FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: mrciasteczko w Listopad 29, 2012, 17:05:27 pm
-
:( Witam mam poważny dylemat posiadam pięknego Jaga x308 xjr.
Nie ukrywam przeliczyłem sie kupując to auto ponieważ koszta benzyny mnie zjadają.
Wpadłem na pomysł założenia instalacji LPG...
Zdania podzielone serwis Jaguara odradza mówią że silnik tego nie wytrzyma mój mechanik też.
Chłopak od gazu (przyjaciel rodziny) mówi że problemu nie będzie...
Nie wiem co mam robic zakochalem sie w moim kotku bezgranicznie i nie chcial bym po 10tys km uslyszec ze silnik jest do wymiany bo sie potne mydlem w plynie...
Prosze Forumowiczów którzy maja Jagi na gaz o opinie oraz tych ktorzy mieli z tym stycznosc czy moge zalozyc instalacje i sie nie bac czy dac sobie spokoj i patrzec jak moje autko stoi na parkingu bo nie mam zeby go zalac.
Dziekuje z gory wszystkim. :-tylko :-tylko :-tylko :-tylko
-
Z gazem nie będziesz miał żadnego problemu. Co więcej, jeśli masz auto do 2001r. to jeżdżąc na gazie ratujesz silnik, ponieważ gaz w przeciwieństwie do benzyny nie niszczy nikasilu.
Ja mam co prawda x300 i rzędówke ale instalacja ma 8 lat i nie mam żadnych problemów.
Nie oglądaj się na nic tylko znajdź dobrego gazownika i zakładaj gaz. I nie musisz zakładać jakiś super drogich wynalazków, możesz założyć staga. Stag jest stosunkowo tani i dobry, poza tym obsługują go praktycznie wszystkie warsztaty zajmujące sie gazem.
A takie moje pytanie z innej beczki:
Ile pali ci twój xjr?
-
XJRa się nie gazuje, zwykłe V8 tak.
-
Jeżeli silniczek ładnie, równo pracuje, nie bierze oleju to według mnie nie ma jakichś większych przeciw wskazań do założenia inst. gaz.
Natomiast jeżeli nie do końca wszystko dobrze pracuje na benzynie albo bierze olej kategorycznie odradzam montaż instalacji...
Po za tym bardzo ważne jest dobranie dobrej jakości aparatury (,,z wyższej półki") i nie mam tu na myśli jakichś mocno renomowanych firm (bo tam przepłacasz za markę).
Tak jak pisał kolega wyżej dobrą bazą może być np. komp. stag premium plus, tryski np. hany, i jakiś reduktor o bardzo dużej wydajności (albo i dwa), musi być naprawdę spory zapas na nim żeby podczas ostrzejszego przyspieszania dał radę... no i system lubryfikacji też by się przydał... Następną równie ważną rzeczą jak wysokiej klasy aparatura (albo i ważniejszą) jest zakład który będzie umiał to fachowo założyć i zestroić...
-
Kolega napisał ze XJRa sie nie gazuje... Wiem ze to grzech... ale czy sa tez inne przeciwskazania?
-
Wszystko można zagazować, tylko czy ci się to opłaca. Weż kalkulator i przelicz. Bo dobra instalacja do twojego auta to wydatek rzędu 5 tys. złotych z montażem. I najważniejszy w tym jest montażysta. Ponadto stan auta, silnika, musi być w bardzo dobrym stanie. Jakiekolwiek niedomagania, usterki elektryczne i elektroniczne, na gazie się nasilą i to znacznie.
Tak więc policz ile km. robisz rocznie i kiedy ci się to zacznie opłacać.
-
W miesiącu ok 4-5 tys km. Silnik ma przejechane 70tys, stan b.dobry.
Był u mechanika na przegladzie w tym tygodniu i jest wsztsko ok.
Gazownik tez jest sprawdzony. Chodzi mi o to czy samochod nie wyladuje na zlomie po roku. tylko posluzy mi jeszcze 5 - 6 lat.
-
Pytanie w stylu czy wygrasz w totka.
Jeśli założysz dobrą instalacje, dobrą w znaczeniu doboru komponentów, i u dobrego, montażysty, to nic się od gazu ci z autem nie stanie.
Są znacznie droższe, bardziej skomplikowane i nowocześniejsze auta gazowane i jest ok.
A tak na marginesie, jak na osobe która nie wyrabia na paliwo, to sobie znalazłeś tani w eksploatacji samochód ;), nie lepiej kupić jakiegoś diesla do poruszania sie?
-
Wiesz w przeciągu 2 tygodni powaliła mi sie frirma w ktorej pracowalem i moje dodatkowe zrodlo dochodu tez znalazlo inego partnera do interesow i tak wlasnie jakos wiesz......
-
Witaj.
Przejechałem 80 tys. na LPG i silnik nie ma objawów ponadnormalnego zużycia(obecnie ma niemalże 200 tys. przebiegu). Temat LPG w Jaguarze jest dość kontrowersyjny. Ze swojej strony mogę dodać, że wolę wlewać LPG, niż patrzeć na samochód stojący w garażu. Nie każdy pragnie oddawać 50% podatek Państwu tak jak w przypadku paliwa, bo nie każdego na to stać.
CHOINA - możesz rozwinąć swoją wypowiedź? Widziałem 3 silniki doładowane (2 XJR-y i 1 XKR) na LPG, jednym jeździłem. Oprócz zastosowania 2 parowników, instalacja specjalnie się nie różniła. Może znasz jakieś przypadki, że się nie dało, albo miało to negatywne skutki. Obecne instalacje 4 generacji są bardzo nowoczesne, przy 5 cena zwala z nóg, ale korzyści również jest więcej (np. większa moc) .
P.S.
Dodam, iż auto nie spala wcale więcej LPG. Podczas wakacji byłem ze znajomym w Berlinie, po samochód dla niego. Tak wyszło że kupił dokładnie taki sam model jak mój. 1998 r. Sovereign 4.0 L. Spalanie w drodze powrotnej u mnie na LPG 8,7l/100, u niego na benzynie 8,9l/100 zapewne dlatego, że auto nieco stało. Prędkość średnią jaką mieliśmy, to 100km/h
-
czyli jezdzi bez problemowo....
Z gazem nie będziesz miał żadnego problemu. Co więcej, jeśli masz auto do 2001r. to jeżdżąc na gazie ratujesz silnik, ponieważ gaz w przeciwieństwie do benzyny nie niszczy nikasilu.
Ja mam co prawda x300 i rzędówke ale instalacja ma 8 lat i nie mam żadnych problemów.
Nie oglądaj się na nic tylko znajdź dobrego gazownika i zakładaj gaz. I nie musisz zakładać jakiś super drogich wynalazków, możesz założyć staga. Stag jest stosunkowo tani i dobry, poza tym obsługują go praktycznie wszystkie warsztaty zajmujące sie gazem.
A takie moje pytanie z innej beczki:
Ile pali ci twój xjr?
Kolego przy normalnej jezdzie w miescie 18, trasa 13, przy jezdzie troszke ponad standard potrafi 28 litrow miasto 20 trasa
-
Jaki silnik posiadasz w swoim kocie? Jeżeli to XJR to z takim spalaniem musisz się zmierzyć. Jeżeli to 4.0 lub 3.2 to spalanie jest dość wysokie.. Choć to wszystko zależy od stylu jazdy. Ja nawet w korkach, a we Wrocławiu ich nie brakuje, zamykam się maksymalnie w 20l/100 km
Sprawdź, czy aby na pewno u Ciebie wszystko pracuje na tip-top, bo przy gazie, jest tak jak kolega wcześniej napisał, że problemy się tylko zwiększają jeśli masz silnik, który źle pali na gazie.
-
Dodam, iż auto nie spala wcale więcej LPG. Podczas wakacji byłem ze znajomym w Berlinie, po samochód dla niego. Tak wyszło że kupił dokładnie taki sam model jak mój. 1998 r. Sovereign 4.0 L. Spalanie w drodze powrotnej u mnie na LPG 8,7l/100, u niego na benzynie 8,9l/100 zapewne dlatego, że auto nieco stało. Prędkość średnią jaką mieliśmy, to 100km/h
Śmiem twierdzić że masz za ubogo. Ze wzgledu na kaloryczność gazu by osiagnać te same parametry co na benzynie potrzeba około 15 do 25 % wiecej gazu. Wiec jesli nie czujesz ubytku mocy w aucie, jego mułowatości, to być może podpiera się benzyna. Sprawdź korekty paliwowe podczas jazdy na benzynie i na gazie.
-
Być może tak jest. Dzięki za info. Minimalną "mułowatość" czuć jedynie przy dużych prędkościach. 150-220 km/h Kiedyś się połaszę na wtryski HANA i drugi, bądź bardziej wydajny parownik. (obecnie mam Valteki i KME GOLD) To trochę :-off :-V więc wybaczcie ;D
-
Być może tak jest. Dzięki za info. Minimalną "mułowatość" czuć jedynie przy dużych prędkościach. 150-220 km/h Kiedyś się połaszę na wtryski HANA i drugi, bądź bardziej wydajny parownik. (obecnie mam Valteki i KME GOLD) To trochę :-off :-V więc wybaczcie ;D
NIe oceniając instalacji i wtrysków, zrób to jak najszybciej gdyż jazda na ubogiej mieszance powoduje wypalanie gniazd zaworów i w konsekwencji remont głowicy. Jeśli nie bierze ci oleju to masz jeszcze czas na zmiany, jeśli zaczyna ci już połykać to przygotuj się na wydatki.
-
Instalacja stag DOBRY gazownik i do roboty
tu masz stronke z minikitami gazowymi
http://www.drypa.pl/produkt2278_WTRYSKI_AC_-_Stag_Premium_8_cyl._-__-_3.Wtrysk_STAG_300_Premium_8cyl_KME_Gold_Turbo_RAIL-kpl.html (http://www.drypa.pl/produkt2278_WTRYSKI_AC_-_Stag_Premium_8_cyl._-__-_3.Wtrysk_STAG_300_Premium_8cyl_KME_Gold_Turbo_RAIL-kpl.html)
taka instalka powinna podejść
-
Zaden pojedyńczy reduktor nie obsluży 360 kucy, albo i wiecej. No i wtryskiwacze powinny być lepsze.