Ok. Czyli wymienić sonde najpierw? Cewki i świece wraz z uszcxrlkami narazie odłożyć? Co znaczy trzeba zrobić przelew lub emulator? Proszę o wyrozumiałość :-) bardzo dziękuje za pomoc!
Sondę jak wymienisz, to jest szansa, że będzie jeden błąd mniej, jeszcze nie przerabiałem tego tematu, ale wyglądało, jakby było to możliwe do zrobienia bez zrzucania kolektora. Grzebiąc już przy sondzie pierwszej, proponuję wykręcić sondę drugą (tą z puszki katalizatora) i zaglądnąć tam do środka - jak będzie widać, że rozsypany, to możesz być pewien, że błędy P0301,3,5,13 wynikają z rozsypanego katalizatora - chociaż jak tak myślę, to łatwiej te prace wykonać bez kolektora.
Do tego bym się ograniczył póki co, jak już zobaczysz co w katalizatorze jest to się pochwal i będziemy myśleć co dalej. Nie wiem jakiego masze mechanika i ile Cię kasuje za zrzucenie kolektora, ale ja bym świece, cewki i uszczelki zostawił do czasu wyjaśnienia stanu katalizatora.
Jeśli chodzi o przelew lub emulator - w jagu masz układ paliwowy bez powrotu paliwa do baku. W przypadku jazdy na benzynie, wszystko działa, czujnik mierzy ciśnienie paliwa, wtryski się otwierają, pompa paliwo pompuje, i ciśnienie ma dla uproszczenia powiedzmy 3bar. Kiedy jedziesz na gazie, wtrysku nie pracują i w wielkim uproszczeniu dzieją się takie rzeczy, które powodują błąd ciśnienia paliwa. Rozwiązaniem problemu jest zrobienie tzw. przelewu czyli powrotu paliwa do baku, lub założenie emulatora, który będzie odpowiednio oszukiwał sterownik, emulując ciśnienie. Może niebawem będę właśnie taki temat przerabiał, to się podzielę co zrobiłem w celu rozwiązania tego problemu.