FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION

Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: mathias w Marzec 21, 2015, 14:44:36 pm

Tytuł: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: mathias w Marzec 21, 2015, 14:44:36 pm
Przenoszę się z pytaniami to działu X-type :)

1. Zawieszenie, trwałość, koszty napraw?
2. Silniki jaki najlepiej wybrać oraz jak wygląda spalanie w jednostkach 2.0 V6 w stosunku do 3.0?
3. Napęd 4x4, trwałość koszty ew napraw?
4. Jak wyglądają ogólne roczne koszty utrzymania w sprawności takiego X?
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: ghrh w Marzec 21, 2015, 16:10:38 pm
1. Zawieszenie jest bardzo dobre, super się prowadzi, jest wygodnie i pewnie. Trwałość całkiem normalna, koszty typowe dla auta tej klasy. Tylko nie daj sobie wmówić, że to Mondeo... Przynajmniej w benzynie 4x4.
2. Dla mnie problemu nie było - tylko 3.0. Jaguar zawsze robił samochody z zacięciem sportowym i mniejsze silniki trochę do tego nie pasują. Spala 11l w trasie przy jeździe +20 względem ograniczenia i dość dynamicznym wyprzedzaniu.
4. Koty to kapryśne stworzenia. Na pewno będzie trochę drożej niż w E46 czy A4 B6, ale nie powalająco więcej. Większym problemem jest to, że mało kto zna te samochody i poza zakładami specjalistycznymi naprawy są problematyczne i trwają. Dostępność części też jest słabsza, sporo trzeba zamawiać i czekać.
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: mathias w Marzec 21, 2015, 19:52:09 pm
A te silniki 2.0 V6  to co warte?

Co sądzicie o tych X-ach
1. http://otomoto.pl/jaguar-x-type-oferta-dealera-super-stan-gaz-C34960956.html
2. http://otomoto.pl/jaguar-x-type-2-0-b-156km-skory-serw-alu-gwarancja-C34645643.html
3. http://otomoto.pl/jaguar-x-type-4x4-aso-navi-climatronic-C36095927.html
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: ghrh w Marzec 21, 2015, 21:19:44 pm
A po co to komu? W 2.5 i 3.0 masz 4x4...

Ten pierwszy śmierdzi na kilometr. 3.0 diesel? Amerykanin, czyli na 90% rozbitek. Co zresztą potwierdza śmieszny grill. Do tego gaz, więc raczej miał go już ktoś w Polsce.
Na 2.1 z burackimi felgami nawet nie chce mi się patrzyć.

Nie lepiej pogadać z kolegami z forum? Jest kilka ogłoszeń w dziale Sprzedam.
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: cyberda w Marzec 21, 2015, 21:33:01 pm
A co ma śmiesznego w grill'u - ma po prostu wsadzoną chromowaną siatkę stalową - zestaw do kupienia w Ebay.
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: bodi w Marzec 21, 2015, 21:37:37 pm
Kolego, dam Ci bezcenną radę.
Nie kupuj X-sa z niepewnych rąk, bo utopisz mnóstwo kasy i nie rozwiążesz bolączek tego auta pomimo nakładu finansowego. Jaguar X-Type to auto bardzo upierdliwe, jeżeli robiono go druciarstwem na sprzedaż!!! Załamiesz się, gdy trafi Ci się taki egzemplarz.

Pierwsze auto jest amerykanem, raczej bitym w przód (nieoryginalny grill i popisana pokrywa akumulatora mogą o tym świadczyć, poza tym pas przedni chyba jest od auta w kolorze racing green a nie niebieskiego - zdjęcia nie do końca pozwalają to ocenić). Następna sprawa - instalacja LPG w takim aucie to na 95% kłopoty. Wydłubane kapsle w alufelgach przy opisie "super hiper" stan to też jakieś nieporozumienie. To nie jest wóz zgodny z opisem jaki mu wystawiono i z pewnością kryje więcej niespodzianek.

Co do drugiego, to słyszałem, że te silniki są dość awaryjne. Osobiście nie miałem, więc nie potwierdzam.

A ostatni to też amerykaniec i dla mnie auto poniżej 2004 roku jest odrzucane od razu, bo nie zniósłbym widoku kierownicy przedliftowej przed oczyma. Po prostu tak już mam - uważam, że ta kiera jest koszmarna.

Reasumując... Nie ma tam ani krzty prawdy w opisach tych aut jak i 99,9% wszystkich aut wystawianych w Polsce przez handlarzy do sprzedaży. KTO JESZCZE WIERZY W TE BZDURY WYPISYWANE PRZEZ HANDLARZY???!!!!

Jak chcesz kupić X-sa to osobiście pofatyguj się gdzieś za granicę i kup auto od prywatnego właściciela. Mała uwaga... zapłacisz za nie więcej niż za wystawiane u nas, ale jak mądrze kupisz to pojeździsz długo i nie dołożysz wywrotki pieniędzy do niego.
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: artleks w Marzec 21, 2015, 22:29:43 pm
...a może 2,0d?...jeśli reflektujesz to za chwilę będę wystawiał na sprzedaż 2007, 170tys km, w moich rękach od 2007 roku, kolor granatowy, jasne skóry
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: mathias w Marzec 21, 2015, 22:35:09 pm


Reasumując... Nie ma tam ani krzty prawdy w opisach tych aut jak i 99,9% wszystkich aut wystawianych w Polsce przez handlarzy do sprzedaży. KTO JESZCZE WIERZY W TE BZDURY WYPISYWANE PRZEZ HANDLARZY???!!!!

Jak chcesz kupić X-sa to osobiście pofatyguj się gdzieś za granicę i kup auto od prywatnego właściciela. Mała uwaga... zapłacisz za nie więcej niż za wystawiane u nas, ale jak mądrze kupisz to pojeździsz długo i nie dołożysz wywrotki pieniędzy do niego.

Zakup za granicą nie wchodzi w grę bo za zagranicą kupić zadbane auto to też nie lada gratka. Trzeba człowieka który indywidualnie znajdzie a nie tek jak niedawno pojechałem z typem co organizuje wyjazdy i do tego miał oprócz mnie 2 osoby które tez szukały auta, wszystko odbywało się pod presją czasu, auta albo wymęczone albo z kiepskim wypasem. Ja nie kupiłem nic a tych dwóch kupiło nie to zamierzali bo to co chcieli i w takim sanie jakim chcieli nie było.

...a może 2,0d?...jeśli reflektujesz to za chwilę będę wystawiał na sprzedaż 2007, 170tys km, w moich rękach od 2007 roku, kolor granatowy, jasne skóry
Jaka kasa?
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: artleks w Marzec 21, 2015, 22:41:12 pm
 :-trudno około 25 tys
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: mathias w Marzec 21, 2015, 22:44:35 pm
:-trudno około 25 tys
Niestety przekracza mój budżet :(
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: niewaskieauto w Marzec 21, 2015, 22:45:15 pm
podzielam te uwagi w  wiadomości kolegi bodi, kolego mathias napisałem ci w dziale s typa szukaj i nie zrażaj się,  x to też dobry kot godny uwagi tylko trzeba szukać i mieć trochę szczęścia życzę powodzenia i cierpliwości.
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: NorbertN w Marzec 22, 2015, 11:21:30 am
Mathias, Jakbys byl zainteresowany automatem (uwazam ze Kot w manualu to nie to samo  :-V)  to zapraszam do działu sprzedam - wystawiłem niedawno swojego, ponieważ chcialbym kupic starszego x300  :-tylko

X-type bardzo dobre autko - 3 lata mam swojego i oprocz przygody z przepustnicą (padl czujnik polozenia przepustnicy) auto mnie nigdy nie zawiodło. Fajnie dziala napęd i systemy kontroli trakcji.
Jest bezpieczny, dobrze wyposazony i trwały. Jedyne jednostki jakie mogę polecic to 2,5 i 3,0L. Idealna moc daje oczywiscie 3L bo roznica w spalaniu jest praktycznie niezauważalna.


Ja znalazłem warsztat do swojego Kota, wiec druciarstwa na szczęście nie miałem i autko serwisowało się dość przyjemnie - trzeba o niego dbac i odpłaci Ci się przyjemną jazdą
 :-A
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: mathias w Marzec 22, 2015, 13:26:43 pm
Teraz moje konkretne pytanie.
Zakładając że kupie zadbany egzemplarz 3,0 to ile trzeba rocznie wsadzić tys zł przy jeżdzie w granicach 15-20kkm żeby X-a utrzymać w sprawności i żeby go nie pchać i nosem nie podpierać :)???
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: NorbertN w Marzec 22, 2015, 14:20:10 pm
to zalezy w jakim stanie kupisz. Ja kupilem w srednim i regenerowalem automat, wymienilem alternator, rozrusznik, sondy, przepustnice, aku, regenerowalem pompe abs, zawieszenie wiec jak jest baza to potem pozostaje dbac o rolki w silniku, paski, pompe wody, filtr, oleje na czas w skrzyni! i silniku i kontrolowac stan zawieszenia i czy nie ma wyciekow plynow. Masz w silniku lancuch, ktory jest dosc wytrzymaly i nie straszne mu przebiegi 200tys pod warunkiem ze auto faktycznie ma taki przebieg ;) a reszta to pucowanie auta i cieszenie sie nim  :-clap auto w utrzymaniu jest na podobnym poziomie co inne marki. Pamiętaj ze malo czesci z modeo pasuje :) to nie 2.0d
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: Choina w Marzec 22, 2015, 16:04:06 pm
W żony iksie przez 3 lata wymieniłem 2 gumy stabilizatora tylnego i tylne klocki. 34kkm w 3 lata. Do tego dochodzą koszta nowych opon zimowych, drugi komplet felg, dywaniki, przeglądy itp.
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: bodi w Marzec 23, 2015, 20:18:18 pm
Ja mam można powiedzieć dość zadbane auto z pewnym przebiegiem, wiec się wypowiem jak jest w moim przypadku. Kupiłem auto lekko bite z przodu w USA w 2010 roku, wysłałem do Polski i przestało rok w garażu brata do czasu mojego powrotu do kraju. Stan licznika w momencie zakupu to 108k km. Brat odpalał auto co ok 2 tygodnie, aby się nie zastało.

Zacząłem go użytkować w połowie 2011 roku. Od tamtej pory (z jedną półroczną przerwą, bo musiałem jeszcze wyjechać do USA) najeździłem 62k km. Czyli mniej więcej daje to rocznie ok. 20k km...
Olej zawsze wymieniałem w swoich autach co 10k km lub jeżeli nie przejeździłem tyle to 2 razy w ciągu roku (przed zimą i po zimie). Do tej pory lałem najczęściej MOBIL1 5W50 lub 0W40. Czyli na 2 wymiany idzie 12L to dawało ok 400PLN + filtry oleju 2 szt ok 60-70PLN + 2 x usługa wymiany w moim wypadku 60 PLN. Total olej ok. 520PLN. 2 razy do roku zmieniam też filtr powietrza ok 80PLN (sam zakładam). Raz w roku zmieniam filtr kabinowy ok. 30-50PLN zależy jaki kupię (zmieniam sam).

Od razu kupiłem komplet opon zimowych 17" (ok, 2k PLN) i drugi komplet kół na lato (dałem za to ok. 4k PLN), ale teraz nie wydaję na przekładanie sezonowe opon. Jednak takie rozwiązanie w moim odczuciu pociągnęło za sobą sporo innych wydatków, które w innym wypadku chyba by się nie pojawiły. Problem jest taki, że felgi są 18", a drogi w mojej okolicy dziurawe. Zaczęło mi więc po jakimś czasie "wytrzepywać" zawieszenie. Wymieniłem już wszystkie 4 łożyska (tylne płaciłem coś ponad 500PLN/szt - jedno zmieniałem sam, a drugie w warsztacie i zapłaciłem 120PLN chyba, za przód płaciłem coś ok. 100PLN/szt i za wymianę obu chyba ze 200PLN). Dodatkowo wymieniłem na poliuretany gumy stabilizatora i część gum w tylnym zawieszeniu, bo zaczęło mi trzeszczeć. Sam sobie jestem winny, bo podczas wymiany tylnego łożyska spryskałem gumy jakimś olejem w spraju i od tego zaczęły się hałasy. Potem jeszcze próbowałem coś z tym zrobić, ale ostatecznie powymieniałem. Zmieniałem sam, więc zapłaciłem tylko za części ok. 400-500PLN. Wymieniłem też łożyska McPersonów (nie pamiętam już kwoty, ale to kilka stówek, bo zmieniałem w warsztacie i łożyska ściągane były z Anglii, bo wtedy nigdzie nie mieli). Niedawno zmieniłem tarcze hamulcowe wraz z klockami w całym aucie. Robiłem sam, ale na części wydałem ok. 1300 PLN. Ok. 2 lata temu zmieniałem też klocki z przodu - koszt ok 200PLN. Oprócz tego ze 2 lata temu ukręciłem korek wlewu paliwa - koszt ok. 50PLN. Wymieniłem już z garść żarówek H1 z przodu (wydałem pewnie z 200PLN na to bo chyba za 3 pary kupiłem takich lepszych po ok 50PLN para). Z prawej strony z tyłu wymieniałem też zacisk hamulcowy. Teraz to bym sobie kupił zestaw naprawczy i go rozebrał, przeczyścił i złożył, a tak zapłaciłem ok 200PLN o ile dobrze pamiętam. Wymieniane były też regulacje lamp, ja dałem coś koło 150PLN, ale teraz już dużo potaniały.
Kilka miesięcy temu miałem przygodę i wpadłem w dziurę (przebita opona). Koszt nowej, wywarzanie, sranie, geometria itp ok 700 PLN.
Oprócz tego spalam ok. 1500L LPG rocznie i może ze zbiornik lub dwa PB do tego. Na początku miałem sprawdzaną, nabijana i odgrzybianą klimę. Nie pamiętam ile płaciłem, ale chyba coś ok. 150PLN. Teraz też już muszę koniecznie to zrobić, bo tą kwestię akurat trochę zaniedbałem.
Ze 2 razy miałem jakieś niewielkie poprawki i czyszczenie filtrów w instalacji LPG (koszt ok. 200PLN total).

Oprócz tego założenie LPG 5k PLN, kupiłem sobie trochę dobrych kluczy, podnośnik żabę, jakieś przyrządy do cofania tylnych tłoczków, udarowy wkrętak itp itd - wszystko pewnie ponad 1kPLN. następny tysiak doinwestowałem w poprawę audio...

Także niby auto z pewnego źródła i nie sprawiające problemów, ale jak widać to przez te ponad 3 lata użytkowania wsadziłem w nie pewnie więcej niż teraz byłbym w stanie za nie wziąć hehe.

PS. Z pewnością jeszcze jakieś drobne rzeczy mi umknęły...
Zapomniałem jeszcze dodać, że ja nie oszczędzam raczej na częściach i daję markowe. np łożyska były dawane SKF 3 szt i 1 szt FAAG, opony zawsze dobre i nowe, felgi na lato nowe MOMO, klocki raz były ATE na przód, a teraz EBC RedStuff, oleje też dobre MOBIL1, a teraz już kupiłem na dwie wymiany VALVOLINE 5W50, a zapomniałem jeszcze, ze zmieniałem końcówki drążków w przodzie, bo nie można było geometrii wyregulować  - to też dałem LEMFORDER-a. Gdy ktoś serwisuje po taniości to koszty mogą być sporo niższe. Ja mam taka filozofię, że kupuję dobre części, ale co dam radę to robię sam i mam pewność, że nie zrobione no tzw. odpierdol...
Ciągle coś dopisuję,,,
rok temu skończył mi się oryginalny akumulator. Koszt nowego Bosch Silver chyba coś ok 300PLN
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: niewaskieauto w Marzec 23, 2015, 21:58:07 pm
kolego bodi ty to masz talent do opisywania kosztów użytkowania jak dla mnie to super wyjaśnienie tego tematu myśle że lepiej nie można. i to jest prawidłowy opis kosztów  użytkowania  kota
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: Niunia w Marzec 23, 2015, 23:17:38 pm
Podobnie jak kolega niewaskieauto tez mam zielonego - bestja jednak go nazwac nie moge.
Jest tez z 2002 goda - ale to tylko 2.1l V6 na pb.
Kolorek ladnie sie nazywa: Jaguar Racing Green - blachy ma w stanie idealnym.
W mojej okolicy zima czesto sniegu nie ma - wiec oszczedzam na zimowkach.
Bedac w okolicach wieku w ktorym nawet kardynalow wywalaja na emeryture
nie widze sie drajwowac jakims zbyt poteznym kotem - moj mi wystarcza pod
wzgledem komfortu jazdy ewidentnie mniej dynamicznej jak kolegow z 2.5 i 3.0 l.

I tutaj chcialbym zadac nastepujace pytanie:
Jesli abstrahujemy od mocy silnika to chcialbym wiedziec czy w kazdym X-typie (2.1,2.5,3.0)
konfort jazdy jest identyczny - jesli poruszamy sie z ta sama szybkoscia i na
identycznym ogumieniu?

Finansowa spowiedz kolegi bodi jest dla mnie wskazowka jak nalezy "chodzic" kolo swojego kota. Wiem, ze trzeba czesto wydac prewencyjnie troche grosza aby zapobiec wiekszym
jeszcze wydatkom w przyszlosci. Tak staram sie czynic.

A jaka konkretnie zielen prezentuje Twoja bestia? Kod mojej to HGZ.

Pozdrawiam obydwoch :-tylko



Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: niewaskieauto w Marzec 23, 2015, 23:32:34 pm
kolego niunia zobaczysz go na wystawie w kwietniu przecież będziesz piękna zieleń kodu nie znam ale to ten ładny zielony tak ludzie z sekcji mówili a co do komfortu w ixe z rożnymi motorami to im mocniejszy tym twardszy przynajmniej tak powinno być a na pewno będzie różnica między  najmocniejszym a najsłabszym, jak chcesz to jutro podam ci kolego ten kod lakieru
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: Niunia w Marzec 23, 2015, 23:44:13 pm
Wierze Ci na slowo - ale dlaczego nie jestes na liscie Slawka?
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: niewaskieauto w Marzec 23, 2015, 23:52:20 pm
bo bedę tylko na wystawie na rynku
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: bodi w Marzec 24, 2015, 11:47:33 am
W moich wypocinach pojawił się dość istotny błąd, który zauważyłem...
Oczywiście gazu spalam rocznie ok. 3000L a nie 1500
Średnie spalanie szacuję na 15L/100km i myślę, że to jest dość dokładne szacowanie.
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: Niunia w Marzec 24, 2015, 12:33:34 pm
Czy mozna uznac ze gazu spala sie okolo 20 procent wiecej niz benzyny - na tym samym
silniku i przy podobnym stylu jazdy?

Czy kolega bodi ma instalacje Agisa - polecana przez filara 12 - czy tez jakas inna?

Jesli inna - a dobra - to tez mozna by ja polecic tym, ktorzy chca gazowac...

Wymiana osobistych doswiadczen jest wielkim  plusem tego forum. :-za
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: kurak22 w Marzec 24, 2015, 15:15:27 pm
mi na starym sterowniku stag 300(jeden z pierwszych) wtryski bfc w01 i reduktorem r01 red pali non stop od 14.5-15.5l/100. Jeżdżę z prędkościami 105-140. Na autostradach nie przekraczając 140 to samo. opony 225 fulda sport
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: Phantom1988 w Marzec 24, 2015, 20:01:19 pm
Witam!
U mnie wyglądało to w następujący sposób:
Kocura kupiłem w styczniu ubiegłego roku, jako że bardzo podobał mi się gril po lifcie od razu go kupiłem i zmieniłem- 700zł. W czasie użytkowania miałem problem ze światłami- okazało się, że były pourywane zawiasy- wymiana 2 świateł na używki 1000zł, wymiana regulatora napięcia- 100zł, wymiana 2 rolek i paska wielorowkowego- 300zł, wyprucie katalizatorów- 200zł (i tutaj mechanik powiedział, że tylko dlatego tak nisko ponieważ tak wcześniej ustaliliśmy), wymiana chłodnicy 600zł, płyn chłodniczy 70zł, sprawdzenie i nabicie klimy- 150zł, parownik gazu- KME Gold 400zł z wymianą... Więcej grzechów nie pamiętam... W najbliższym czasie szykuje mi się wymiana tarczy i klocków z przodu- zdecydowałem się na Mikodę, wymienię sam-400zł. Zastanawiam się nad kupnem felg 17" i opon letnich do nich lub alternatywnie tylko opon na stare 16'' i przekładka.
Tydzień temu wymieniałem olej (Castrol Edge 5W30 6l), który kupiłem za 170zł (miałem kod rabatowy -10zł), filtr oleju, paliwa, kabinowy i powietrza- wszystko Filtron-150zł. Mój Kotek podczas jazdy na trasie z prędkością 100-110 pali ok. 11l LPG, po mieście 14-16l LPG także nie jest źle, tym bardziej że przeliczając na zł wychodzi taniej jak Astra 1.7 TD mojej żony :)
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: kurak22 w Marzec 24, 2015, 20:22:29 pm
Ja u siebie wymieniałem:
-przewody do sprężarki klimy 150zł
-naprawa gazu tu ponad 1.5k(ale to wina cymbałów do których trafiałem)
-prawa pół oś 150zł
-wypadek przy pracy(wypalone gniazdo świecy na 3 cylindrze, chyba z mojej winy) 600zł
-wymiana świec+dwie cewki(jedną zalałem przy myciu komory) koszt świec + 140zł na cewki.
-dokupiłem przedni chwytak powietrza(miałem urwany) 40zł
-klapka w kolektorze 40zł
-uszczelniacz wału 130zł
 :-gwizd :-V
do zrobienia:
-malowanie przedniego zderzaka i renowacja felg. czyli 550zł
-coś mi brzęczy przy wydechu od strony podszybia głownie na zimno(od akcji z rozwaloną cewką)  :-zly
ale już teraz śmigam bez stresu  :-super
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: ghrh w Marzec 24, 2015, 21:41:38 pm
Akurat dobrałem się do książki serwisowej, u mnie było trochę więcej atrakcji od początku 2013 (jakieś 50kkm):
- chłodnica 700
- zalana cewka + świece - 700
- przegub - 200
- nowe amortyzatory i komplet tulei poliuretanowych - 4000 (wydatek niekonieczny)
- kompresor klimy - 1500 (wydatek niekonieczny)
- uszczelka pod głowicą 6k (wymienione obie, planowanie, wszystkie uszczelniacze, zaworki, co tam przy okazji wyszło, wymiana oleju w skrzyni, skrzynce kątowej i moście tylnym) - moja niewiedza, za długo jechałem z rozwaloną chłodnicą
- łożysko koła + mocowanie górne mcphersona - 300
- regeneracja tylnego mostu - 2k
- renowacja felg - 1000 (wydatek niekonieczny)
- światła dzienne/przeciwmgłowe/doświetlanie zakrętów - 1500 (wydatek niekonieczny)
- łączniki stabilizatora - 300
- awaria sterownika ABS, regeneracja zacisku PT, sworzeń wahacza - 400zł
Do tego 2x wymiana oleju i kompletu filtrów, 2x przegląd klimatyzacji z odgrzybianiem - ~2000, 6x przegląd LPG - 600.
Nie uwzględniam przypadków drogowych, za które zwróciło ubezpieczenie i jakichś drobiazgów zrobionych na zasadzie dorzucenia do następnego rachunku czy wyciągnięcia 50zł z portfela.
Można doliczyć jeszcze parę grubszych rzeczy, ale robionych wcześniej lub niezależnie - LPG 4k, opony 2x2k.
I do tego z 10k wrzuconych od czerwca 2011 na drugie 50kkm.
Razem 100kkm i jakieś 40k kosztu utrzymania, gdyby nie brak wiedzy (UPG) i trochę szaleństwa to można by to ściągnąć do 25k.
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: kurak22 w Marzec 24, 2015, 21:50:41 pm
Ja juz tam olejów i filtrów nie dopisywałem. Mnie wyszło 4k ze wszystkim. Plus opony. Ale dyfra chyba będę szukał bo mimo wymiany oleju to i tak juz wyje. Za dużo mi przez ten uszczelniacz uciekło i o. Ty robiłeś regeneracje felg rozumiem że z prostowaniem?
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: ghrh w Marzec 24, 2015, 22:11:10 pm
Tak, wrąbałem się w roboty drogowe i trochę podgiąłem. Debile wycięli jakiś metr asfaltu na szerokości całej jezdni a znak z ograniczeniem schowali za drzewem. No to jak już musiałem prostować to od razu poprosiłem o lakierowanie, bo było już widać po nich wiek.
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: Niunia w Marzec 24, 2015, 22:22:52 pm
Witam!
U mnie wyglądało to w następujący sposób:
Kocura kupiłem w styczniu ubiegłego roku, jako że bardzo podobał mi się gril po lifcie od razu go kupiłem i zmieniłem- 700zł. ..................................................................................................

Gril po lifcie...  ma kota na siatce.  Twoj jest chromowany czy malowany?
Sam go zalozyles?
Tez mi sie on podoba - wiec moze... :-tylko
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: Phantom1988 w Marzec 24, 2015, 23:07:44 pm
@Niunia kupiłem oryginalną używkę chromowaną z Kocura bodajże z 2008 czy 2009r.
Sam go założyłem, bo są prawie identyczne- środkowe mocowanie minimalnie się różni przez co odstaje około 1cm, czego kompletnie nie widać, ewentualnie jak ktoś jest niesamowitym estetą, to może z dodatkowej blaszki zrobić coś na zasadzie przedłużenia i wtedy nic nie będzie odstawało  :-V

Wygrzebałem stare zdjęcie po myciu Kocura :)
(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t1.0-9/10329079_705957909442125_6770660685897315711_n.jpg?oh=767b69c4f3ee4d905bc8f35497d096df&oe=55AFF6EC&__gda__=1433608582_b7e768b91eab571f62446202a8646a48)
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: Niunia w Marzec 25, 2015, 12:03:01 pm
Pieknie wypucowales swojego kota.
Na dachu widze conajmniej 8 produktow do kosmetyki.
Czy mozesz wyszczegolnic ich przeznaczenie - az 8 - to bardzo duzo.

Co do grila to wkurza mnie fakt ze trzeba dokladac jakies blaszki aby poliftowy lezal idealnie.
To wina Jaguara - bezproblemowa mozliwosc zamiany grilow powinna byc zapewniona "fabrycznie"!
Dokladanie blaszki pachnie mi druciarstwam - a tego nie lubie.

Prawda jest ze poliftowy chromowany podoba mi sie bardzo.  :-za :-tylko
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: Phantom1988 w Marzec 25, 2015, 15:05:30 pm
Tak jak pisałem wcześniej, ja nic nie wstawiałem i naprawdę nie widać, żeby coś odstawało :)
Jeśli chodzi o środki czyszczące, to może rzeczywiście mnie poniosło, ale miałem trochę wolnego w pracy :-clap
Od lewej:
- środek do mycia felg
- środek do nabłyszczania deski rozdzielczej i plastików w środku
- do pielęgnacji skóry
- szampon do mycia samochodu
- do nabłyszczania czarnych plastików zewnętrznych
- czernidło do opon
- wosk Carnauba
- płyn do mycia szyb :)
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: niewaskieauto w Marzec 25, 2015, 17:49:08 pm
Niunia osiem to początek ja koncze na 14 bo jeszcze drewno i chromy  :-tylko
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: Niunia w Marzec 25, 2015, 22:46:39 pm
Miej ta czternastke w swojej bestji, bo zamierzam je wszystkie spisac jak sie spotkamy na Rynku.
Incz Allah!    :-tylko

Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: niewaskieauto w Marzec 31, 2015, 00:06:56 am
u mnie w bagażniku oprócz powietrza nic więcej nie jeździ ale powiem ci co i jak jak tylko  sie spotkamy
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: Adam5504 w Listopad 21, 2015, 10:43:16 am
Witam z racji chęci zakupu  jaguara  chciałbym uzyskać konkretne porównanie dwóch jednostek napędowych z skrzynią manualną ponieważ tylko one mnie interesują .
1. jak wygląda  sprawa spalania wersji 2.1 i 2.5  ?
2. jak wygląda sprawa montażu lpg  bo domyślam się że jednostka  2.5 jest zbliżona do tej pochodzącej w fordzie cougar 2.5
3. jak wygląda sprawa napędu 4x4  ? żywotność i awarie , ogólnie napę 4x4  nie jest mi on do szczęścia potrzebny ale niestety jest w każdej wersji 2.5 ;/

ogólnie temat zakupu jaga przerabiam od ponad pół roku ,przeczytałem dużo wątków  i oglądałem kilka rożnych aut, w związku z powyższym  wydaje mi się że najbardziej racjonalnym rozwiązaniem jest jaguar w wersji 2.1 v6 wersja manual , jest to wybór chyba najbardziej racjonalny i ekonomiczny a zaraz takie auto będzie sprawiało chyba najmniej kłopotów pod względem utrzymania i kosztów napraw, nie miej jednak takich aut jest na lekarstwo a ceny co niektórych egzemplarzy są wyższe od młodszych lepiej wyposażonych wersji 2.5 których w ofertach sprzedaży jest ogrom, czy jest ktoś wstanie porównać te auta w zestawieniach 2.1v6 i 2.5 v6  pod względem awaryjności ,porównania jednostek  napędowych oraz kosztów utrzymania ? dodam jednak że przeczytałem kilka wątków odnośnie napędu 4x4 i koszty napraw o jakich przeczytałem i mocno ograniczony dostęp do części trochę mnie przeraził.
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: Driv3rrrr w Listopad 21, 2015, 23:37:17 pm
Nie pchaj się w 2.1. Przydławiony, spali tyle co 2.5, a założenie LPG prawie jeden karabin w obu silnikach. Napęd na 4 może być kapryśny ale nie musi....zależy jak się trafi, jak auto było jeżdżone i ile ma nalatane.
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: cyberda w Listopad 21, 2015, 23:43:46 pm
Jakoś mi moje 2.1 nie jest przydławione, a u mnie ma gdzie jeździć pod ostre górki. No i jeden problem mam z głowy - 4x4.

Nie kupuj na silnik tylko na stan techniczny.
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: Choina w Listopad 22, 2015, 01:31:08 am
Miałem 3.0 w manualu. Jak kupowałem miał przelatane 71.000km, jak sprzedawałem 108.000km. Auto paliło 11,5 litra PB, LPG 14-15l w zależności od pory roku. Na 42 litrach latem 280-300km, zimą nawet 320km. 2.5 będzie palił podobnie co 3.0, a 2.1 może litr mniej. Według mnie 2.1 za mało kuca. Szukałbym na twoim miejscu 3.0, ale istnieje opcja że padnie napęd. Ja miałem 2004 rok, niby poprawiona już skrzynia kątowa, ale u mnie skrzynie zmieliło przy 99.800km. Okazało się, że nie zawiniły zębatki, lecz obudowa. Odpadła część obudowy-odlew i wpadła do skrzyni kątowej. Mechanik twierdzi, że to wina producenta.

Manual wcale nie jest tańszy od automatu. Sprzęgło drogie i dochodzi do tego dwumasa. Koszt wymiany, naprawy=kosztowi naprawy automatu.
2.1 lipa, 2.5 i 3.0 lipa napęd, 2.0D nie najlepszy klekot. W każdej wersji jaką byś nie kupił komfort słaby. No chyba, że się przesiądziesz z jakiegoś małego pierdziszewa to będziesz podjarany jak woźny wakacjami. Komfort jak w Fordzie Mondeo, nie oszukujmy się. Po znaczku na grillu spodziewałbym się czegoś więcej.

Summa summarum. Auto szału nie ma, dupy nie urywa. Jedno jest pewne. Wolałbym X-Type'a niż S-Type'a, gdzie zawieszenie jest jeszcze gorsze i na dodatek jeszcze mniej miejsca. Po 8 latach jeżdżenia Jaguarami mogę śmiało stwierdzić Jaguar jest tylko jeden - XJ (w limuzynie- czytaj sedanie).
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: q_nerk w Listopad 22, 2015, 08:10:57 am
Mam 2,5 sport w manualu, u mnie automat odpadł w przedbiegach, chociaż ma swoje zalety, to jednak manual jest mniej awaryjny moim zdaniem, i nie zgodzę się z przedmówcą że sprzęgło drogie, jest w normalnej cenie, co do dwumasy, to też nie ma problemu bo w benzynie nie jest ona awaryjna.
Teraz nt silnika, celowałem w 3,0 ale po obejżeniu kilku ładnych egzemplarzy musiałem zejść z wymaganiami bo ciężko 3l znaleźć w przyzwoitym stanie.
Kilka słów nt LPG, to ja się zdecydowałem na montaż, fakt, instalacja nie była tania, ale w tym aucie akurat nie warto oszczędzać, w normalnym rzedowym silniku założysz tanią i będzie jeździc, ale w x-type'e już nie koniecznie. Póki co ładnych kilka tys nakręciłem i jestem zadowolony, spalanie po Wrocławiu ok 16 gazu, na trasie ok 12 przy mojej jeździe. W sumie omega paliła mi o litr mniej, a nie miała napędu na 4 buty.
Kilka słów nt części: są mniej dostępne niż do golfa czy innych standardowych aut, ale tragedi nie ma. Zamienników w sumie niewiele, ale w razie W kupisz prawie wszystko, jak nie w PL to w UK. Na dzień dobry i tak pewnie włożysz 2-3 tys PLN i licz się z tym, bo sam komplet amortyzatorów to mniej-więcej tyle (a swoje wymieniłem po kupnie przy przebiegu ok 260 tys km), komplet dobrych tarcz i klocków to ok 700-800zł. A przy montażu LPG musisz liczyć jeszcze komplet cewko-fajek, czyli ponad 1 tys na plecy.
Napęd 4x4 nie jest jakoś szczególnie awaryjny, a jeśli już coś padnie to części są śmiejsznie tanie w używce. Awaryjność napędu jest w sumie na poziomie innych aut z RWD
Nie jest to najtańsze auto w eksploatacji, to fakt, ale daje dużo frajdy z jazdy, jest wygodne(chociaż moja żona twierdzi że omega była wygodniejsza) i zwyczajnie się mi podoba. Inna bajka że niesamowicie zwraca na siebie uwagę, do czego po latach jazdy motocyklem człowiek się przyzwyczaił, a mało które auto to ma.
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: Driv3rrrr w Listopad 22, 2015, 13:31:08 pm
[quote author=Choina link=topic=29535.msg248734#msg248734 date=1448152268j.

Summa summarum. Auto szału nie ma, dupy nie urywa. Jedno jest pewne. Wolałbym X-Type'a niż S-Type'a, gdzie zawieszenie jest jeszcze gorsze i na dodatek jeszcze mniej miejsca. Po 8 latach jeżdżenia Jaguarami mogę śmiało stwierdzić Jaguar jest tylko jeden - XJ (w limuzynie- czytaj sedanie).
[/quote]

Jeździliśmy innymi autami? :). Dla mnie X to przeokrutna ciasnota, eSka nie lepsza ale jednak no wygodniej się siedzi. Zawias stanowczo eSka wygrywa względem komfortu chyba, że z CATS czy Sportowymi amorami ale takich nie porównuje.
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: Choina w Listopad 22, 2015, 14:10:22 pm
Oczywiście że jeździliśmy. W eSce jak osoby z przodu usiądą wygodnie to z tyłu nawet dziecko w foteliku nie ma miejsca na nogi. S-type z zawieszeniem CATS to porażka. Nie wiem czy te amortyzatory faktycznie są tak twarde, czy we wszystkich którymi miałem okazję się przejechać były zepsute.
Tytuł: Odp: Kilka pytań dotyczących X-type
Wiadomość wysłana przez: Driv3rrrr w Listopad 22, 2015, 15:47:43 pm
Co do eSki zgadzam się. Ja mam 190cm i za mną wchodzi.......laptop. CATS nie jeździłem ale Krzychu mówi, że tragedia, twarde pioruńsko. Mój ma standardowy zawias i jest przyjemnie :). Dużo lepiej niż w S80 kóre każdy określa jako komfortowe.