FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: PiotrK-g w Czerwiec 29, 2015, 11:27:41 am
-
Witam przymierzam się do wymiany napinacza górnego łańcuszka rozrządu. Na zdjęciu u góry jest napinacz, a poniżej okrągłe, szare, z przezroczystym oczkiem i po lewej podłączone kostką. Żeby wyjąć napinacz muszę to zdjąć. Pytanie co to jest, za co to odpowiada, czy ważne jest jego pierwotne położenie po ponownym przykręceniu? No i czy muszę zdjąć pokrywę zaworów żeby wymienić ten napinacz?
(http://www.video.kolobrzeg.pl/temp/xj6/napinacz/napinacz.jpg)
-
Nie wiem jak się wymienia napinacz w Jaguarze (w MB nie trzeba było zdejmować pokrywy klawiatury) A to z tym oczkiem jest bardzo ważne bo to aparat zapłonowy, jak Zmienisz jego pozycję to trzeba będzie od nowa ustawić zapłon.
-
Wobec tego spróbuję wymontować napinacz bez demontażu aparatu. Choć wątpię czy się uda bo napinacz dość długi. Zobaczymy, dam znać. Dzięki kolego.
-
O ile coś pomogłem to proszę bardzo, czekam na Twoją odpowiedź czy się udało. 8)
-
Aparat zapłonowy tam był w XJ40. To jest czujnik położenia rozrządu.
-
Dokladnie, musisz go wsadzic z powrotem identycznie tak jak byl, co nie jest trudne, bedziesz widzial pod ta pokrywka znak, zaznacz sobie i smialo wyciagaj. Bez wyciagniecia nie zmienisz napinacza. Sam to przerabialem w zeszlym roku.
Jak zle ustawisz to nie odpalisz auta.
-
Aparat zapłonowy tam był w XJ40. To jest czujnik położenia rozrządu.
O.K. Masz rację, jest to czujnik ale pełni wciąż tą samą funkcję.
-
katar83 pisałeś, że przerabiałeś to w zeszłym roku. Powiedz czy demontowałeś pokrywę zaworów? Czy jak demontuję i wkładam nowy napinacz to gdzieś muszę celować czy wkładam i po sprawie. Chcę to zrobić sam bo przynajmniej się nauczę.
-
Przed demontażem napiancza powinno się silnik ustawić na znaki czy pierwszy tłok w górnym martwym położeniu. Chodzi o to aby po wyciągnięciu napinacza (i zluzowaniu łańcucha) nie przeskoczył rozrząd na skutek naprężeń na wałku rozrządu jakie mogą się pojawić przy innej pozycji wału.
Jaka jest przyczyna wymiany napinacza ? Hałas przy odpalaniu ?
-
Objawy mam następujące. Przy odpalaniu przez jakieś 2 sekundy brzęczy tak jakby rozrząd bo słyszę to z przodu. Jak się ustabilizuje to skrzynia w pozycji P gazuję i cisza ale jak jadę wzrastają obroty to słychać brzęczenie metaliczne (delikatne) potem gaz delikatnie dla utrzymania prędkości i jest cisza. Po wyłączeniu silnika i ponownym uruchomieniu jest cisza chyba że dłużej postoi. Zauważyłem też że jak jest dobrze rozgrzany jazda non stop ok 20-30 minut to przy przyspieszaniu występuje to sporadycznie.
Po przeczytaniu praktycznie wszystkich wątków doszedłem do wniosku że to napinacz. Jaguar ma 331 tys km i zastanawiam się nad wymianą kompletnego rozrządu łącznie z poduszkami silnika itd.
Martwi mnie tylko, że w moim rejonie mało kto ma pojęcie o Jaguarze i boje się że ktoś to spierdzieli. ASO woła od 8000zł :-hehe
Części z Anglii wyniosą mnie ok 2 tys. + robocizna
-
Dzwoniłem do Pit Stop Serwis w Tczewie, ale rozrządu nie wymienią bo trzeba wyjąć silnik. Byłem skłonny pojechać ponad 300km do dobrego warsztatu a tu nic. :-help
-
Wymiana samego napinacza to takie troche oszustwo bo w gruncie rzeczy zużywa się łańcuch a nie napinacz, ale często taka wymiana pomaga (na nowy typ).
Do wymiany rozrządu nie trzeba wyciągać silnika, ale fakt faktem i tak jest sporo roboty i może sie skończyć tym że trzeba będzie ściągać głowicę.
-
katar83 pisałeś, że przerabiałeś to w zeszłym roku. Powiedz czy demontowałeś pokrywę zaworów? Czy jak demontuję i wkładam nowy napinacz to gdzieś muszę celować czy wkładam i po sprawie. Chcę to zrobić sam bo przynajmniej się nauczę.
Jak wyciagniesz stary to bedziesz widzial co i jak(trafiasz w prowadnice), nie ma w tym za duzo filozofii, mi to zajelo z 15 minut chyba i od razu po odpaleniu auta halas z gory zniknal calkowicie, a to juz jezdzil jak traktor z ciaglym halasem. U mnie byl stary typ napinacza jeszcze bo autko jedno z najwczesniejszych :) Pokrywe zaworow jak zdejmiesz bedziesz mial lepszy widok i latwiej bedzie ogarnac, chociaz to juz z godzinke dluzej przynajmniej.
Teraz mam juz 275tys km. i rozrzad na pewno do zrobienia takze. Mozna samemu zrobic, chociaz lepiej z kims i od razu przygotowac caly weekend. Lancuch jest generalnie wporzadku ale te wszystkie prowadnice na pewno sa juz powyginane i raczej w kiepskim stanie.
Do zmiany rozrzadu, trzeba wywalic wszystko z przodu, od pompy wody przez alternator i kompresor po chlodnice i maske. Stawiasz wysoko i cala reszta jest w miare prosta, tylko ze to kuuuupa roboty.
Tutaj masz instrukcje po angielsku ze zdjeciami:
http://jimbutterworth.co.uk/8timingchains.htm (http://jimbutterworth.co.uk/8timingchains.htm)
U kogos kto to juz wczesniej przerabial podejrzewam ze to 3 razy krotsza robota conajmniej wiec najlepiej szukac kogos takiego.
-
Wymiana samego napinacza to takie troche oszustwo bo w gruncie rzeczy zużywa się łańcuch a nie napinacz, ale często taka wymiana pomaga (na nowy typ).
Nie zgodzę się z kolega w tej kwestii, jeżeli u kolegi słychać delikatne brzęczenie przy odpalaniu a za chwilę to zanika, to oznacza tylko to, że jest uszkodzony napinacz, który nie trzyma oleju. Jeżeli brzęczenie by się utrzymywało to wiadome że łańcuch jest już wyciągnięty i trzeba go wymienić. Ja w swoim Daimlerze wymieniłem napinacz który ewidentnie nie trzymał oleju i nastąpiła błoga cisza.
-
Witam koledzy. Okazało się, że to nie rozrząd tylko rozrusznik. Huczał tak przy odpalaniu, że dźwięk przenosił się na przód silnika. Dziękuję wszystkim za poświęcony czas oraz rady.
-
To jakim cudem odzywał się ten rozrusznik przy dodawaniu gazu ???? :-gwizd
-
Szczerze mówiąc nie jestem w stanie tego wyjaśnić.