniku 4.0. Czy waszym zdaniem to dużo?
-
Witam,
mój Jaguś pali ok. 20 l. w mieście przy silniku 4.0. Czy waszym zdaniem to dużo?
jeśli to nie jest XJR, to zdecydowanie za dużo...
-
tak moim zdaniem za dużo CI pali...Magdo :-W
-
Ja też tak sądzę 20l/100 km przy silniku 4.0 i 6 cylindrach to troszkę za dużo. W takim razie co powinnam zrobić? :-wstyd ale moja wiedza techniczna na temat samochodów jest raczej znikoma.
-
Magda nie wstydz sie.... :-yipee wstyd masz zakryty... :-tylko...jest kilka powodów że Twój kot tyle pali...
-
Zalezy jak jeździsz po tym mieście, bo według mnie nietrzeba zbytnio sie natrudzić by takie spalanie wyszlo w jagu. Krótkie odcinki jazdy, ruszanie, hamowanie i wystraczy a jesli jeszcze mieszkasz w wawie, łodzi lub np. krakowie to 20 l to oszczedna wielkosc.
-
Magda a jakiego masz kotka? bo kotki palą od 10 do 25/100km w zależności od modelu. Jeżeli masz S- lub X-typa to stanowczo za dużo pali.
-
Mój spala wszystko co mu wleje 4.0 V8 :-tylko
-
Ogółem autko ponoć się do właściciela upodabnia, jestem ciekaw co powiedzą właściciele V12 :-V
-
Daimler Double Six - V12 6.0 litre
Miasto (Kraków) ze stosunkowo sporymi korkami (prędkość średnia na poziomie 12 km/h)
- 21-22 litry/100 km. Jak nie ma specjalnych korków i da się jechać to zmieści się poniżej 20 l/100 km
Szosa (nie autostrada) - np. trasa Kraków-Krynica - przy rozsądnej jeździe (bez szarpania, ale w granicach 90-110 km/h) - 15 litrów/100 km (nawet mniej).
Autostrada / droga szybkiego ruchu (np. Kraków-Łódź i z powrotem) - 130-160 km/h (okresowo szybciej - mandat :( ) - 18 l/100 km.
W sumie V12 pali więcej o ok. 30% więcej niż poprzednia V8 (4.0 bez sprężarki).
Ale jeśli jeździć naprawdę ostro to 30 litrów/100 km w mieście nie jest problemem.
-
Barbie jest to faktyczne zużycie twojej rakiety, czy dane oparte na wskazaniach komputera??
Osobiście wolę unikać wszelkiego przeliczania i kalkulowania w tym temacie;-)
-
Faktyczne - zmierzone metodą "nalewać po korek". Ale zgadza się całkiem nieźle z "Average Fuel" :)
Z tym, że już się dawno na wielu przykładach przekonałem, że w autach z dużym silnikiem spalanie BARDZO zależy od kierowcy. Przede wszytkim nie należy niepotrzebnie otwierać przepustnicy - to daje momentalny wzrost zużycia! I to w zasadzie po nic!
Jednym słowem - tak jak radził Stewart w Top Gear "Nie naciskaj gazu nim wiesz, że go nie puścisz!".
Małe autka (Panda, Yarisek....) to właściwie metoda 0 - 1: Pedał naciśnięty albo nie.
Duże z nadmiarem mocy trzeba prowadzić analogowo - tyle gazu, ile trzeba (czytaj jak najmniej). No i nie popisywać się zbytnio "odejściem" bo to 2 tony, a przyspieszenie to a=F/m (F się bierze z paliwa...).
W poprzednim X.308 (4 l bez sprężarki) na trasie Warszawa-Kraków (przez Radom) zszedłem poniżej
10 l/100 km!!! I to wcale nie jadąc wolno - ale płynnie.
-
Tylko że po naszych zatłoczonych metropoliach (jestem z 3city) nie da się jeździć płynnie :/ kierowcy mają problemy z płynnym i dynamicznym ruszaniem z pod świateł, gubią się i często zajeżdżają drogę, nagle zmieniają pasy itp itd, a do tego dochodzi brak synchronizacji świateł na następujących po sobie skrzyżowaniach, jak by nie jechać przez miasto to co chwile jest czerwone, kiedyś myślałem że jak będę jechał 50km/h to się załapię na tzw zieloną falę, ale jeszcze nigdy mi się to nie udało w Gdańsku, a już wiele razy próbowałem, to samo stwierdzają znajomi >:( tak więc ostatnio po mieście mam spalanie prawie 17l/100km gdy tymczasem na trasie (nie autostrada) na działkę udaje mi się zejść poniżej 9 litrów!! Staram się jechać w zgodzie z naszymi ultra udanymi przepisami drogowymi więc nie przekraczam wtedy 100km/h i oczywiście położenie pedału gazu jest stałe wtedy, lub tempomat. Mój kot to x300 3.2 automat i zastanawia mnie ile by palił po mieście gdybym kupił 4.0 ;D pewnie niewiele więcej, więc żałuję swojej decyzji. Swoją drogą znam kogoś z Olsztyna, kto twierdzi, że jego x300 3.2 pali po mieście 10literków ?!?!?! jak to możliwe ?!?!?!
-
Niemożliwe chyba że silnik od mercedesa 2.0 Diesel wsadził.
-
Albo podaje spalanie w galonach :P
-
Mój kot x300 4.0 zimą po mieście wychodził 17 literkow krótkie odcinki-z pracy,do pracy ,jakieś zakupy.Ostatnio po trasie Tomaszów -Warszawa przy rozsądnej jeździe 120-130 komputer pokazał 9! Ah... gdyby tak po miescie mialby mniejszy apetyt....rozmarzyłem sie :-tylko
-
wczorajsze wskazania komputera 16 litrow miasto xj40 3.6
-
wczorajsze wskazania komputera 16 litrow miasto xj40 3.6
po parunastu tankowaniach minimalne zużycie 100-120 km/h 6 L autostrada powyzej 160 km/h 9L srednio 6,5-7,5 L :-V
-
Jak ja bym bardzo chcial aby moj v12 mial takie osiagi 6,5-7,5,,
No, ale za to jak genialnie taka V12 ciągnie, a kultura pracy, przyspieszenie przy dużej prędkości, a dźwięk - miodzio.
Ja bym się z powrotem nie zamienił na V8, a na "szóstkę" to tym bardziej.
V12 to jest to! :-A
-
Jak ja bym bardzo chcial aby moj v12 mial takie osiagi 6,5-7,5,,
przecież ma 6,5-7,5 ... do setki :)
-
mój złoty w trasie pali ok. 9.5 litra zauważyłem od Sandomierza ,xjs --dwa razy tyle i to by sie wszystko zgadzało ;D ;D :-A
-
Mój x300 3,2 L zaczął sporo palić. Dziwnym objawem było to, iż miedzy spokojną a ostrą jazdą praktycznie nie było różnicy w spalaniu, cały czas komputer pokazywał spalanie na poziomie 18-19 litrów. W moim przypadku okazało się, że walnięta jest jedna sonda lambda. Wymieniłem na nową i sporo sie poprawiło. Teraz w mieście przy spokojnej jeździe pali kolo 13-14 litrów, a jak na trasie go nie wysilałem spalanie spadło nawet do 9,8 litra.
-
Mój v12 na rajdzie rzeszowskim w zeszłym roku zrobił średnie spalanie na poziomie 30L/100km.
Ale frajda na CPNie później ;D ;D ;D
-
A ja mysle ze wszyscy jesteście w błędzie jeśli patrzycie leniwie na wskazania komputerka zamiast zalac do pełna po korek kocura najlepiej v-pover przejechac stowke i zatankowac znowu po korek i sprawdzIć ile ubyło...
Wbrew pozorom komputerek działa wcale dobrze - trzeba tylko wiedzieć, co pokazuje. Jeśli np.zaczniemy jazdę w mieście (u mnie średnio 20-22 l/100 km), a potem wyjedziemy na szosę to wskazanie RANGE będzie rosnąć - mimo, że jedziemy. On się aktualizuje co pewien czas - INSTANT FUEL to tak naprawdę średnia z tego czasu, a AVERAGE FUEL to średnia z całego "tripu".
Sprawdzałem już w 2 Jagach - jeśli nikt tam nie grzebał przy czujnikach to lejąc po korek wlejemy z dokładnością lepszą niż 5% tyle, ile zużyliśmy w/g komputera. Ale lać trzeba naprawdę po korek i zawsze tak samo (np. nie dopychać więcej niż raz).
Przeliczałem też średnie zużycia metodą "po korek" również się zgadza!
-
INSTANT FUEL to spalanie w danym momencie, czyli ojezdzajac spod swiatel pokaze Ci 40 a ujmujac gazu pokza Ci 2. RANGE sie zwieksza bo liczy go na podstawie aktualnego spalania w danej chwili. np. jadąc tak jak teraz przejedziesz tyle i tyle ale jak postawisz auto i rano uruchomisz zimny silnik to moze pokazac Ci juz 2 razy mniej.
Ciekawostka. Jak raz zresetowalem komputer to po uruchomieniu silnika pierwsze wskazanie AVE wynosilo....79litrow ;D
-
INSTANT FUEL to spalanie w danym momencie, czyli ojezdzajac spod swiatel pokaze Ci 40 a ujmujac gazu pokza Ci 2. RANGE sie zwieksza bo liczy go na podstawie aktualnego spalania w danej chwili. np. jadąc tak jak teraz przejedziesz tyle i tyle ale jak postawisz auto i rano uruchomisz zimny silnik to moze pokazac Ci juz 2 razy mniej.
Ciekawostka. Jak raz zresetowalem komputer to po uruchomieniu silnika pierwsze wskazanie AVE wynosilo....79litrow ;D
Oby tylko 40 >:( Moja V12 potrafi przy ostrym docisnięciu pokazać 140 l / 100 km!!!
Ale zwróć uwagę, że te wskazania zmieniają się co jakieś 2-3 sekundy. To, co faktycznie pokazuje INSTANT to właśnie średnia w poprzedniego przedziału czasu. Inaczej by strasznie migały cyferki ;)
Co do reszty - pełna zgoda.
-
Po starannym przeglądzie - czyszczenie dolotu, wymiana przebijających 2 świec, sprawdzanie wydechu i wymiana niedrożnego tłumika końcowego z jednej strony, odczyszczenie MAP Sensorów (armatura Nippon Denso), wymiana filtrów powietrza itp. przy rozsądnej jeździe (trzymać się równo z ruchem, ale bez szaleństw, na szosie czasem wyprzedzanie na "Kick Down") rzetelne wyniki z mojego Daimlera Century (LWB) V12/6 l wynoszą (po ok. 2000 km):
Miasto - 21-22 l/100 km
Szosa standardowa (jazda 100-120 km/h) - 16-17 l/100 km
Autostrada (jazda 130 km/h i czasem sporo powyżej - proszę mnie nie zakapować!) - 18-19 l/100 km.
Oczywiście, czasem komputer przez dłuższy czas pokazuje 10 l/100 km lub mniej - ale taki wynik to przy stabilnej prędkości (francuzi tak to podawali) 80-90 km/h, bez żadnego przyspieszania i najlepiej z górki!
Wyniki z nalewania "po korek" na tej samej stacji (5 razy). Paliwo - v-Power Racing. Nowe opony Kleber Hydraxer, okna zamknięte, klimatyzacja 22 stopnie na "Auto".
W podobnych warunkach poprzedni Jag X.308 (SWB, 4 litry, bez sprężarki) palił (prowadziłem zeszycik):
Miasto (Warszawa i Kraków) - 16-17 l/100 km,
Szosa - 12-13 l/100 km (rekord Warszawa-Kraków 9,9 l/100 km),
Autostrada 13-15 l/100 km.
-
Kto by na to zwracał uwage, przecież to tylko delikatne wachnięcia ;D ;D ;D :-za
-
No coż, może nie powinnam się już wypowiadać nt. spalania, bo już nie mam jaga, ale jak jeszcze miałam to palił mi w rozsądnych granicach po mieście 10-11l/100km a na trasie to i do 9 zchodziłam. Teraz to sobie mogę tylko pochodzić ;D
-
Ale za to jaki niskie masz teraz spalanie ;D ;D ;D
-
ja moge powiedziec ze mój pali -jezeli jezdze spokojnie gdzies w granicy 10,5 choc udało mi sie spasc poza miastem do 9,5 ale jechałem bardzo spokojnie ze stała predkoscia do 100/h . a przejazd z wodziaławia do krakowa wraz z jazdą po autostradzie odcinek katowace kraków ze predkoscia około 160 km/h to razem mi wyszło 11,5 . ale itak jestem bardzo zadowolony :) bo do 20 jeszcze duzo brakuje
-
Aw wiec .Moj xjr pokazuje srednie 15,6 i tak to wyglada w naturze.W trasie potrafi zejsc do minimalnego 12 ,13 .ale ja nie potrafie tak zbyt dlugo jechac . pozdrawiam :-V :-V ;D
-
miasto 24-25l ;D
trasa (100/120 km/h) 15l
srednio ok 18 -19l
-
miasto 17-19
trasa 13
-
Mój x300 4.0 bierze średnio niecałe 12. Ostatnio nie kasowałem licznika przez 6000km i w mieszanym cyklu ( tak 50/50 Miasto - Trasa ) wychodzi dokładnie 11.8.
Rekord oszczędności pobiłem na samym początku, zaraz kiedy go kupiłem, na trasie Warszawa-Wrocław. Ale jechałem 70-80km/h bo miałem trzy różne rodzaje opon na nim i na koleinach na Katowickiej zachowywał się co najmniej nieprzewidywalnie :-nuts. Wyszło mi wtedy 7.8/100 8) Ale jazda w takim tempie Katowicką to mordęga.... Wyprzedzały mnie wszystkie maluchy, tiry i traktory ..... Ale dojechałem w całości.
-
Rok temu
1995 sovereign swiss z Basel do Wro tempem spokojnym tempem autostradowym 140/150 na temp (czyt ok 0.5 L ) wiecej 10.2/100 km na calej trasie.
za to XF SV8 w Wawie 15.4 - REKORD :) bo głownie to z tak 18 :)
trasa 10.8 - Płock--->Wawa
-
sovereign swiss ... nie znam tego modelu, cos przegapilem ??
-
sovereign w specyfikacji szwajcarskiej
-
generalnie nie rozumiem po co kupowac jaga jak sie bedzie pozniej narzekac na spalanie 8) no i bez sensu jes jezdzic tylko raz w tygodniu nim heheheh
-
nikt tu nie narzeka, my po prostu o tym gadamy. a czy raz w tygodnie, czy 1000 km dziennie, to kazdy
robi jak chce
:-tylko
optimalizowanie spalenie i tym samym emisji spalin powinno byc tematem nie tylko dla nas. kazdy
ma odpowiedzialnosc.
-
racja, osobiscie jezdze saabem... miasto 13L i robie przymiarke do drugiego ,oczywiscie kupic drugiego saaba to nie problem ale zawsze ciekawiła mnie XJR :) na co powinienm zwrocic szczgolna uwage przy zakupie z rocznika 98,99 ?
pozdro
-
na temat porade do zakupu znajdziesz postow w odpowiednym dzialu, tu jest watek spalanie. jezeli
masz konkretnych pytan to prosze w nowym watku.
admin
-
ok. dzieki
-
generalnie nie rozumiem po co kupowac jaga jak sie bedzie pozniej narzekac na spalanie 8) no i bez sensu jes jezdzic tylko raz w tygodniu nim heheheh
Po pierwsze - cudów nie ma!
Jak chcesz oszacować, ile będzie średnio palić benzynowe auto (ale naprawdę, a nie na na róznych "forach" czy w dyskusjach kawiarnianych) to sprawdź jego wagę w tonach i pomnóż przez 10.
Na tyle litrów na 100 km powinieneś być przygotowany.
Mój Daimler Century waży 1995 kg (2 tony) - czyli średnio będzie 20 l/100 km i tyle.
Na szosie mniej - w mieście więcej.
Po drugie - Jag to często nie jest jedyny samochód!
Ja po mieście naczęściej jeżdżę z koleżanką małżonką jej Smartem for two. To jest autko do miasta.
Ma wszystko, co potrzeba - 60 KM mocy, silniczek turbo, skrzynię automat/sekwencja 6 biegów, wspomaganie kierownicy, klimę etc. I nie przekroczy w mieście 6,5 litra/100 km.
Jak jedziemy dalej - to bierzemy Jaga. A jak w teren - to JEEPa Cherokee (rocznik 1987 i ciągle sprawny!).
Samochód powinien służyć do tego, do czego został skonstruowany. Nie jeżdżę Jagiem po mieście jak nie muszę...
Uniwersalne to są scyzoryki szwajcarskie - można nimi zrobić wszystko, ale porządnie nic!
-
post barbie trafia w samo sedno ;D
szczególnie puenta......... :-R
-
post barbie trafia w samo sedno ;D
szczególnie puenta......... :-R
:-za
ja mam x300 po mieście tylko 13-14 litrów
xj40 na trasy - bo po mieście to ok 20-25 litrów
i starego mercedesa na niedziele do kościoła ;) tylko 12 litrów
-
12 litrow do kosciola to chyba sporo :-hehe
ja myslalem ze odkad ksiadz pralat j. mial xj-r to nie trzeba miec osobnego merola do kosciola :-V
-
12 litrow do kosciola to chyba sporo :-hehe
ja myslalem ze odkad ksiadz pralat j. mial xj-r to nie trzeba miec osobnego merola do kosciola :-V
To on miał też xjr? Słyszałem o maybachu. Ale to rozmowa już nie na to forum :-wings
-
Luksusowe auta to juz standard w polsce
-
XJ 40 Daimler 4.0 1993 r.
Miasto 16 litrów
Trasa 11 litrów.
Jeżdżę naprawdę spokojnie.
Jak mam jechać do miasta to wisadam w kolejkę (bilet 6 zł), a później tramwajami. Jest najszybciej. A poza tym to czasami odpalam mojego Saaba jak muszę w korkach postać. Bo stanie Jagiem w korku to żadna przyjemność. Poza tym po co truć powietrze jeśli nie ma potrzeby.
Jagiem wybieram się w długie trasy i w weekend jak jadę do pracy i jest pusto w Warszawie. Wtedy jest radocha. A stać w korku to tylko wyrzucona kasa bez sensu.
Natomiast z pewnością spalanie nie jest powodem mojego bólu głowy. Inaczej bym kupił MB lub BMW w Dieslu i bym się lansował....
-
o ! a jakim saabem latasz?
-
Latam flotą czterech 9000 - od 1986 r. do 1997 r. :) pełny przegląd silników - 2.0, 2.0T, 2.3, 2.3T :)
Pozdrawiam Saabofila :)
-
Latam flotą czterech 9000 - od 1986 r. do 1997 r. :) pełny przegląd silników - 2.0, 2.0T, 2.3, 2.3T :)
Pozdrawiam Saabofila :)
pala jak smoki i nie chcą jechać :)
-
12 litrow do kosciola to chyba sporo :-hehe
ja myslalem ze odkad ksiadz pralat j. mial xj-r to nie trzeba miec osobnego merola do kosciola :-V
To on miał też xjr? Słyszałem o maybachu. Ale to rozmowa już nie na to forum :-wings
z maybachem to chyba ojciec dyrektor. ja widzialem j. w czarnym x308
-
Latam flotą czterech 9000 - od 1986 r. do 1997 r. :) pełny przegląd silników - 2.0, 2.0T, 2.3, 2.3T :)
Pozdrawiam Saabofila :)
również pozdrawiam!!!
-
Piszę tutaj, żeby nie powielać tematu...
Ja proponuję wszystkim kolegom i koleżankom prowadzenie raportu paliwożerności (oraz ogólnie wydatków związanych z autem) na motostat.pl Osobiście to robię i chociaż wiem ile wydaję na mojego Jaga :-) Nawet dla"potomnych" (czyt. osób nowo witanych na forum, czy też interesujących się po prostu kupnem Jaguara) będzie to rzetelne źródło wiedzy na temat spalania różnych modeli Jaguara :-) Co Wy na to? Ja szczerze zachęcam i jednocześnie daję przykład :-za
-
mój xjr 4,0 na trasie Katowice- Busko i z powrotem + dojazd do stacji i dzielnicy spalił 39 litrów.
Komp pokazał 16 ale po napełnieniu do pełna to mały pikuś:)
moja staruszka sierra xj4*4i ma 22 na starcie, a staruszek scorpio 2,0 ohc tylko 9
pozdrawiam
-
Ale koledzy, dlatego piszę tu o motostat, to najbardziej wiarygodna informacja o spalaniu! Mało tego, macie tam wykresy spalania na przebiegu tankowań, także łatwo jest zobaczyć, kiedy auto zaczyna więcej palić i nie jest to kwestia "odczuć" typu "chyba coś mi więcej zaczął palić, tylko od kiedy to tak...?". Można też dodawać różne inne wydatki związane z autem, naprawy, itp.
Ale żaden z kolegów się nie ustosunkował do mojej propozycji... Więc słucham i czekam na deklaracje używania wspomnianej przeze mnie stronki :)
P.S. Trochę to zabrzmiało jak reklama, ale po prostu jestem zadowolony z dostępnych tam możliwości i powiem szczerze, brakowało mi tam innych Jagów, chociażby dlatego, że nie mogłem porównać czy mój pali w "normie" czy też nie...
-
W dziale Klub nie ma JCP :-gwizd
-
Z motostat korzysta jeszcze jeden kolega z forum jak już zdążyłem zauważyć :-)
P.S. JCP Klub dzisiaj tam założę :-) :-za
-
Klub JCP już jest, więc zapraszam kolegów do dodawania swoich aut i zapisywania się do klubu JCP na motostat.pl
-
Ja proponuję wszystkim kolegom i koleżankom prowadzenie raportu paliwożerności (oraz ogólnie wydatków związanych z autem) na motostat.pl
To samo chciałem zaproponować, ale jak widzę kolega mnie ubiegł. Z motostatu korzystam z racji posiadania motocykla, który nie ma komputera. Tak jak napisał lysyyy widać historię spalania, można dodawać inne wydatki, ustawić sobie przypomnienia odnoście przeglądów, ubezpieczenia itp.
Nie trzeba samemu bawić się w excele, czy zeszyciki. Kawałek dostępnego neta i nawet na wakacjach można statystyki uzupełniać
-
Mogę się zapytać po co to?
Wg mnie lepsza jest opcja - leje i jadę.
Mniej głowa boli .
Najtaniej wypada eksploatacja PF126 z gazem.
-
Najlepszy byl Tygrys jak go zapytalem przed kupnem Jagny ile to pali. Powiedzial: "nie wiem, ile przejade tyle spali" :-K
-
Skoro odgrzałeś kotleta z 2009 roku to jednak spalanie interesuje cię.
-
Korzystam z motostat.pl, czemu? Z przyzwyczajenia, poza tym patrzac po sredniej mozna zauwazyc czy cos jest nie tak z samochodem.. A to ile pali to inna dyskusja, ale jesli ktos ja podejmuje to chyba jeszcze nie czas na jaga.. pzdr
-
:-bry
Miasto Warszawa
Spalanie w korkach około 16-17 l/100km przy sr predkosci 25 km/h...
Spalanie w mieszanym trybie miejskim:UWAGA nawet do 10.5L!!!(trasa na zielonych światłach o 2 w nocy, więc można traktować to jako trasa poza miejska:)
Trasa: 11/10L
Xj SPORT X 300 96 r. Silnik 4.0 R6 241 koni. AUTOMAT.
Wystarczy dynamicznie do ostatniego biegu się rozpędzać i znaleźć złoty punkt na pedale gazu, który nie powoduje przyśpieszania ani zwalniania:) polecam obserwowanie chwilowego spalania jeśli komuś zależy na spalaniu. Do tego podstawowa wiedza jak hamować i szanować gaz.
To dla zainteresowanych niskim spalaniem.
Nie polecam takiej jazdy:) Mało frajdy daje. Przy jeździe dynamicznej w mieście i mini wyścigami światła-światła z BMkami merolami itd :-A spala około 17-20 Zależy jaki dzień:) 8) :-tylko :-tylko :-gwizd
-
Przy jeździe dynamicznej w mieście i mini wyścigami światła-światła z BMkami merolami itd :-A spala około 17-20 Zależy jaki dzień:)
Podoba mi się ta wzmianka :D
Każdy kto widzi kota( a jak jeszcze V8 widać na słupkach) to chce się ścigać.
A to przecież limuzyna a nie auto sportowe.
-
Hehe :-super V8 nie mam ale zdrowe R6 daje rade:) W zime prawie nie jeżdżę. Szykuje autko na sezon.
mały off topic: Co sądzicie o zalaniu raz do roku shell V power(chyba 99 oktan) Podobno dobrze czyści ze wszystkich syfów. :-W
-
ja tam tylko 98 zalewam - ale jak kupiłem swojego to solidne 3x pełne tankowanie 98 plus denaturat.
dlaczego? widziałem jak wyglądał filtr paliwa zanim wymieniłem.... :| brrrrrr....
-
czyli jednak. :-thank :) Jaki stosunek denaturatu do ilości paliwa?:) Też chcę spróbować
-
Zależy co masz w zbiorniku. Ja miałem rafę koralową bo poprzedni właściciel zalewał za 50zł góra.
Wiadomo że coś się musiało odłożyć na ściankach i bynajmniej nie było to paliwo :/
Na pełny zbiornik litr denaturatu lałem(generalnie jakie to auto by nie było, na zimę raczej wskazane jest wyciągnąć wilgoć alkoholem).
Ale przyznam się że trzeba było by teraz zajrzeć do środka i zobaczyć czy zło się rozpuściło i dodatkowo nowy świeży filtr założyć
(to jeśli chodzi o mnie i profilaktykę)
-
Nigdy tam nie zaglądałem. Kota mam rok nie cały ale nie zalewam za 50 zł:) Jeszcze z miesiąc i zrobię konkretny przegląd filtrowo olejowy całego auta. Dzięki za pomoc! :-tylko
-
jak testowałem komputer pokładowy z faktyczny stanem zalewałem 10 l i jechałem do zera :) komputer pokazywał zero a auto dalej jechało ;)
-
Też miałem taki "problem".Po wyjeżdżeniu 120 km paliwa w znanym na tym forum serwisie jaga przez obsługe... miałem 0 na komputerze w range i wskazówka paliwa leżała grzecznie na czerwonym polu(przy średnim spalaniu na poziomie 17/100-także dzięki ww. serwisowi). Do pierwszej stacji w Warszawie miałem jakieś 10-12 km. Ledwo się dotoczyłem. Choć tak naprawdę nie wiem ile jeszcze bym ujechał. :-W
Dla porównania gdy oddałem do innego serwisu auto otrzymałem zatankowane do poprzedniego poziomu :) Cóż... Pewnie takie zabiegi w warsztatach Jaga zalicza się do "podatku od jaga" :-nuts
-
Podaj nazwę serwisu, to nam ułatwi życie :-gwizd
-
Podaje ściśle informacyjnie. Nie mam zamiaru nikomu ubliżać.
JAGCAR :-W
-
Przecztałem dyskusję, wszedłem na motostat.pl ale widzę, że chyba nie bardzo klubowiczom chce się w to bawić. A szkoda bo to super narzędzie, gdyby działało nie trzeba by było pytac na forum o pewne istotne sprawy.. ( spalanie :-W )
-
Hey
Ja mam u siebie spalanie miasto 29/34L na 100km a trasa 19L na 100km....
Jag XJR :)
-
Strasznie dużo... :- pojecia Chyba, że na trasie jeździsz 190-200km/h...?Ja w swoim XJR w mieście mam maksymalnie 22-256l, ale to już trzeba co chwilę używać pełnej mocy :-gwizd