FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION

Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: Kocurrro w Październik 30, 2015, 09:23:21 am

Tytuł: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Kocurrro w Październik 30, 2015, 09:23:21 am
Witam! Jaguar x type 2.5 2002 r. gaz.
Mam do wymiany
- rozrząd,znalazłem na allegro taki
 http://allegro.pl/jaguar-x-type-2-5-v6-rozrzad-kompletny-i5415130655.html
- świece     
http://allegro.pl/jaguar-s-type-x-type-2-5-v6-200km-irydium-lpg-i5737563606.html (http://allegro.pl/jaguar-s-type-x-type-2-5-v6-200km-irydium-lpg-i5737563606.html)
- sonda lambda w katalizatorze
http://allegro.pl/sonda-lambda-czujnik-jaguar-x-type-2-5-v6-awd-04r-i5034288836.html (http://allegro.pl/sonda-lambda-czujnik-jaguar-x-type-2-5-v6-awd-04r-i5034288836.html)
- uszczelki kolektora ssącego   
http://allegro.pl/jaguar-s-type-x-type-uszczelka-kolektora-i5705012449.html (http://allegro.pl/jaguar-s-type-x-type-uszczelka-kolektora-i5705012449.html)

Proszę o pomoc czy te części się nadają . :-hjavascript:replaceText(' :-help', document.forms.postmodify.message);elp
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Driv3rrrr w Październik 30, 2015, 09:58:15 am
Nadaja. Tylko pytanie brzmi czemu chcesz wymieniać rozrząd i to na uzywke? Co do swiec to w tych bodajze trzeba przerwę zmniejszyć. Uszczelek jest w sumie 12 (6 dolnych i 6 gornych)  Ja kupowalem zamiennik po 25zl sztuka. Te z linka sa dolne
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Kocurrro w Październik 30, 2015, 10:17:43 am
Byłem w serwisie Jaguara  http://lr.pl/land-serwis-warszawa-serwis-land-rover-jaguar
i stwierdzili że rozrząd jest do wymiany, auto chodzi w trybie awaryjnym, jedzie do 3 tys obrotow i koniec,nie ma mocy.
Jaki jest kopszt nowego rozrządu?
dziekuje za szybka odp.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: jazabek wac³aw w Październik 30, 2015, 10:44:17 am
Witam! Jaguar x type 2.5 2002 r. gaz.
Mam do wymiany
- rozrząd,znalazłem na allegro taki
 http://allegro.pl/jaguar-x-type-2-5-v6-rozrzad-kompletny-i5415130655.html
- świece     
http://allegro.pl/jaguar-s-type-x-type-2-5-v6-200km-irydium-lpg-i5737563606.html (http://allegro.pl/jaguar-s-type-x-type-2-5-v6-200km-irydium-lpg-i5737563606.html)
- sonda lambda w katalizatorze
http://allegro.pl/sonda-lambda-czujnik-jaguar-x-type-2-5-v6-awd-04r-i5034288836.html (http://allegro.pl/sonda-lambda-czujnik-jaguar-x-type-2-5-v6-awd-04r-i5034288836.html)
- uszczelki kolektora ssącego   
http://allegro.pl/jaguar-s-type-x-type-uszczelka-kolektora-i5705012449.html (http://allegro.pl/jaguar-s-type-x-type-uszczelka-kolektora-i5705012449.html)

Proszę o pomoc czy te części się nadają . :-hjavascript:replaceText(' :-help', document.forms.postmodify.message);elp

   Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale wydaje mi się że chcesz wstawić używany rozrząd ?
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: morhot w Październik 30, 2015, 13:19:21 pm
Byłem w serwisie Jaguara  http://lr.pl/land-serwis-warszawa-serwis-land-rover-jaguar
i stwierdzili że rozrząd jest do wymiany, auto chodzi w trybie awaryjnym, jedzie do 3 tys obrotow i koniec,nie ma mocy.

Brzmi to dość mało wiarygodnie. Rozrząd albo jest dobry, albo jest po silniku. Tryb awaryjny z powodu rozrządu?? Ale niech będzie że się nie znam...
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: voitec w Październik 30, 2015, 16:53:53 pm
Weź lepiej sam odczytaj błędy wtedy kiedy jest tryb awaryjny. I napisz jakie masz błędy.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: cyberda w Październik 30, 2015, 18:03:20 pm
Coś mi tu śmierdzi serwiso - ściemą.

Tryb awaryjny możesz mieć od sondy choć ja jeździłem bez problemu rok z uszkodzoną sondą w kacie.
Awaryjny możesz mieć tak samo od starych świec jak i nieszczelności dolotu.
Czyli w zasadzie od wszystkiego - bez podania błędów to czytanie z fusów i to zaschniętych ... ::)
Jaki masz przebieg ?
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Driv3rrrr w Październik 30, 2015, 22:55:54 pm
Nierząd w tych silnikach jest wieczny, prawie jak i w 4.2. Zresztą jak to stwierdzili jak to trzeba zdejmować pokrywę rozrządu i sprawdzać luz....ehhh jacyś magicy
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: cyberda w Październik 30, 2015, 23:04:35 pm
Nie magicy tylko chłopaki po prostu chcą zarobić - "jak nie wiesz o co chodzi to na pewno chodzi o kasę" - święta zasada ...
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Jedrzej w Październik 30, 2015, 23:05:20 pm
Tyle, jeszcze nie zerwanych pasków, łańcuchów, i pomp wodnych, wywaliłem , do śmieci i na złom, a mogłem sprzedać jako sprawne....   :-cry
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Kocurrro w Październik 31, 2015, 09:29:43 am
No właśnie byłem u różnych mechanizmów i twierdzili że katalizator i takie tam oogólnie koszty 2000 zł!
No i pomyślałem że najlepiej udać się do specjalistow. Połączyli pod komputer,posluchali wzięli 170 i orzekli że sonda lambda w katalizatorze, świece - bo nie były wimeniane od jakiś 25 tys km. No i słyszą lancuch ze cos nie tak.
Czyli najlepiej wymienić sondę i świece i zobaczyć co dalej się będzie działo?
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Jedrzej w Październik 31, 2015, 09:51:22 am
ale powiedzieli, 170 ukradli, i sonda im "W" katalizatorze wyrosła??? co za nieudacznicy, kłamcy niedouczeni! żadnej diagnozy, tylko przeczytali komunikat kodów, i wywróżyli rozrząd z kuli... dalej nic nie wiesz. Świece na komputerze sprawdzili też?  :-thumpdown
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Kocurrro w Październik 31, 2015, 09:54:07 am
Przebieg 235 tys.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: voitec w Październik 31, 2015, 12:12:47 pm
ale powiedzieli, 170 ukradli, i sonda im "W" katalizatorze wyrosła??? co za nieudacznicy, kłamcy niedouczeni! żadnej diagnozy, tylko przeczytali komunikat kodów, i wywróżyli rozrząd z kuli... dalej nic nie wiesz. Świece na komputerze sprawdzili też?  :-thumpdown
No a gdzie jest sonda w V6, jak nie na środku puszki katalizatora, między jednym a drugim wkładem?
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: cyberda w Październik 31, 2015, 13:30:15 pm
Mam ponad 270 000 i nie mam problemu z rozrządem.
Świece do wymiany po 25 tys km ?????? Ty chyba założyłeś jakieś od Fiata 126p bo nawet zwykle muszą wytrzymać 35 tys, a jak lepsze to nawet 100 tys.
Do czytania kodów to kupiłem skanerek za 10 Funtów (60 PLN) i mam go na zawsze ... a oni ukradli Ci 170 PLN ...
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Jedrzej w Październik 31, 2015, 13:37:39 pm
któryś z expertów pisał, że taki skanerek z allegro za 20, 40 plus przesyłka będzie czytał kody, przez blutglut z androidem pracuje. Więc jest dostępny.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: cyberda w Październik 31, 2015, 16:14:18 pm
Mój skaner jest na kabelku do gniazda diagnostycznego i się sprawdza - polecam zakup takiego skanerka i wożenie go w aucie - nic cię w trasie nie zaskoczy ... a na pewno nie zaskoczy cię koszt skanera w serwisie  ;D
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: voitec w Październik 31, 2015, 17:09:13 pm
któryś z expertów pisał, że taki skanerek z allegro za 20, 40 plus przesyłka będzie czytał kody, przez blutglut z androidem pracuje. Więc jest dostępny.
http://allegro.pl/listing/listing.php?order=p&string=obd%20bluetooth&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-dyn-v2-aut-1-3-0907 (http://allegro.pl/listing/listing.php?order=p&string=obd%20bluetooth&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-dyn-v2-aut-1-3-0907) ja bym pierwszy z brzegu brał.
I w przypadku androida https://play.google.com/store/apps/details?id=org.prowl.torquefree&hl=pl lub na iphone'a coś odpowiedniego co obd ogarnia i do podstawowej diagnostyki silnika wystarczy. Jak już będziesz wiedział jakie błędy to albo x-type workshop manual, albo google albo forum i znajdziesz co w tej sytuacji robić.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Niunia w Październik 31, 2015, 21:15:31 pm
Mój skaner jest na kabelku do gniazda diagnostycznego i się sprawdza - polecam zakup takiego skanerka i wożenie go w aucie - nic cię w trasie nie zaskoczy ... a na pewno nie zaskoczy cię koszt skanera w serwisie  ;D

Na kabelku?  Wlaczasz go do gniazda i czytasz bledy na pudelku do ktorego idzie kabel ?
To wygodniejsze niz moj ktory  bezprzewodowo pokazuje mi bledy na Samsung Galaxy S3!

Mozesz podac namiary na Twoje ustrojstwo?   :-thank
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: cyberda w Październik 31, 2015, 21:43:16 pm
Ja mam coś takiego:

http://www.ebay.co.uk/itm/FOR-FORD-FAULT-CODE-READER-CAR-ENGINE-SCANNER-DIAGNOSTIC-RESET-EOBD-OBD2-CAN-BUS-/391167702239 (http://www.ebay.co.uk/itm/FOR-FORD-FAULT-CODE-READER-CAR-ENGINE-SCANNER-DIAGNOSTIC-RESET-EOBD-OBD2-CAN-BUS-/391167702239)

ale wybór na Ebay jest spory

Ważne że czyta dobrze i kasuje błędy - sprawdzony tez u sąsiada w Peugeot.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Niunia w Październik 31, 2015, 23:25:05 pm
Dzieki za info.
Kupie go wkrotce - bo jest sprawdzony u ciebie i moge go przelaczyc na francuski.
Jag tez jest w listingu marek ktore obsluguje.  :-thank
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Kocurrro w Listopad 02, 2015, 20:11:36 pm
Ok Panowie,czyli co najlepiej zrobić?
Z tego co zrozumiałem najlepiej wymienić sonde lambda i sprawdzic stan swiec.
Mechanik powiedział że gdzieś do silnika dostaje sie lewe powietrze,co moze byc przyczyną?
Dzieki za pomoc.

http://allegro.pl/sonda-lambda-isuzu-trooper-jaguar-s-x-type-xj-xk-i4949045930.html (http://allegro.pl/sonda-lambda-isuzu-trooper-jaguar-s-x-type-xj-xk-i4949045930.html)
Czy ta sonda bedzie ok?
Jaguar x type 2.5 V6  02 rok
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: cyberda w Listopad 02, 2015, 20:27:19 pm
Ja kupiłem używkę i nie mam problemów i przynajmniej wiedziałem że podejdzie. Jeśli nowa to tylko Denso.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Kocurrro w Listopad 02, 2015, 20:39:31 pm
Nie lepiej dołożyć i nową kupić? Skąd wiadomo ile wytrzyma używka?
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: voitec w Listopad 02, 2015, 20:49:45 pm
Jak lewe powietrze to mogą być uszczelki kolektora.
Ale proszę Cię, zrób sam diagnostykę, pokaż jakie masz błędy i wtedy będzie można coś pomyśleć, bo "mechanik powiedział" mnie nie przekonuje.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Kocurrro w Listopad 02, 2015, 21:08:06 pm
ok. Tak zrobie i dam znac. dzieki za pomoc  ;-)
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Niunia w Listopad 02, 2015, 23:46:02 pm
...tez sie zdziwilem ze chcieli wymieniac swiece po przebiegu 25 000 kms.
Dziwne wielce to...
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Kocurrro w Listopad 22, 2015, 22:09:06 pm
Kody błędów
-P0301
-P0303
-P0305
-P1313
-P0191
-P1646
-P1000
-P1646
-Random / multiple cylinder misfire detected
-cylinder 1,3,5 misfire detected
-manufacturer control
-fuel rail pressure sensor a circuit range performance
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: q_nerk w Listopad 23, 2015, 18:07:27 pm
świece i cewki się kłaniają, wg mnie reszta moze być tym spowodowana
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Kocurrro w Listopad 23, 2015, 18:22:46 pm
Czyli do wymiany te trzy cewki i wszystkie świece? A uszczelki kolektora też może być powodem?
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Driv3rrrr w Listopad 23, 2015, 20:56:07 pm
Jak juz będziesz robil swiece to wymień i uszczelki
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Kocurrro w Listopad 23, 2015, 21:18:58 pm
Ok. Czyli do wymiany
-świece, uszczelki,cewki.
W serwisie mówili że sonda lambda do wymiany. Czy z tych błędów tak wynika?
Dziękuje za pomoc.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: voitec w Listopad 23, 2015, 21:50:59 pm
Ja bym proponował zamianę cewek miejscami. Obstawiam zatkany katalizator ten przy grodzi - u mnie też były te pierwsze cztery błędy. Do tego trzeba zrobić przelew albo emulator żeby nie było błędu ciśnienia na lpg.

P1646 to sonda, bank 1, sensor 1, czyli sonda przed katalizatorem po stronie grodzi.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Kocurrro w Listopad 23, 2015, 23:57:09 pm
Ok. Czyli wymienić sonde najpierw? Cewki i świece wraz z uszcxrlkami narazie odłożyć? Co znaczy trzeba zrobić przelew lub emulator? Proszę o wyrozumiałość :-) bardzo dziękuje za pomoc!
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: voitec w Listopad 24, 2015, 13:58:18 pm
Ok. Czyli wymienić sonde najpierw? Cewki i świece wraz z uszcxrlkami narazie odłożyć? Co znaczy trzeba zrobić przelew lub emulator? Proszę o wyrozumiałość :-) bardzo dziękuje za pomoc!
Sondę jak wymienisz, to jest szansa, że będzie jeden błąd mniej, jeszcze nie przerabiałem tego tematu, ale wyglądało, jakby było to możliwe do zrobienia bez zrzucania kolektora. Grzebiąc już przy sondzie pierwszej, proponuję wykręcić sondę drugą (tą z puszki katalizatora) i zaglądnąć tam do środka - jak będzie widać, że rozsypany, to możesz być pewien, że błędy P0301,3,5,13 wynikają z rozsypanego katalizatora - chociaż jak tak myślę, to łatwiej te prace wykonać bez kolektora.
Do tego bym się ograniczył póki co, jak już zobaczysz co w katalizatorze jest to się pochwal i będziemy myśleć co dalej. Nie wiem jakiego masze mechanika i ile Cię kasuje za zrzucenie kolektora, ale ja bym świece, cewki i uszczelki zostawił do czasu wyjaśnienia stanu katalizatora.
Jeśli chodzi o przelew lub emulator - w jagu masz układ paliwowy bez powrotu paliwa do baku. W przypadku jazdy na benzynie, wszystko działa, czujnik mierzy ciśnienie paliwa, wtryski się otwierają, pompa paliwo pompuje, i ciśnienie ma dla uproszczenia powiedzmy 3bar. Kiedy jedziesz na gazie, wtrysku nie pracują i w wielkim uproszczeniu dzieją się takie rzeczy, które powodują błąd ciśnienia paliwa. Rozwiązaniem problemu jest zrobienie tzw. przelewu czyli powrotu paliwa do baku, lub założenie emulatora, który będzie odpowiednio oszukiwał sterownik, emulując ciśnienie. Może niebawem będę właśnie taki temat przerabiał, to się podzielę co zrobiłem w celu rozwiązania tego problemu.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Niunia w Listopad 24, 2015, 15:47:04 pm
Brawo Wojtek!

W przystepny sposob wytlumaczyles laikom funkcje przelewu i emulatora.
Mnie - a wlasciwie mojego kota te problemy nie dotycza - smigamy na Pb 95.
Nie wynika to z mojej rozrzutnosci - tylko z obawy ze amortyzacja kosztow instalacji LPG
przy malych rocznych przebiegach i niestety brak absolutnej pewnosci ze ta
instalacja pracowac bedzie bez zarzutu - nie jest sprawa pewna i oczywista.

I jeszcze jedno - z czym sie nie zgadzam- ale musze respektowac aby sie nie wychylac.
W Zabolandii Jaguar z LPG to poprostu obciach, podobnie jak wypasione Audi,BMW
lub Mercedes z hakiem do holowania przyczepy kampingowej.
Tubylcy uwazaja ze jak sie ma na Jagura - trzeba miec rowniez na benzyne - a hak
na przyczepe kampingowa jest oznaka braku srodkow na porzadny pokoj w hotelu.

Tak sie tu sprawy maja.    :)
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Driv3rrrr w Listopad 24, 2015, 17:01:59 pm
Wypadanie zapłonu nie ma nic do rozsypanego kata, szczególnie jeśli błąd jest od sondy przed katem. Jag ma tak czułe oczujnikowanie, że mocno zapchany kat wywalił by błąd od drugiej sondy. Błąd sondy masz z 1 banku, wypadanie zapłonu również z rzędu cylindrów dla tego banku. Co zrobić na początek to osobiście bym ogarnął to tak:
- oscyloskop pod sondę i zobaczyć jak ona tam działa w ogóle, chyba że pod kompem też można zerknąć ale odczyt będzie wolniejszy
- cewek i świec narazie nie ruszaj
- do tego jak kolega wyżej wspomniał ogarnąć temat pompy paliwa
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: bartnik w Listopad 24, 2015, 17:31:57 pm
Brawo Wojtek!

W przystepny sposob wytlumaczyles laikom funkcje przelewu i emulatora.
Mnie - a wlasciwie mojego kota te problemy nie dotycza - smigamy na Pb 95.
Nie wynika to z mojej rozrzutnosci - tylko z obawy ze amortyzacja kosztow instalacji LPG
przy malych rocznych przebiegach i niestety brak absolutnej pewnosci ze ta
instalacja pracowac bedzie bez zarzutu - nie jest sprawa pewna i oczywista.

I jeszcze jedno - z czym sie nie zgadzam- ale musze respektowac aby sie nie wychylac.
W Zabolandii Jaguar z LPG to poprostu obciach, podobnie jak wypasione Audi,BMW
lub Mercedes z hakiem do holowania przyczepy kampingowej.
Tubylcy uwazaja ze jak sie ma na Jagura - trzeba miec rowniez na benzyne - a hak
na przyczepe kampingowa jest oznaka braku srodkow na porzadny pokoj w hotelu.

Tak sie tu sprawy maja.    :)

Dobrze że sie  z  tym nie zgadzasz bo takich idiotyzmów dawno nie slyszalem.  Karawaning  to zupełnie  inna  przygoda  niż pobyty w  hotelach, wiec chyba sie żabojadom cos  popieprzyło. Strach pomyslec co sądzą o rozbijaniu namiotu.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: voitec w Listopad 25, 2015, 11:50:39 am
Wypadanie zapłonu nie ma nic do rozsypanego kata, szczególnie jeśli błąd jest od sondy przed katem. Jag ma tak czułe oczujnikowanie, że mocno zapchany kat wywalił by błąd od drugiej sondy. Błąd sondy masz z 1 banku, wypadanie zapłonu również z rzędu cylindrów dla tego banku. Co zrobić na początek to osobiście bym ogarnął to tak:
- oscyloskop pod sondę i zobaczyć jak ona tam działa w ogóle, chyba że pod kompem też można zerknąć ale odczyt będzie wolniejszy
- cewek i świec narazie nie ruszaj
- do tego jak kolega wyżej wspomniał ogarnąć temat pompy paliwa
Trust me, I'm an engineer - przerabiałem to u siebie. Rozsypany i zatkany katalizator powodował wypadanie na 1,3,5 + błąd losowego wypadania banku 1.
Proszę bardzo oto moje błędy, które były przy rozsypanym i zatkanym katalizatorze:
(http://images77.fotosik.pl/105/a26b0eec3243de63m.png) (http://images77.fotosik.pl/105/a26b0eec3243de63.png)

P1236 raczej ma związek z ciśnieniem paliwa na LPG.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Driv3rrrr w Listopad 25, 2015, 15:13:00 pm
To zwracam honor. Musiałeś mieć zajebiście zapchany, że tak cofało spaliny aż zapłon wypadał :D
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: voitec w Listopad 25, 2015, 15:46:29 pm
To zwracam honor. Musiałeś mieć zajebiście zapchany, że tak cofało spaliny aż zapłon wypadał :D
Gdzieś tam, w którymś wątku jest foto katalizatora. Tak - był bardzo zapchany, bo tak się niefajnie rozsypał.
Generalnie jeździł mułowato, ale bez błędów dopóki sobie spaliny upuszczał dołem silnika (przez uszczelkę miski). Po uszczelnieniu miski, przestał cieknąć olej z miski ale pojawiły się te błędy. Najbardziej było to odczuwalne na zimnym silniku - na ciepłym jakoś jechał. Żeby wywołać problem, wystarczyło odpalić zimny silnik, zapiąć D i dać pedał w podłogę, dokręcił się do 3000rpm, po czym zaczął szarpać i wpadał w tryb awaryjny. Jak mu się odpuściło to potrafił wrócić do normalnego stanu i jakoś tam jechał.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Kocurrro w Listopad 26, 2015, 16:46:23 pm
Dzięki Panowie! Biorę się za katalizator i dam znać.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: voitec w Listopad 29, 2015, 21:02:51 pm
Hmmm.. od soboty mam zagazowanego kocura, nie ma emulatora, nie ma przelewu. Na chwilę obecną po ok. 50 km przejechanych nie ma checka. Ciekawe czy później się P0191 pojawi, czy nie...
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Niunia w Listopad 30, 2015, 19:58:38 pm
...to tak tez mozna?  Bez przelewu - ani bez emulatora?
Naiwnie myslalem ze instalacja LPG wymaga jednego lub drugiego.

Teraz widze, ze jest jeszcze trzecia mozliwosc. Ciekawe...  :)
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: q_nerk w Listopad 30, 2015, 20:10:05 pm
Istnieje opcja że ma staga serii q (qbox czy qmax) i sterownik gazu mu sam kasuje błędy
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: voitec w Listopad 30, 2015, 23:59:59 pm
Istnieje opcja że ma staga serii q (qbox czy qmax) i sterownik gazu mu sam kasuje błędy
Nie, nie ma. Nie ma połączenia z obd. Jeszcze nie ma, ale będzie, ale nie po to żeby błędy kasowało.
Co ciekawe tak jak już tu pisałem. W poprzednim moim jaguarze błąd 0191 wyeliminowałem przez odłączenie emulatora. Tam byłaś opcja że był przelew zrobiony bo gaz zakładał poprzedni właściciel. Teraz dokładnie wiem co mam, i nie ma emulatora i nie ma przelewu i póki co jeździ. Zobaczymy co będzie dalej. Dziś kolejne 50 km przybyło bez błędów.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Kocurrro w Grudzień 17, 2015, 22:36:18 pm
No to Panowie,wszystko jasne. Nie sprawdziło się żadne z Waszych przypuszczeń.
Poszła uszczelka na głowicy a przy okazji chłodnica jest do wymiany(spuchnieta do maximum)
Katalizator jak nowy,sonda też.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: voitec w Grudzień 17, 2015, 22:37:22 pm
No to Panowie,wszystko jasne. Nie sprawdziło się żadne z Waszych przypuszczeń.
Poszła uszczelka na głowicy a przy okazji chłodnica jest do wymiany(spuchnieta do maximum)
Katalizator jak nowy,sonda też.
A po wężach nie było czuć, że twarde jak kamień?
Co dalej będziesz robił?
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Kocurrro w Grudzień 18, 2015, 08:41:20 am
Głowice do roboty i nowa chłodnica.no i przegub ssię już rozsypał.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: kurak22 w Grudzień 18, 2015, 08:59:50 am
napisz koszty, bo sam się prawie o taką akcję otarłem.  ::)
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Kocurrro w Grudzień 18, 2015, 12:27:02 pm
Szlif dwoch głowic 600-1000 zł,zależy w jakim stanie. Nowa chlodnica - 500 zl.Przegub-?? Uszczelki -??Robota mechanika ok.500 zl
Jak dobrze pojdzie-2000
Jak źle -3000zl
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: kurak22 w Grudzień 18, 2015, 13:20:27 pm
silnik wyciągany czy da się to rozebrać bez tego?
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Driv3rrrr w Grudzień 18, 2015, 13:48:01 pm
Bez wyciagania sie to robi. Mozna najwyżej lekko opuścić zeby bylo wygodniej sie dostac do drugiej glowicy
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: voitec w Grudzień 19, 2015, 20:55:08 pm
To chyba nie jest cena tylko za szlifowanie głowic. Szlifowanie jednej głowicy, to się w 50zł powinno mieścić.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: decze w Grudzień 20, 2015, 07:59:50 am
Witam!Pozwolę sobie wtrącić dwa zdania od siebie,bo piszecie trochę o tym co akurat robię w swoim - 2.1V6.Kontrolka silnika.emulatory pod sondy i takie tam .... półśrodki,rezultat?-ok.3 tys. obr.,mrugająca kontrolka i szarpanie silnika oraz zaskoczenie - wyciek oleju na nowej uszczelce pod miską.Wyjąłem obydwa katalizatory - ten przy chłodnicy w środku stopiony żużel - sypie się i kruszy,ten od strony przegrody,niby cały ale też nie wiem czy nie zapchany a jeśli nawet to nie wiem jak długo na nim pojadę.A nie stać mnie drugi raz na taką pracę - zwłaszcza przy przegrodzie silnika,nawet za 1 tys.zł. - nie podejmę się a jeszcze trzeba to złożyć...obydwa katalizatory oddaję do regeneracji w Zgierzu pod Łodzią - ja mam bliżej i o 1/3 taniej niż w Tarnowie,gdzie trochę kręcili nosem.Obydwa do 1tys.zł., do dwóch tygodni...pozdrawiam  ;)
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Kocurrro w Luty 11, 2016, 00:08:57 am
No więc jestem po gruntownym remoncie kota. Tzn.
Wymienie mam nadzieje wszystkie wady.
1.Głowica(do wymiany)
2.Uszczelka pod głowicą(nowa uszczelka,ślusaż itp.)
3.Dwie cewki (do wymiany)
4.Chłodnica (nowa)
5.Wysprzęglnik(do wymiany)
To tak z grubsza...
Fura chodzi pięknie.. wreszcie czuje te 200 KM
Jaki według Was powinien być tego koszt?
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: marcinm w Luty 11, 2016, 12:43:25 pm
szpilki głowicy stare czy nowe??
ps. jak by ktoś potrzebował mam komplet oryginalnych szpilek
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: Yoohas w Luty 11, 2016, 12:51:58 pm
W każdym aucie bezwzględnie nowe śruby do głowicy.
Tytuł: Odp: Remont Kota (rozrząd,świece,sonda lambda)
Wiadomość wysłana przez: marcinm w Luty 11, 2016, 13:35:54 pm
no właśnie tylko nowe jestem ciekaw co mechanik zrobił bo one nie sa tanie  :-tylko