wszystkie nawet te na amorach i wszystkie laczenia bo karszer potrafi tak wszystko dobrze ci wyplukac ze pryskanie chroni a zarazem tlumi no chyba ze auto ma brak stabilnosci i szaleje po drodze to wtedy trzeba elementy wymienic jest ich kilka sprawdz tez czy gumki na sworzniach zwrotnicy na dole nie sa przetarte i czy tam nie dostal sie jakis syf bo lubi sie to przycierac i dawac dziwne dzwieki,,,,podjedz na myjke umyj karszerem dobrze nadkola i amory i te gumy co tam sa a zobaczysz ze jak wyjedziesz z myjki i wyschniesz to zacznie tak skrzypiec trzeszczec jak stara szafa po spryskaniu silikonem wszystko ustanie ,,,tylko nie pryskaj tarcz hamulcowych bo wtedy jazda figurowa na lodzie murowana,,,umnie to stosuje i pomaga,,,