FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XF (2008 - obecnie) => Wątek zaczęty przez: Lampek w Lipiec 11, 2014, 20:24:46 pm
-
:-bry
Chiptuning diesla 3.0 "S" - czy to ma sens?
No ma i to duży. Jest niby temat o chiptuningu XF'a, ale mój raport nie do końca obejmuje tylko ten obszar, ponadto, chciałbym, aby był widoczny.
Po pierwsze, mogę zwerfikować z pełną świadomością tezy o tym, że "Diesla 3.0 nie ma co podkręcać!" lub "Po co Ci tyle mocy?!" lub też "Jaki sens ma chiptuning?!". A dla wszystkich borykających się z problemem "Restricted Performance" - jedno z możliwych i nietypowych rozwiązań poniżej. Po kolei jednak, najpierw wykres, a później analiza.
(http://oi59.tinypic.com/2elytn5.jpg)
Diesla 3.0 nie ma co podkręcać?
Najważniejszym argumentem za podkręceniem jest fakt, że jeśli masz diesla 3.0 to najpewniej żyjesz w przekonaniu, że pod Twoim butem harcuje 211, 240 lub 275 rączych kucy oraz momenty obrotowe odpowiednio 450, 500 i 600 Nm.
No niestety... :- pojecia
Na hamowni moja "S" wypluła 238 koni i 561 Nm momentu obrotowego. Jest spora różnica między takim wynikiem a obiecywanym przez producenta. "Spierdzielony JAG" - powiecie, ale nie, on jest sprawny. W tjuningowni powiedzieli mi, że to niestety norma. Sprawdźcie więc swoje diesle i JAGi, może żyjecie w błogiej nieświadomości i głowicie się, czemu nie udaje się Wam łatwo objechać samochodów, które powinny być słabsze.
Szczytem beznadziei był Jaguar XJ zbadany przez nich na hamowni. Również wersja "S" - w serii 202 konie mechaniczne (a powinny być 202 kilowaty!). Nie ukrywam, żenująco słabe - szczególnie, że porównywalne BMW mają różnice +/- na poziomie 5 koni.
Rozwiązanie zagadki, czemu "na papierze" Jaguary są szybkie a w testach sporo wolniejsze niż trzylitrowe BMW?
Po co Ci tyle mocy?!
A dlaczego nie? A po co Tobie Jaguar? To marka, od której oczekuje się o wiele, wiele więcej niż od zwykłego samochodu służącego do przemieszczania się od punktu A do B. W tym zawiera się również poczucie, że chce się mieć auto szybkie (również w odniesieniu do punktu o uciekającej mocy seryjnej...), którym będzie można przegonić auta konkurencji na drodze.
Umówmy się, każdy forumowicz z tego zacnego grona kupił Jaguara, by czuć się w nim dobrze. Czy kiedykolwiek większa moc we własnym aucie sprawiła, że czuliście się źle? "E, wolałbym mieć słabsze auto..."? Naprawdę?
"Po co podkręcać, lepiej kupić benzynę!" - benzynę kupię, owszem i też ją podkręcę. Bo zawsze da się coś poprawić i ta myśl powinna towarzyszyć w życiu każdego, kto chce się rozwijać. I swoje zabawki też :)
Jaki sens ma chiptuning?
Spójrz na wykres. Moc jest pokaźna (wzrost o 90 koni), moment jest pokaźny (wzrost o 98 Nm), ale to tylko suche liczby, które bez spojrzenia na wykres nie znaczą tyle, ile powinny. Po tuningu moc rozwijana jest harmonijnie - moment załączenia drugiej turbiny przy 2600-2800 obrotów jest znacznie łagodniejszy, wykres mocy "odkleja się" już od samego dołu i idzie w górę jak głupi - przy 4400 obrotach, kiedy zmienia się bieg podczas ostrej jazdy, różnica w mocy przed i po tuningu osiąga 120 koni mechanicznych!
Auto jeździ zdecydowanie płynniej (już w serii było bardzo dobre, teraz jest mistrzowskie) i rozwija swoją brutalną moc w bardzo fajny sposób.
Również spalanie zmalało. Przy niektórych odcinkach różnice są naprawdę znaczne i sięgają nawet do 1.5 litra... Przyjemnie jest patrzeć, jak 330 konne auto spala w cyklu miejskim po drodze do pracy 7.7 litra, kiedy wcześniej paliło koło 8,8-8,9. Na trasie i ze stałą prędkością jest jeszcze fajniej.
"Restricted Performance"
To była moja zmora praktycznie od samego początku. Auto na wysokich obrotach po prostu przechodziło w tryb awaryjny (w 80% przypadków) przez co większość wyścigów spod świateł czy mocnego dociskania w trasie kończyła się zawiedzioną miną i toczeniem bez turbin do najbliższej okazji zatrzymania pojazdu, wyłączenia silnika, odczekania 15-20 sekund by błąd się zresetował i zniknął.
Bład świecił się również zawsze przy prędkości równej bądź większej niż 180 km/h. Auto, którego V-max sięga 250-260 km/h potrafi popsuć humor, kiedy zmusza swojego kierowcę do jazdy w jednej linii z Octaviami, Focusami czy Civicami na szwabskiej autostradzie.
W KreatorzeMocy sprawię załatwili wymieniając jeden zaworek odpowiedzialny za kierowanie powietrza (tak myślę, nie pamiętam dokładnie) do turbin. Koszt naprawy wyniósł 250 złotych w porównaniu do mechanika polecanego przez Jaguarowiczów - ten chciał za naprawę tego samego elementu 2000 złotych.
Koszt samego tuningu to 1400 złotych w promocji do połowy lipca. Później 1800.
Podsumujmy więc:
Całkowicie nowy soft do JAGa, wyższa moc i nowy zaworek = 1650 PLN
LUB
Naprawa o mechanika "polecanego" + chiptuning = 3400 PLN
Oszczędziłem 1750 złotych i jestem cholernie zadowolony, bo w końcu auto śmiga tak, jak powinno.
Polecam więc zabawę w chiptuning w dobrych, profesjonalnych zakładach :) Uśmiech na twarzy w tego typu marce jest nie do przecenienia :-super
-
No gratulacje,mysle ze zarazisz czesć posiadaczy diesli,dwa auta do tyłu,jak mialem diesla tez go zczipowałem i bylem mega zadowolony,to bylo całkiem inne auto niz przed czipem,spalanie z 9 na 7 spadło,gdybym nie był "obrazony"na diesle to kazdego bym czipował ktorego bym mial
-
Gdybym był w Polsce to juz bym umawiał wizytę ..:))
-
Fajnie, że jesteś zadowolony! W tak nowoczesnych samochodach, najważniejsza jest trafna diagnostyka, która może uratować parę złotych. Parę lat temu przymierzałem się do chiptuningu XJ-ta z nominalnych 209 KW zostało przywołane przez Ciebie 202 KW, ale to silnik benzynowy i trochę inna bajka, nie zdecydowałem ze względu na większe obciążenie skrzyni biegów. Co do Twojego Diesla, to przyjrzałbym się filtrowi cząstek stałych, jeśli jest zapchany, w nie najlepszej kondycji, może powodować efekt "opóźnienia" i zmniejszenia mocy. Poza tym miałbym zastrzeżenia do podnoszenia momentu, aż do 659 Nm, skoro Twoja skrzynia biegów ZF, wytrzymuje maksymalnie 600 Nm. Rozumiem, że Panowie w "Kreatorze Mocy" jakoś ten fakt brali pod uwagę?
-
Fajnie, że jesteś zadowolony! W tak nowoczesnych samochodach, najważniejsza jest trafna diagnostyka, która może uratować parę złotych. Parę lat temu przymierzałem się do chiptuningu XJ-ta z nominalnych 209 KW zostało przywołane przez Ciebie 202 KW, ale to silnik benzynowy i trochę inna bajka, nie zdecydowałem ze względu na większe obciążenie skrzyni biegów. Co do Twojego Diesla, to przyjrzałbym się filtrowi cząstek stałych, jeśli jest zapchany, w nie najlepszej kondycji, może powodować efekt "opóźnienia" i zmniejszenia mocy. Poza tym miałbym zastrzeżenia do podnoszenia momentu, aż do 659 Nm, skoro Twoja skrzynia biegów ZF, wytrzymuje maksymalnie 600 Nm. Rozumiem, że Panowie w "Kreatorze Mocy" jakoś ten fakt brali pod uwagę?
Jak ja sie cieszę ze do pracy mam 50km ..cały czas trasą :) DPF mi nie przeszkadza :)
-
Fajnie, że jesteś zadowolony! W tak nowoczesnych samochodach, najważniejsza jest trafna diagnostyka, która może uratować parę złotych. Parę lat temu przymierzałem się do chiptuningu XJ-ta z nominalnych 209 KW zostało przywołane przez Ciebie 202 KW, ale to silnik benzynowy i trochę inna bajka, nie zdecydowałem ze względu na większe obciążenie skrzyni biegów. Co do Twojego Diesla, to przyjrzałbym się filtrowi cząstek stałych, jeśli jest zapchany, w nie najlepszej kondycji, może powodować efekt "opóźnienia" i zmniejszenia mocy. Poza tym miałbym zastrzeżenia do podnoszenia momentu, aż do 659 Nm, skoro Twoja skrzynia biegów ZF, wytrzymuje maksymalnie 600 Nm. Rozumiem, że Panowie w "Kreatorze Mocy" jakoś ten fakt brali pod uwagę?
Dzięki za rady!
Sprawdzaliśmy filtr, na razie jest w normie. Pytałem o możliwość wycięcia wrzoda, ale w tych silnikach odradzają. Powiedzieli, że martwić się będziemy, jak się zapcha... co trochę mnie smuci, bo liczyłem na wycięcie :)
Odnośnie skrzyni, to wg. specyfikacji ZF wytrzymuje do 850 Nm momentu, ale tak, rozmawialiśmy i o tym, powiedzieli, że nie ma się o co martwić. Wiesz, TEORETYCZNIE ;) Jaguar miał mieć te 600 Nm więc "na styk" nie powinni dobierać skrzyni tylko z pewnym zapasem. Jestem dobrej myśli, że i moja wytrzyma.
-
Jedynie szkoda że przy takich zmianach jeszcze bardziej będzie czuć się niedomagania zawieszenia :/
Ile już zrobiłeś km po zestrojeniu? Czy znasz kogoś kto przed tobą wcześniej to robił? Możliwe że się skuszę.
-
Lampek nie chce Cie martwic , ale o ile chcesz byc pewien cyferek i kresek zweryfikuj je prosze na innej hamowni , albo wrzuc do oceny wykres na Mastersa forum - Koledzy napewno sie wypowiedza .
KM lubi duze cyferki i ladne kreski - zadowolenie klienta to priorytet .
-
@Roobs
Po zestrojeniu zrobiłem około 1000km. Mieli kilka JAGów wcześniej, na ich stronce możesz sobie ogarnąć realizacje. Ale 1000 km to za mało, by się wypowiadać póki co :)
@Malfoy
Dzięki za poradę, gdzie mogę to forum znaleźć? Chętnie zabiorę auto na inną hamownię :)
-
Mam chetnego na mojego "IKSA" i mało prawdopodobne abym coś już zmieniał jednak gdyby coś to chętnie, ale najpierw przy najblizszym zlocie popróbuje twojego :)
-
Lampek tutaj :
http://www.tdi-tuning.pl/home.htm (http://www.tdi-tuning.pl/home.htm). , umów się na samo hamowanie czyli pomiar .
Ta Maha to jedna z najbardziej wiarygodnych rolek w PL :-R
-
Lampek, jak będę następnym razem sprzedawał auto to poproszę ciebie u napisanie ogłoszenia:)
PS
Małe sprostowanie:
http://www.bmw.pl/pl/pl/newvehicles/5series/sedan/2013/showroom/technical_data/index.html (http://www.bmw.pl/pl/pl/newvehicles/5series/sedan/2013/showroom/technical_data/index.html)
-
Nie ma sprawy :) to nawet fajna zabawa. I tak go nie sprzedam, bo cena zawyżona, ale zobaczymy :) ale tylko taka by mnie mogła nakłonić do sprzedaży.
Odnośnie BMW, to link chyba nie działa tak, jak należy. Podrzuciłeś pewnie linka do M550D? :) Tego potwora nie wliczam, bo to specjalna edycja, nie dla zwyczajnych śmiertelników jak 535D :D
-
Lampek , daj znac czy juz hamowales na innych rolkach auto ? Czy jednak zostajesz przy cyfrach KM >:D
-
Lampek i jak wrażenia po chwili jazdy "nowym" XF-em.
Ja swojego również podrasowałem, z tym, że mój w standardzie miał mieć 240 KM i 500 Nm.
Przez przypadek trafiłem w to samo miejsce co Ty.
Okazało się, że moje "zwierzę" nie jest standardowe i na pierwszym pomiarze wyszedł prawie książkowo - Panowie dwa razy sprawdzali, czy to nie pomyłka ;)
Poniżej wykresy.
(http://i1371.photobucket.com/albums/ag314/mazb10/20140814_104336_zps482341de.jpg) (http://s1371.photobucket.com/user/mazb10/media/20140814_104336_zps482341de.jpg.html)
Cała operacja odbyła się przed długim weekendem w sierpniu.
Jak do tej pory banan nie schodzi z gęby - zaczynam poważnie myśleć o zmianie felunku na tylnej osi z 255 (8,5") na 285 (9,5") - ciężko go utrzymać w ryzach, taki wyrywny ;D
-
Ja teraz wkur***** chodzę, bo nie mogę w ogóle korzystać z mojego potwora. Cały czas mi wysypuje "Restricted Performance" (nie przez tuning, ma tą bolączkę od początku). Był w naprawie blacharskiej 11 dni w JLR centrum i kurczę... niby wszystko pięknie, umyty na zewnątrz i wewnątrz, ale zaraz po odbiorze świst spod maski i wywala co chwile błędy... jest szansa, że mi specjalnie coś spieprzyli?... yh.
Gdzie serwisujesz swojego kocura?
-
Lampek hamowales go w koncu na innych rolkach ?
Daj znaka co z tym sypaniem bledow brzmi to znajomo gdy ktos soft rusza gotowcem , kurcze nie dobrze to wyglada ??????
-
Ja teraz wkur***** chodzę, bo nie mogę w ogóle korzystać z mojego potwora. Cały czas mi wysypuje "Restricted Performance" (nie przez tuning, ma tą bolączkę od początku). Był w naprawie blacharskiej 11 dni w JLR centrum i kurczę... niby wszystko pięknie, umyty na zewnątrz i wewnątrz, ale zaraz po odbiorze świst spod maski i wywala co chwile błędy... jest szansa, że mi specjalnie coś spieprzyli?... yh.
Gdzie serwisujesz swojego kocura?
Jak gwizdze to moze problem z dolotem. Posprawdzaj wszystkie rury, przewody podcisnienia itp. Moze to wlasnie jest problem. Jakie bledy wywala?
-
Ja teraz wkur***** chodzę, bo nie mogę w ogóle korzystać z mojego potwora. Cały czas mi wysypuje "Restricted Performance" (nie przez tuning, ma tą bolączkę od początku). Był w naprawie blacharskiej 11 dni w JLR centrum i kurczę... niby wszystko pięknie, umyty na zewnątrz i wewnątrz, ale zaraz po odbiorze świst spod maski i wywala co chwile błędy... jest szansa, że mi specjalnie coś spieprzyli?... yh.
Specjalnie to raczej nie, ale przez przypadek - kto wie.
Przed wstawieniem do serwisu obserwowanego zjawiska nie było a teraz jest - wniosek ... chyba oczywisty, ale mogę się mylić
Gdzie serwisujesz swojego kocura?
Nie korzystam z usług stacji dilerskich - z założenia bo nie i już - oczywiście stacje bardzo gorliwie na to zapracowały i mam swoje powody, ale nie o tym...
Serwisuję wszystkie swoje pociski u "sprawdzonego w boju" mechanika - jest dociekliwy i rzetelny, a to w tych czasach nieczęste zjawisko
-
Jesteś zadowolony z kreatora mocy czy jednak dali gotowca?
-
Zadowolony jestem - kotek pomyka jak należy- odpukać w niemalowane. Ładnie się zbiera, żadnych błędów itd.
Czy wygrali gotoweca? - nawet nie wiem jak to sprawdzić, ale przeglądania ich stronę i co jakiś czas pojawia się nowy kocur. Za każdym razem wychodzi inaczej, więc może coś taśm dłubią samodzielnie???
-
Raczej robią na zamówienie, to bodajże najbardziej renomowana firma w Wawie, chyba by im się taniochy nie opłacało robić - kręcą też Bentleye i inne uber-drogie bryki. No ale świat już tak jest pokręcony, zę sam nie wiem.
Nadal jestem zadowolony - u mnie bez problemów związanych z chiptuningiem.
-
Porządny tuner nigdy nie wsadzi power box'a tylko przeprogramuje sterownik silnika indywidualnie.
-
Żeby nie zakładać osobnego wątku podzielę się swoim jeszcze ciepłym wykresem z hamowni;
(http://images67.fotosik.pl/1141/9f5da9b8f00fae96med.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/9f5da9b8f00fae96)
Panowie pozytywnie zaskoczeni, że mój XF pomimo softowego stłamszenia wyszedł ponad 220km (seria 211) i dlatego była opcja do wejścia w zakres magicznego 3XX. I tyle wypluł. Cóż pierwsze wrażenie, inny samochód. Na każdym biegu wciska konkretnie w fotel, płynne przechodzenie z biegu na bieg. Jedyne co testowałem to po Warszawie. Niedługo kopsnę się na autostradę i zobaczę najbardziej interesujace mnie przyspieszenie, czyli od 140 do 240 ;)
-
Chłopaki podzielcie się wrażeniami jak samochody i czy rolowaliście je na innych hamowniach.
Jakie wrażenia z kilku miesięcy użytkowania zawirusowanych aut i czy ktoś z Was wywalął DPFa
-
Chłopaki podzielcie się wrażeniami jak samochody i czy rolowaliście je na innych hamowniach.
Jakie wrażenia z kilku miesięcy użytkowania zawirusowanych aut i czy ktoś z Was wywalął DPFa
Zrobiłem 16.600km i jedyne co mogę powiedzieć to na trasie obładowany 4 osobami + bagaże lekko becia 7 dawała radę mnie dogonić. Zmieniam regularnie olej co 15k km i leję paliwo. Chodzi jak żylta. DPF-a nie wymontowałem by przy przeglądzie nie mieć problemów z emisją spalin (Hauptuntersuchung). Poza tym chłopaki powiedzieli, że jak się będzie regularnie na trasie jeździ to się nie opłaca, poza tym może brzydko dymić a przecież nie wypada.
Spalanie wzrosło przy agresywnej jeździe o 2l i do 220km/h bierze 10-11 a powyżej 13-14. Przy spokojnej zmalało i przy 90km/h mam 3.8l, 110km/h 5.5 a 140km/h 6.7l. Prędkość max u mnie to 270km/h po płaskiej autostradzie (udokumentowane w innym wątku), raz z lekkiej górki pocisnął 303km/h (mierzone na gps-ie) ;D
Z tyłu powinienem zrobić sobie wielki napis, że to ropniak :-tylko
-
Ja do chwili obecnej zrobiłem już po wirusie jakieś 50k kilometrów. Cisza, spokój, nic się nie dzieje, nic nie zużywa. Dobrze jest, Kreatora polecam ;)
-
Panowie, a tak z czystej ciekawości (i nie tylko), nie namawiam do próby - przy jakich obrotach odcina wtrysk po tuningu. Od razu jeszcze raz napiszę, żeby nie próbować na siłę - słyszałem o obracających się panewkach w 3.0D - oczywiście nie z powodu poniesienia mocy. Włożyłem ten silnik do S-Type i chciałem się trochę pobawić. Nie do końca wyszło. Z tego co pamiętam HF ma obrotomierz wyskalowany do 6kRPM a automat zminia bieg przy 4,6kRPM.
-
Muszę powiedzieć że bardzo fajnie sie jeździ samochodem po wirusie, niezależnie od marki, to zawsze jest już inny samochód, jednak jak każda przyjemność, ma swoje konsekwencje, mój na wirusie wytrzymał 110k, i tak, po przejechaniu 65k padł dwumas i sprzęgło, po 87k popychacze, i przy 110k wtryski, i to był ten moment, kiedy doszedłem do wniosku, że będzie już tylko gorzej, i trzeba sie pożegnać z samochodem, nie ma się co nawet łudzić, takie lub podobne konsekwencje będą występowały, to jest tylko kwestia czasu, a raczej przebiegu, i trzeba sobie indywidualnie odpowiedzieć na pytanie, czy warto, ja nie żałuje, ale mój kolega miał mniej szczęścia, i negatywne skutki odczuwał przy dużo mniejszych przebiegach, i on ma już to tego tematu zupełnie odmienne zdanie, jemu padła skrzynia ;D
Co do wytrzymałości podzespołów na przeciążenia, to podawane wartości dotyczą części nowych, a z biegiem czasu, co za tym idzie eksploatowania, wytrzymałość na przeciążenia, zwłaszcza tak duże drastycznie się zmniejsza, czego myśle nikt nie bierze tutaj pod uwagę, w każdym bądź razie, ja używanego samochodu po chipie nigdy bym nie kupił, niezależnie przez kogo by nie był robiony
-
A dla mnie to nie jest takie oczywiste. Generalnie te wszystkie rzeczy mogły paść i bez chipa. Owszem, jeśli używasz nowej mocy non stop trwałość dorastanie spada. Niemniej przy rozsądnej jeździe nie powinno być tak źle. Ja mam doświadczanie tylko z inna marką - Volvo D5 , ale tam podniosłem moc o 101%! Ze 126PS zrobiłem 253PS. Oczywiście sprzęgło padło po 30KKM ale założone od R-ki działała już prawie 100 tys. Od chipa zrobiłem 240tys km i wszystko jeździ OK...
-
D5 ma to do siebie że niezależnie od mocy konstrukcja silnika różni się tylko niektórymi szczegółami, reszta to to samo niezależnie od mocy, jadnak, zawieszenie, tarcze, klocki, skrzynia, dwumas, turbo, nie są przystosowane do takich przeciążeń, choć nie do końca wierze w te 100%, to przy normalnej, ale żwawiej jeździe nie przy " rozsądnej" czuje sie na 100% niedostatki tych podzespołów, i nikt mnie nie przekona, że nie ma różnicy, a co do szybszego zużywania sie części, jest to fakt niepodważalny
-
Kłania się tzw. wytrzymałość zmęczeniowa. Ilość kilometrów jest tu nie istotna. Wazna jest ilość cykli w wysilonym zakresie.
-
Co przy chipie nie jest rzadkie, i w tym właśnie problem
-
Dlatego skrzynię dałem M66 (w konsekwencji wymiana także półosi), sprzęgło dorobiłem na Skoczylasa a tarcze mam nacinane itd., no ale to nie ta marka i nie to forum... reszta co do śrubki identyczna.
-
Hej!
A więc po 55 tyś km (od sierpnia ;D ) sprawdziłem swojego kota na lokalnej hamowni. Całość prezentuje się tak:
(http://images76.fotosik.pl/651/adfe8c08f85a657fmed.jpg)
Podsumowując. Moment trzyma praktycznie książeczkowo (2Nm rożnicy) a moc teoretycznie mniejsza, jednak zależy to przede wszystkim od temperatury zewnętrznej, jakości chłodzenia na hamownii i sprawności intercoolera dlatego różnica 7 stopni Celsiusza tempreatury zewnętrznej i gorszej jakości chłodzenia spowodowała 7km spadku. Nie ma się czym przejmować, ponieważ jest tutaj 3% tolerancji maszyny i z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że przy lekko niżej temperaturze i lepszym chłodzeniu byłyby te 300 kuce.
A wiec, kreatora mocy polecam w 100%, po 55 tyś km zero awarii. :-tylko
Dlaczego zdecydowałem się na sprawdzenie?
Otóż mam pewien problem. Spadek mocy między 2500 a 2600 obrotów powoduje lekki świst pod maską. Wie ktoś czym może być to spowodowane? Jest to odczuwalne przeze mnie dość mocno z racji przyzwyczajenia się do mocy. Hah w ogóle to myślałem, że mam uszkodzoną turbosprężarkę i mam mniej mocy... człowiek szybko się adaptuje do kocura.
-
Szanowni, naczytalem się o Waszych doświadczeniach z dieslami i usłudze proponowanej przez Kreatora Mocy. Szacun! Mam pytanie o tuning benzynowego XF, czy ktoś ma doświadczenie z benzynowym silnikiem. Do końca roku mój JAG jest na gwarancji i nie będę ryzykował ale w 2017 się zastanowię, są jakieś doświadczenia w tym zakresie? Mój Jag ma silnik 3.0 V6 Supercharged 350KM moment 450Nm, 0-100km/h w 5,5 sekundy. Ciekawym jaki tu jest potencjał na tuning nie wiem....pozdrawiam!
-
może do 450koni na kompresorze da się go dociągnąć
-
Podciaganie mocy dla samego podciągania ma chyba mały sens. W Jaguarze praktycznie ten sam silnik benzynowy V6 jest produkowany w mocach 300, 340 i 380 koni i montowany w F-Pace i F-TYPE.
Pytanie, czy te silniki różnią się tylko mapą sterownika, czy też częściami mechanicznymi....o 5litrowe V8 nie wspominam bo to inna konstrukcja.
Odczuwalnym rezultatem tuningu powinno być obniżenie czasu do setki z tych moich 5,5 sekundy (włączone: mode Sport i Dynamic ON) do powiedzmy 5 sekund. No i warto byłoby wyłączyć limit prędkosci max, fabrycznie 250km/s do powiedzmy 300km/h, żeby dziadka nie zabić... :-yipee :-yipee :-yipee znalazłem w sieci również zestaw do tuningu mechanicznego XF V6 czyli wymiana rolki na pasku rozrządu....ale nie wiem czy to jest zestaw do Diesli czy do benzynki. rolka dostarczana z narzędziem specjalnym...jak się bawić to się bawić. :-A
-
Podjedź do nich i się dowiedz ile rozsądnie można podciągnąć ;) W ogóle skąd jesteś? Z chęcią bym porównał swojego diesla ze skrzynią 6 biegową vs bezyna z ósemką ;D
My tutaj rozmawiamy głównie o mapowym podciąganiu mocy bo oczywiście tuning mechaniczny to inna kwestia.
-
Chip tu mało da przy kompresorze. Mniejsze kółko na kompresor, do tego krotszy pasek i dopiero po tym poprawianie mapy. Mapa, kółko i wydech powinny dodać dodatkowo około 40-60 kucy. 100 kunia wiecek bez zmiany kompresora na większy raczej nie ma szans
-
Driv3rrrr ciekawa teoria a dlaczego chip da mało przy kompresorze?
-
Bo ni jak nie zwiekszysz ciśnienia doladowania samym chipem. Jakby sie tak dało to nikt nie robilby zestawów z mniejszym kołem na kompresor bo by po chipie wywalalo na dzień dobry 40-50 kucy
-
aha no ale z tej strony patrząc to w turbo też nie zwiększysz ciśnienia samym chipem :)
-
Witam!
Posiadam XF 3.0 S 275KM modelowy 14r. Powaznie zastanawiam sie nad chip tuningiem.
Czy polacenie jakas konkretna firme?
Posiadam takze Lagune coupe, kupilem do niej chip na allegro za smieszne pieniadze i jestem bardzo zadowolony (zrobilem jakies 10k km)mocy przybylo a spalanie lekko spadlo. przegladalem ostatnio strone, sa takze do jaga, aczkolwiek cena silnika przeraza mnie i raczej sklaniam sie ku warsztatowi.
Jakie jest Wasze zdanie w tym temacie?
O ile mozna podnieść moc jednocześnie zmniejszając spalanie?
Dzieki za odpowiedzi!! :-thank :-A
-
Nie ma przelicznika moc vs spalanie po chipie. Można liczyć od 0,5 do 1l na 100km.Napisz z jakiego regionu Polski jesteś to sie firme jakąś poleci
-
Panowie, odkryłem naprawde sensowną stronkę poświęconą rożnym markom i ich wersjom na Europe i Amerykę, pewnie większość Kociarzy ją zna, ale gdyby nie to warto wpaść i obejrzeć jakie wersje były w danym roku robione plus parametry silników plus opcje wyposażenia itd. Fajna sprawa, wejdźcie na porównywarke, porównałem mojego XFa 2013 z motorem 340KM z XFem drugiej generacji 2016 schudł o 100kg, wiadomo, alu. Przyspieszenie 0-100 spadło o sekunde ;)) z 6 na 5 sekund. Polecam: http://www.automobile-catalog.com/list-jaguar.html jcpf-animated
-
Nie ma przelicznika moc vs spalanie po chipie. Można liczyć od 0,5 do 1l na 100km.Napisz z jakiego regionu Polski jesteś to sie firme jakąś poleci
Kujawsko Pomorskie